niedziela, 13 lipca, 2025
spot_imgspot_img
Strona główna Blog Strona 45

Władze Federacji Rosyjskiej chcą wprowadzić obowiązkowy obrót giełdowy na większość masowych produktów, w tym rolnych

0

Przedsiębiorstwa miałyby sprzedawać przez giełdę 25% wolumenu obrotu

Rosyjski portal internetowy z branży rolniczej informuje, że od 1 września 2025 r. przedsiębiorstwa mogą być zobowiązane do sprzedaży do 25% wolumenu produktów różnych kategorii, które wytwarzają w ciągu miesiąca, za pośrednictwem zorganizowanego obrotu.

Obowiązek ma dotyczyć zbóż, nasion oleistych, cukru i większości towarów masowych

Obowiązek ten dotyczyć ma szerokiej gamy towarów, w tym zbóż i roślin oleistych, m.in. pszenicy, jęczmienia, kukurydzy, soi, słonecznika, a także oleju słonecznikowego i cukru białego. Celem jest stworzenie lokalnych wskaźników cenowych i podstaw dla handlu wewnętrznego.

Projekt stosownych przepisów jest przygotowywany

Projekt stosownej ustawy jest obecnie opracowywany przez odpowiednie agencje, w tym Federalną Służbę Antymonopolową (FAS), Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego. RBC dokonał przeglądu aktualnej wersji inicjatywy; Jego autentyczność potwierdziło źródło zaznajomione z dyskusjami.

Projekt ustawy (opracowany jako nowelizacja ustawy nr 325 „O zorganizowanych związkach zawodowych”) jest opracowywany zgodnie z uchwałą wicepremiera Dmitrija Grigorenki, jak wynika z uzasadnienia do dokumentu.

Istota rozwiązania

  • Proponuje się przyznanie rządowi uprawnień do ustalania norm obowiązkowej sprzedaży towarów za pośrednictwem zorganizowanego systemu obrotu. Ponadto norma nie może przekraczać 25% wolumenu produkcji towarów w ciągu miesiąca. Pod uwagę brane są również wolumeny sprzedaży dokonane przez podmiot na terenie kraju w odpowiednim miesiącu w ciągu trzech lat poprzedzających kalkulację;
  • Inicjatywa nie ma zastosowania do małych przedsiębiorstw.

Giełdowy obrót ma stworzyć system przejrzystych cen i uniezależnić Rosję od zagranicznych wskaźników

Jak podano w dokumencie, celem podjętych działań jest opracowanie wskaźników cen, zapewnienie przejrzystości cen i zmniejszenie zależności od zagranicznych agencji ustalających ceny. Wejście w życie ustawy powinno przyczynić się do usprawnienia mechanizmów ustalania cen, zapewnienia jawności transakcji, ograniczenia ryzyka, w tym naruszeń przepisów antymonopolowych, a także stworzenia podstaw dla wewnętrznego obrotu towarami. Umożliwi to również niedyskryminacyjny dostęp kupujących do towarów i dostęp do handlu na odległość, co obniży koszty sprzedaży towarów.

Jakie produkty są proponowane do notowania na giełdzie?

  • Mrożone ryby, skorupiaki, zboża, rośliny oleiste , w tym pszenica, jęczmień, kukurydza, soja, słonecznik, burak cukrowy, olej słonecznikowy, cukier biały.
  • Materiały budowlane – cement.
  • Metale i surowce: ruda żelaza, produkty metalurgii żelaza (kęsiska płaskie, kęsy stalowe, pręty zbrojeniowe, wyroby walcowane płaskie, złom stalowy), metale nieżelazne (miedź, nikiel, aluminium, ołów, kobalt, żeliwo).
  • Produkty chemiczne: produkty petrochemiczne, nawozy, kwasy, alkohole, tworzywa sztuczne i polimery.
  • Węgiel (twardy, brunatny, koksujący).
  • Metale i kamienie szlachetne: złoto, srebro, platyna, pallad, diamenty.
  • Drewno: drewno nieprzetworzone.

Projekt ustawy przewiduje kary administracyjne za naruszenie wymogów

Projekt ustawy przewiduje również wprowadzenie odpowiedzialności administracyjnej za naruszenie wymogów dotyczących sprzedaży towarów na zorganizowanych aukcjach. Kara pieniężna za niedopełnienie obowiązków wyniesie od 30 tys. do 50 tys. rubli dla urzędników i od 300 tys. do 500 tys. rubli dla osób prawnych.

