Co znajdziesz w artykule?
Policjanci z Żnina zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy bez skrupułów zniszczyli sto gniazd kormoranów i zabili prawie 300 młodych ptaków na Jeziorze Tonowskim. Obaj sprawcy niebawem staną przed wymiarem sprawiedliwości i usłyszą zarzuty za swój haniebny czyn. Grozi im do trzech lat więzienia.
Niszczyli bezlitośnie gniazda i zabijali setki kormoranów. Policja zatrzymała dwóch podejrzanych
Dwóch mężczyzn, w wieku 53 i 54 lat dokonały okrutnego aktu niszczenia ponad 100 gniazd kormoranów na Jeziorze Tonowskim w okolicach Janowca Wielkopolskiego i Żnina na początku maja. Zgłoszenie zostało przekazane policji już 2 maja, a podejrzani zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy w środę 10 maja. Wygląda na to, że wiedzieli, że ich aresztowanie jest kwestią czasu – służby twierdzą, że podejrzani mieli tego świadomość.
Policja ze Żnina przekazała informację, że w wyniku bezdusznej i celowej działalności sprawców zginęło od 250 do 300 młodych kormoranów, a kilkadziesiąt jaj zostało zniszczonych. Dodatkowo, sprawcy zniszczyli ponad 100 gniazd tych ptaków.
Mordercom kormoranów grozi im do 3 lat więzienia
Sprawcy zostali oskarżeni i przedstawiono im zarzuty za naruszenie przepisów o ochronie zwierząt. 53 i 54-letni mężczyźni zostali aresztowani przez policję, a teraz ich sprawa trafi do prokuratury, która przedstawi im zarzuty z artykułu 181 par. 3 kk oraz art. 35 ustęp 1 ustawy o ochronie zwierząt. Sąd już wydał decyzję o trzymiesięcznym areszcie dla obu podejrzanych. Uśmiercenie zwierzęcia wbrew przepisom ustawy o ochronie zwierząt zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.
Zabili setki młodych kormoranów w imię zysku
Słowa rzeczniczki prasowej Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, Agnieszki Adamskiej-Okońskiej, wskazują na to, że mężczyźni postąpili z premedytacją i świadomie dopuścili się przestępstwa. W wyniku ich działań wiele piskląt kormoranów zostało pozbawionych możliwości dokarmiania przez rodziców, co doprowadziło do ich tragicznej śmierci. Jeden z podejrzanych jest właścicielem stawu rybnego, który znajduje się kilka kilometrów od wyspy lęgowej, na której znajdowały się gniazda kormoranów. Twierdził, że rozrost populacji tych ptaków był bardzo niekorzystny dla jego działalności. Drugi podejrzany to rybak pracujący dla jednego z lokalnych gospodarstw rybackich.
Problem z kormoranami? Kontaktuj się z odpowiednimi władzami
Wielkopolska Izba Rolnicza już od kilku lat sygnalizowała problem z kormoranami, jednak władze pozostawały biernie i nie podejmowały odpowiednich działań. Niestety, takie zaniedbanie doprowadziło do tragedii, jak ta na Jeziorze Tonowskim, gdzie dziesiątki piskląt zostało bezlitośnie zniszczonych przez dwóch mężczyzn. Można wykonać działania w zakresie ochrony zwierząt i środowiska jedynie na podstawie odpowiednich zezwoleń i przepisów, wynikających z ustawy o ochronie przyrody oraz innych aktów prawnych. Dlatego w przypadku nagminnego występowania problemów z kormoranami, zaleca się skontaktowanie z regionalną dyrekcją ochrony środowiska w celu uzyskania informacji o możliwych działaniach w tym zakresie oraz uzyskania zezwolenia na ewentualne ostrzelanie lub odłowienie tych ptaków. Samodzielne i nieuprawnione działania w tej kwestii mogą narazić na odpowiedzialność karną i cywilną.
źródło: Kujawsko-Pomorska Policja