Co znajdziesz w artykule?
Niedawno media obiegła informacja, że Marysia, 16-letnia mieszkanka Lubna woj. zachodniopomorskiego, postanowiła zdobyć pieniądze na upragnioną wycieczkę szkolną. Jej nietypowy pomysł na zarobek polegał na sprzedaży świeżych wiśni z sadu swojego dziadka. Jednak szybko naraziła się na nadmierną gorliwość inspektorów, którzy zdecydowali się na nałożenie na dziewczynkę mandatu. Teraz sanepid zmienił swoje stanowisko w tej sprawie.
Mandat za brak orzeczenia lekarskiego
Pierwotnie wydawało się, że Marysia zostanie ukarana za brak wymaganego orzeczenia lekarskiego do celów sanitarno-epidemiologicznych. Jednak gdy media rozpoczęły relacjonować jej historię wybuchły kontrowersje wokół tej sprawy,. Teraz, po burzliwych wydarzeniach, sanepid zmienił swoje stanowisko.
Podjęte środki były niewspółmierne do przewinienia
Główny Inspektorat Sanitarny uznał, iż środki podjęte wówczas przez kontrolerów były niewspółmierne do przewinienia Marysi. Co to oznacza dla nastolatki? W związku z tą sytuacją Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wałczu zawnioskuje o zastosowanie łagodniejszego środka, jakim jest pouczenie, w postępowaniu sądowym.
Kontrolerzy oddelegowani do pełnienia innych obowiązków
Jako część działań mających zapewnić bardziej zrównoważone podejście do spraw takich jak ta, GiS zdecydował się oddelegować kontrolerów bezpośrednio uczestniczących w tej konkretnej sprawie do pełnienia innych obowiązków. Jak poinformował GIS wojewódzkie i powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne otrzymają także specjalne instrukcje postępowania w podobnych zdarzeniach.
źródło:money.pl