O problemie z plagą gryzoni pisaliśmy już wcześniej [CZYTAJ TUATJ]. Docierają do nas kolejne sygnały od rolników, zwłaszcza z Opolszczyzny, że gryzonie przeniosły się w inne uprawy. Najpierw robiły szkody w zbożach, teraz są już to uprawy buraka cukrowego i kukurydzy a nawet soi. Im bliżej żniw, tym gryzonie przemieszają się na inne plantacje.
W ostatnim czasie spadły ogromne ilości deszczu [nawet 150mm!] które niestety nie koniecznie pomogły rozwiązać problem z gryzoniami. Najgorzej jest w województwie opolskim, gdzie rolnicy załamują ręce, bo jest tam po prostu ogrom tych zwierząt.
Instytut Ochrony Roślin PIB w Poznaniu w komunikacie rekomenduje chemiczną walkę z gryzoniami. Przed rozpoczęciem wykonywania zabiegów chemicznych warto znać kiedy gryzonie się przemieszczają. Na polach uprawnych pojawiają się jak oziminy podrastają i tam żerują praktycznie do żniw. Jak można teraz zauważyć, przedostają się również na inne uprawy.
Z gryzoniami można walczyć poprzez: wykładanie zatrutego ziarna (na wiosnę), gazowanie nor świecami dymnymi (wczesną jesienią) oraz za pomocą opryskiwania preparatami chemicznymi i rozkładania zatrutego ziarna (późną jesienią).
Należy również pamiętać o obserwacjach, które według wskazań powinny być min. trzy razy w roku.