Jak poinformowało biuro Dmitrija Grigorenki, stanowisko rządu w sprawie projektu ustawy jest obecnie ustalane.

Projekt ustawy został przekazany do Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego i Federalnej Służby Antymonopolowej i uzyskał akceptację. Rozpoczęcie testowego obrotu giełdowego, jak wyjaśnia FAS, będzie możliwe po zatwierdzeniu i ustaleniu ostatecznej listy produktów. Jednocześnie na platformach różnych giełd towarowych prezentowana jest już szeroka gama towarów, co pozwala na kształtowanie wskaźników narodowych.

Pierwotny pomysł obligatoryjnego obrotu giełdowego pojawił się w 2022 roku

Pomysł obowiązkowej sprzedaży na giełdzie określonej liczby kategorii towarów pojawił się już w 2022 roku: wówczas FAS przewidywał, że mechanizm zacznie działać od 2023 roku.

W dokumentach określono , że do 2026 roku Rosja musi przyjąć ramy regulacyjne dotyczące tworzenia krajowych wskaźników cen. W czwartek 27 marca Jelena Cyszewskaja, kierownik Departamentu Regulacji Kompleksu Paliwowo-Energetycznego i Przemysłu Chemicznego FAS, poinformowała, że ​​służba pracuje nad możliwością wprowadzenia standardu sprzedaży giełdowej dla każdego produktu z grupy kluczowej.

Agencja wspólnie z organami rządowymi i Giełdą Papierów Wartościowych w Petersburgu „tworzy ekosystem rynków towarowych”. System ten obejmuje handel giełdowy, rejestrację kontraktów pozagiełdowych i tworzenie wskaźników cenowych w oparciu o istniejące doświadczenie rynkowe.

Obecnie obowiązkowe normy sprzedaży na giełdzie dotyczą produktów naftowych (benzyna – 15% produkcji, olej napędowy – 16%, paliwo lotnicze – 11%, LPG – 7,5%), petrochemii (10% wolumenu wytwarzanych produktów) oraz węgla energetycznego klasy D i DG (10%).

Branża rolnicza jest krytyczna dla tej inicjatywy

Mechanizm obrotu giełdowego produktami rolnymi nie cieszy się zainteresowaniem rosyjskich producentów rolnych, a ustanowienie 25-procentowego standardu sprzedaży produktów za pośrednictwem giełdy nie doprowadzi do rozwoju tego handlu, uważa prezes Narodowego Związku Zbożowego Arkadij Złoczewski. Przypomina jednocześnie, że eksporterzy już rejestrują za pośrednictwem giełdy kontrakty eksportowe na dostawy zboża. Na podstawie tych danych ustalane są indeksy cenowe Krajowej Giełdy Towarowej (obliczane jako średnia ważona cena kontraktów), od których zależą np. cła eksportowe na pszenicę.

Stowarzyszenie Właścicieli Flot Rybackich (AFFO) uważa, że ​​wprowadzenie obowiązkowej sprzedaży wymiennej produktów rybnych wymaga kompleksowej oceny kosztów działalności i wpływu na rozwój społeczno-gospodarczy regionów, ale niezbędne procedury analizy regulacyjnej nie zostały przeprowadzone.

Inicjatywa wprowadzenia obowiązkowych norm dotyczących sprzedaży produktów rybnych za pośrednictwem giełdy, którą wcześniej zaproponował FAS, nie przyniesie korzyści branży, a jedynie stworzy dodatkowe obciążenie. Produkty rybne nie nadają się do obrotu giełdowego ze względu na swoją niejednorodność, a giełda nie skróci drogi towaru do konsumenta, lecz wręcz przeciwnie, doda nowego pośrednika między „rybakiem a ladą”, co może doprowadzić do wzrostu cen. Obecnie większość produktów sprzedawana jest w ramach umów na czas określony, co zapewnia przetwórcom stabilne dostawy. Obrót giełdowy jest możliwy już od kilku lat, lecz nie cieszy się dużym popytem: jego wolumen stanowi mniej niż tysięczną część procenta całkowitego rynku, wyjaśnia stowarzyszenie.

Wprowadzenie obowiązkowej sprzedaży za pośrednictwem giełdy spowoduje dodatkowe koszty rzędu 1-2% przychodów, nie licząc strat wynikających z dezorganizacji istniejących łańcuchów dostaw. Teraz, gdy branża aktywnie inwestuje w rozwój, takie zmiany są przedwczesne – podsumowali.

Źródło: Oleoscop

Soja i rzepak potaniały naśladując zachowanie ropy!

0

Ubiegły tydzień przyniósł olbrzymie zmiany na globalnych rynkach akcji i towarów. Przyczyną panicznej wyprzedaży akcji, ale też ropy są obawy o spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego po tym jak Donald Trump wypowiedział wojnę celną większości swoich partnerów handlowych. Na razie stanowcza odpowiedź napłynęła z Chin, ale do wprowadzenia ceł na import z USA szykują się inni, w tym kraje Unii Europejskiej. Zatem rynek oczekuje negatywnych skutków dla amerykańskiej gospodarki. Z tego powodu na rynku walutowym mocno osłabił się dolar, który w piątek odzyskał część swojej przeceny.

Wydarzeniem minionego tygodnia była zaskakująca zmiana retoryki naszej Rady Polityki pieniężnej i samego prezesa NBP. Okazało się, że prezes Glapiński widzi możliwość obniżki stóp procentowych już w maju. Wiadomość ta mocno osłabiła złotego, co oczywiście jest korzystne dla eksporterów (np. pszenicy), ale już niekorzystne dla importerów i konsumentów. Na szczęście ropa potaniała o kilkanaście procent w dwa dni i w poniedziałek nadal traci, a to przekłada się już na delikatne (-8 groszy dwa główne paliwa) obniżki w cennikach hurtowych.

Rynek zbóż i oleistych zachowuje się w stabilnie na tle pozostałych rynków

W porównaniu do głównych indeksów akcji, czy ropy, notowania giełdowe zbóż i oleistych zmieniały się w ostatnich dniach w niewielkim zakresie.

Giełda w Chicago

Duże osłabienie dolara względem euro jest korzystne dla amerykańskiego eksportu i ograniczyło skalę spadków po wprowadzeniu przez Trumpa ceł. Na liście krajów z restrykcjami nie znalazł się Meksyk i Kanada, czyli kraje należące do największych importerów amerykańskich zbóż (Meksyk). Pomogło to notowaniom zbóż w Chicago i kanadyjskiej canoli w Winnipeg (USA jest największym nabywcą oleju rzepakowego z Kanady).

Pszenica SRW zamknęła tydzień na poziomie neutralnym, a kukurydza zyskała na wartości

W konsekwencji ubiegłotygodniowych zmian kontrakt najbliższy na pszenicę SRW zyskał w skali tygodnia skromne 0,2% do 194,5 usd/t, a seria najbliższa na kukurydzę podrożała o 1,4% w tym czasie do 181,2 usd/t.

Obawa o załamanie chińskiego popytu, rekordowe zbiory w Brazylii i spadki na rynku ropy przeceniają amerykańską soję

Jedynie soja nie zdołała oprzeć się presji spadkowej po tym jak Trump mocno podniósł stawki celne na import z Chin, a Państwo Środka natychmiast odpowiedziało własnymi cłami i ograniczeniami w eksporcie do USA. Wojna handlowa na linii USA-Chiny zapewne przekieruje popyt na soję na dostawy z Brazylii, gdzie kończą się rekordowe zbiory.

Najbliższa seria na soję potaniała w Chicago o 4,5% w skali tygodnia do 359,2 usd/t – najniżej od połowy grudnia 2024.

Giełda w Paryżu

Największy wpływ na notowania unijnych kontraktów miało czwartkowe umocnienie euro w stosunku do dolara, do powyżej 1,10 dolara za euro – najwyżej od 6 miesięcy. Przełożyło się to automatycznie na niższe wyceny obu kontraktów na zboża i rzepak na giełdzie w Paryżu. W piątek euro/dolar skorygował część wybicia, co pomogło kukurydzy i pszenicy zamknąć sesję na plusie. Nadal jednak na wartości tracił w piątek rzepak, co wynikało już z kontynuacji olbrzymiej przeceny na rynku ropy naftowej.

Kukurydza zamknęła tydzień minimalną przeceną

W efekcie ubiegłotygodniowych zmian czerwcowa seria kukurydzy potaniała o skromne 1 euro (-0,5%) do 210,25 eur/t w skali tygodnia. Kontrakt utrzymał na wykresie poziom wsparcia (wcześniejsze dołki) w okolicy 210 eur/t. Kukurydza z nowego zbioru kosztowała na zamknięciu tygodnia 211,5 eur/t.

Pszenica oscyluje wokół 220 euro za tonę

Majowy kontrakt na pszenicę podrożał w minionym tygodniu o 3,25 euro (1,5%) do 222 eur/t, co jednak mieści się w zakresie dwutygodniowej konsolidacji wokół 220 eur/t. Seria pszenicy na nowy zbiór wyceniana byłą w piątek na 217,5 eur/t.

Popyt na unijną pszenicę pozostaje słaby

Do 30 marca kraje UE wyeksportowały tylko 15,68 mln ton pszenicy miękkiej w porównaniu do 24,54 mln ton w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Oznacza to 36% spadek tempa eksportu. Skrajnie niski popyt dotyczy zwłaszcza francuskiego ziarna. Przynajmniej na razie, ograniczenie podaży pszenicy przez dwóch głównych konkurentów, czyli Rosję i Ukrainę nie przełożyło się na lepszą sprzedaż z UE.

Rzepak taniał w Paryżu

Rzepak taniał w Paryżu pod presją przecen na rynku ropy, soi i mocniejszego euro. Seria majowa rzepaku straciła na wartości 8,5 euro (-1,6%) do 517 eur/t na piątkowym zamknięciu. Dla porównania kontrakt na nowy zbiór (seria na sierpień) kosztował 476,25 eur/t.


Zmiany okresowe notowań kontraktów futures



Rzut oka na wykresy

Notowania zbóż

Notowania nasion oleistych

Źródło cen: Euronext-Paryż, CBoT

W poniedziałek od -6 stopni w Zamościu do +3 w Kołobrzegu [POGODA]

0

Za nami noc z temperaturą od -5 stopni w Suwałkach do -1 stopnia W Krakowie. Najbliższa noc sporo chmur przyniesie od Kaszub po Kujawy, Wielkopolskę, Dolny Śląsk, Ziemię Lubuską i Pomorze Zachodnie- tutaj dzięki temu ma być od 0 stopni na Kujawach do 1-3 stopni na plusie na zachodzie i północy kraju. Miejscami zwłaszcza od Kaszub po Wielkopolskę, Dolny Śląsk pokropi deszcz bądź pojawi się mżawka do 1 mm a na Przedgórzu Sudeckim sypnie śniegiem do 5 cm. Im dalej na wschód tym chłodniej i pogodniej. Od -6 stopni na Roztoczu do -5/-4 na przeważającym obszarze wschodu Polski do -3 w centrum kraju.

W ciągu dnia deszcz może pokropić na północy, południu i w centrum kraju. Wiatr powieje umiarkowanie a na wschodzie silnie z północy w porywach do 45 km/h.

Światowe ceny cukru spadły nieco w marcu

0

Międzynarodowe ceny cukru spadły w marcu po jednorazowym odbiciu w lutym – wynika z najnowszego raportu FAO.

Dane pokazują, że wskaźnik światowych cen cukru FAO wyniósł w lutym 116,9 punktu, co stanowi spadek o 1,6 punktu (1,4 procent) w porównaniu z lutym. Warto przypomnieć, że w styczniu wskaźnik osiągnął najniższy poziom od sierpnia 2022 roku.

Cukier jest na świecie znacznie tańszy niż rok temu

W stosunku do marca 2024 roku wskaźnik cen cukru FAO obniżył się o 12,3 procent.

Indeks światowych cen cukru FAO (wykres)

Spadek światowych cen cukru był spowodowany obawami o ograniczenie popytu

Spadek cen cukru był spowodowany głównie oznakami słabszego popytu globalnego, co złagodziło obawy dotyczące napiętych globalnych dostaw cukru. Ponadto ostatnie opady deszczu w kluczowych obszarach uprawy trzciny cukrowej w południowej Brazylii, po okresie przedłużającej się suszy, dodatkowo przyczyniły się do spadku światowych cen cukru.

Jednak pogarszające się perspektywy produkcji w Indiach i utrzymujące się obawy dotyczące ogólnych perspektyw uprawy trzciny cukrowej w Brazylii nadal wywierały presję wzrostową na ceny, ograniczając miesięczny spadek w marcu.

W Polsce ceny cukru wzrosły w lutym, trzeci miesiąc z rzędu

Dane MRiRW pokazują, że krajowe ceny cukru systematycznie spadały od lipca 2023 roku do listopada 2024 roku. W grudniu 2024 roku ceny odbiły w górę (pierwszy raz od kwietnia 2023) z 2113 do 2182 zł/t. W styczniu cena średnia krajowa cukru wzrosła do 2297 zł/t, a w lutym (tu dane się kończą) do 2315 zł/t. Nadal cena średnia z lutego była o 29 procent niższa w skali roku.

Dla porównania, w analogicznym okresie (luty 2024 – luty 2025) światowe ceny cukru spadły o 13 procent.

Średnie miesięczne ceny sprzedaży cukru w Polsce (wykres)

Źródło: FAO, MRiRW

W marcu zatrzymał się wzrost indeksu cen produktów mlecznych FAO

0

Z raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wynika, że wskaźnik cen artykułów mlecznych FAO wyniósł w marcu 148,7 punktów, bez zmian w porównaniu z lutym.

Indeks cen produktów mlecznych wzrósł o 1/5 w skali roku

Wartość wskaźnika w marcu była aż o 24,6 punktów (19,9 procent) wyższa niż rok wcześniej. Jednocześnie lutowy i marcowy poziom wskaźnika był najwyższy od października 2022 roku.

Wzrost cen masła i mleka zrównoważył spadek cen serów

Stabilność indeksu wynika ze spadku międzynarodowych cen sera, który został zniwelowany przez wzrosty notowań masła i mleka w proszku.

Masło drożało trzeci miesiąc z rzędu

Międzynarodowe ceny masła wzrosły trzeci miesiąc z rzędu, o 3,9 procent w porównaniu z lutym, co było spowodowane silną sprzedażą detaliczną i rosnącym popytem międzynarodowym na tle sezonowo spadających dostaw w Oceanii i powolnej produkcji w Europie.

Ceny odtłuszczonego mleka w proszku wzrosły drugi miesiąc z rzędu, wspierane przez połączenie silnego popytu międzynarodowego i zacieśniających się dostaw.

Międzynarodowe notowania pełnego mleka w proszku również nieznacznie wzrosły, ponieważ mieszany popyt eksportowy w Europie — dotknięty obecnością pryszczycy w niektórych krajach europejskich — został w dużej mierze zrównoważony przez słabszą globalną aktywność zakupową z Oceanii na tle sezonowo spadającej produkcji mleka.

Międzynarodowe ceny sera spadły o 1,8 procent po dziewięciu miesiącach kolejnych wzrostów, co było spowodowane stabilną podażą w Europie oraz słabnącym popytem międzynarodowym i krajowym w Oceanii.

Wskaźnik cen produktów mlecznych najwyżej od października 2022 roku – wykres

Mocno spadły w lutym ceny sprzedaży masła w Polsce, ale były o ponad 1/4 wyższe w skali roku

Ceny masła w kraju były w grudniu najwyższe w historii (cena średnia miesięczna 3758 zł/t) według MRiRW. W styczniu i lutym masło taniało, a jego średnia cena spadła do 3063 zł/t w marcu. Ciągle oznaczało to 28% wzrost w skali roku.

Cena średnia masła konfekcjonowanego (82%) w Polsce w ujęciu miesięcznym

Ceny skupu mleka przestały spadać w lutym

Dane MRiRW pokazują, że krajowe ceny skupu mleka (klasa ekstra) rosły gwałtownie od sierpnia do grudnia ubiegłego roku po zaliczeniu wielomiesięcznego dołka w okresie czerwiec-lipiec. Dane o cenie średniej ze stycznia pokazały jednak spadek ceny z 2,63 zł/l w grudniu do 2,29 zł/l. W lutym cena średnia skupu praktycznie nie zmieniła się. Nadal lutowy poziom ceny średniej był o 11% wyższy niż w lutym 2024 roku.

Cena średnia skupu krajowego mleka (klasa ekstra) w Polsce od 2018 roku:

Źródło: FAO, MRiRW

W marcu drożały na świecie wszystkie główne oleje roślinne

0
ceny olejów roślinnych na świecie

Z raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wynika, że międzynarodowe ceny olejów roślinnych wzrosły w marcu drugi miesiąc z rzędu. Pokazuje to wskaźnik cen olejów roślinnych FAO, który wyniósł średnio 161,8 pkt w marcu, co stanowi wzrost o 5,8 punktu (3,70 procent) w porównaniu z poprzednim miesiącem

Marcowy poziom wskaźnika FAO był o 23,9 procent wyższy w porównaniu z wartością z marca 2024 roku.

W marcu drożały wszystkie główne oleje roślinne

Międzynarodowe ceny oleju palmowego wzrosły drugi miesiąc z rzędu, głównie z powodu stale ograniczonych dostaw w głównych krajach produkujących w Azji Południowo-Wschodniej, gdzie produkcja osiągnęła sezonowe minima.

Tymczasem światowe notowania oleju sojowego wzrosły, wspierane przez silny globalny popyt importowy ze względu na jego konkurencyjność cenową w stosunku do innych olejów, pomimo stłumionego popytu ze strony sektora biopaliw, szczególnie w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Międzynarodowe ceny oleju rzepakowego i słonecznikowego również wzrosły od lutego, odzwierciedlając malejące dostawy od głównych eksporterów zbiegające się z silnym globalnym popytem importowym.

Indeks cen olejów roślinnych FAO

W Polsce cena oleju rzepakowego wzrosła w marcu do poziomu najwyższego od października 2023 r.

Dane MRiRW pokazują, że krajowe ceny oleju rzepakowego rafinowanego odbiły w górę w lutym po dwóch miesiącach lekkich spadków. W marcu wzrost cen nabrał tempa, a krajowa średnia miesięczna cena tego oleju wzrosła w do 5.165 zł/t i była o 13,3% wyższa niż rok wcześniej (4557 zł/t). Miesięczna średnia cena oleju rafinowanego była najwyższa od października 2023 roku.

Cena oleju rzepakowego rafinowanego w Polsce od 2018 roku w ujęciu miesięcznym

Cena oleju rzepakowego (rafinowany) w Polsce w ujęciu tygodniowym

Źródło: FAO, MRIRW

Dlaczego szczepienie soi to inwestycja, która się opłaca? Zyskaj nawet do 150 kg azotu z ha!

0
Szczepienie soi

Szczepienie soi bakteriami, czyli inokulacja to istotny zabieg, pozwalający na wykorzystanie pełnego potencjału soi. W rezultacie uzyskujemy efektywną symbiozę odpowiadającą za biologiczne wiązanie azotu atmosferycznego przez rośliny.

Dlaczego szczepienie soi jest ważne?

Jednym z największych atutów uprawy soi jest jej zdolność do wiązania azotu atmosferycznego. Szacuje się, że prawidłowo rozwinięta plantacja przy efektywnej symbiozie może związać od 100 do 150 kg azotu z hektara, w trakcie sezonu wegetacyjnego. Warto zaznaczyć, że soja wykorzystuje jedynie część tego azotu na własny rozwój, natomiast reszta pozostaje w glebie w formie dostępnej dla roślin następczych. Po zbiorach, w zależności od ilości pozostawionej masy organicznej do gleby może trafić tym samym od 30 do 80 kg N/ha.

Symbioza bakterii z soją

Symbioza soi z bakteriami brodawkowymi jest procesem wieloetapowym, który rozpoczyna się już w pierwszych tygodniach po wschodach. Bakterie infekują włośniki korzeniowe roślin, wywołując reakcje fizjologiczne prowadzące do powstania brodawek korzeniowych. W strukturach tych bakterie asymilują azot atmosferyczny (N2) i przekształcają go w formy amonowe (NH4+), które są bezpośrednio wykorzystywane przez rośliny do syntezy białek i enzymów. Proces ten jest możliwy dzięki obecności enzymu nitrogenazy, który działa w warunkach beztlenowych panujących wewnątrz brodawek. Soja zaszczepiona bakteriami Bradyrhizobium japonicum jest w stanie pokryć nawet 80-100% swojego zapotrzebowania na azot.

Korzyści jakie daje szczepienie soi nie ograniczają się jedynie do gospodarki azotowej. Soja z silnie rozwiniętym systemem brodawek korzeniowych rośnie szybciej, jest bardziej odporna na okresowe niedobory wody oraz stresy biotyczne i abiotyczne. Silniejsze rośliny mają większość zdolność do konkurencji z chwastami, co w połączeniu z odpowiednią ochroną herbicydową przyczynia się do lepszego wykorzystania dostępnych zasobów.

Szczepienie soi
Wiele doświadczeń w zakresie uprawy soi i inokulacji nasion przeprowadza firma Wialan. fot. M.Piśny

Badania prowadzone w zakresie inokulacji nasion soi w Polsce dostarczyły istotnych dowodów na jej skuteczność zarówno pod względem jakości plonu jak i wpływu na glebę. Doświadczenia wykazały, że zaszczepione rośliny charakteryzowały się zwiększoną zawartością białka, co znacząco podnosiło ich zawartość paszową i spożywczą. Dodatkowo, szczepienie soi poprawiło przyswajalność karotenów i aminokwasów, co miało istotne znaczenie w przemyśle spożywczym, szczególnie w produkcji olejów i pasz wysokobiałkowych.

Warunki skutecznej inokulacji

Mimo licznych zalet szczepienie soi wymaga sprawności podczas wykonania zabiegu i odpowiednich warunków siedliskowych po umiejscowieniu nasion w glebie. Przede wszystkim kluczowe znaczenie ma pH gleby, które powinno mieścić się w przedziale 6,0-7,0. Przy pH poniżej 5,5 bakterie brodawkowe rozwijają się słabiej, co ogranicza ich zdolność do efektywnej symbiozy z rośliną. W takich przypadkach konieczne jest wcześniejsze wapnowanie stanowiska, aby zapewnić optymalne warunki do rozwoju bakterii. Istotnym elementem jest także sposób aplikacji szczepionki bakteryjnej. Szczepienie soi należy wykonać przed wysiewem, najlepiej w zacienionym miejscu i temperaturze poniżej 25 stopni Celsjusza. Efektywność zabiegu mogą ograniczyć także niektóre fungicydy, dlatego zaleca się stosowanie biologicznej zaprawy lub inokulowanie nasion dopiero po ich wcześniejszym zaprawieniu środkami ochrony roślin.

Ponadto, wielokrotnie przeprowadzane badania wykazały, że zbyt wysokie stężenie nawozów mikroelementowych negatywnie wpływa na przeżywalność bakterii, a nawozy zawierające miedź i mangan w każdym testowanym stężeniu działały toksycznie na bakterie. Już po jednej godzinie od zaprawienia nasion takim nawozem obserwowano spadek liczby zdrowych bakterii nasionach. Lepszą przeżywalność bakterii w glebie może natomiast przynieść dodawanie biostymulatorów takich jak kwasy humusowe.

Szczepienie soi
Areał uprawy soi w Polsce rośnie z roku na rok, szczególnie na południu kraju. fot. M.Piśny

Efektywność symbiozy zależna od gleby

Gleby lekkie, głównie piaszczyste charakteryzują się dobrą przewiewnością co sprzyja aktywności bakterii tlenowych oraz rozwoju systemu korzeniowego soi, mimo że ich wadą jest niska zawartość próchnicy. W takich warunkach konieczne jest uzupełnienie gleby w kluczowe mikroelementy, tak jak molibden i kobalt, które wspomagają enzym nitrogenazy. W przypadku gleb średnich, struktura jest bardziej stabilna, a zawartość składników odżywczych wystarczająca dla rozwoju bakterii.

Inokulacje należy powtarzać co roku

Warto również pamiętać, że szczepienie soi nie jest zabiegiem jednorazowym. W przeciwieństwie do niektórych roślin bobowatych, soja wymaga corocznego szczepienia, nawet jeśli była wcześniej uprawiana na tym samym polu. Wynika to z faktu, że bakterie mają ograniczoną zdolność przetrwania w glebie poza okresem wegetacji soi. Aby sprawdzić skuteczność inokulacji, warto przeprowadzić kontrolę plantacji kilka tygodni po siewie. Aktywne brodawki mają kolor różowy lub czerwony, co świadczy o prawidłowym wiązaniu azotu. Jeśli brodawki są małe, nieliczne lub białe może to oznaczać, że inokulacja była nieskuteczna lub warunki środowiskowe nie sprzyjały rozwojowi bakterii.

Szczepienie soi to podstawa

W kontekście zmieniających się warunków klimatycznych, wymagań Unii Europejskiej i rosnących cen nawozów azotowych inokulacja soi staje się nie tylko zabiegiem zwiększającym potencjał plonowania, ale wręcz niezbędnym elementem zrównoważonej produkcji polowej. Biologiczne wiązanie azotu przez soję jest rozwiązaniem, które łączy korzyści ekonomiczne z dbałością o środowisko.

Artykuł ukazał się w kwietniowym numerze Agro Profil 4 / 2025.

Odchwaszczanie buraków cukrowych. Poznaj 5 kluczowych substancji w walce z chwastami

0
Odchwaszczanie buraków cukrowych

W nadchodzącym sezonie wegetacyjnym odchwaszczanie buraków cukrowych będzie się opierało na 5 głównych substancjach czynnych. Wycofywanie kolejnych substancji czynnych, dynamiczne warunki pogodowe czy występowanie odpornych biotypów to problemy dzisiejszej ochrony roślin, z którymi musi się zmierzyć plantator buraka cukrowego. Do chemicznej walki z zachwaszczeniem przydatnych będzie 5 kluczowych substancji czynnych – fenmedifam, etofumesat, metamitron, lenacyl i chlopyralid. Pozostałe 3 pełnią jedynie rolę uzupełniającą (dimetanamid–P, chinomerak oraz nowa substancja czynna firmy Corteva: florpiroksyfen benzylu – RinskorTM active).

Wszechobecna komosa biała

Ogólnie mówiąc, wachlarz substancji czynnych rekomendowanych do zwalczania komosy białej – pomimo cięć – jest nadal szeroki. Gatunek ten jest wrażliwy na etofumesat, metamitron i lenacyl. Średnią wrażliwość wykazuje na fenmedifam i chlopyralid. Od wielu lat system FAR jest efektywnie wykorzystywany w walce z chwastami. Opiera się na udziale (F) fenmedifamu, etofumesatu (A) pełniącego rolę aktywatora oraz substancji czynnych działających poprzez glebę – metamitron, lenacyl (R) aplikowanych łącznie z adiuwantami.

Można zadać w tym momencie pytanie – dlaczego zawodzi? Przyczyn jest kilka: przegapienie optymalnego terminu zabiegu, wystąpienie biotypów odpornych, zastosowanie nieodpowiedniego adiuwanta oraz przystosowanie się chwastu do niekorzystnych warunków atmosferycznych. Komosa biała w warunkach wysokich temperatur, okresowego niedoboru opadów wytwarza grubszą kutykulę i nalot woskowy. Zmiany w morfologii chwastu powodują, że staje się mniej wrażliwy na aplikowane herbicydy. W warunkach ciepłej, przekropnej wiosny system FAR lub mieszaniny pozbawione fenmedifamu efektywnie wyeliminują komosę białą. Sytuacja zmieni się w przypadku deficytu wilgoci w glebie lub występowaniu na plantacji biotypów odpornych.

W zaistniałych okolicznościach powinniśmy podejść elastycznie do regulacji zachwaszczenia wzbogacając mieszaninę o dodatek chlopyralidu. Wprowadzenie tej substancji czynnej zwiększy efektywność chwastobójczą w obydwu sytuacjach. Jak wykazały badania polowe dodatek tej substancji czynnej do systemu FAR poszerzonego o lenacyl w każdym zabiegu nalistnym powodował 7-procentowy wzrost skuteczności zwalczania komosy białej.

Odchwaszczanie buraków cukrowych
Odpowiednio przyjęta strategia ochrony herbicydowej gwarantuje utrzymanie plantacji wolnej od chwastów. fot. W.Miziniak

Szarłat szorstki to inna bajka

Decyzja Komisji Europejskiej, wycofująca ze stosowania desmedifam znacznie utrudniła walkę z szarłatem szorstkim. Obecnie do zwalczania tego chwastu pozostały jedynie preparaty oparte na etofumesacie i metamitronie, na które szarłat szorstki wykazuje wrażliwość od stadium kiełkowania do fazy liścieni włącznie. Osiągnięcie zadowalającego poziomu niszczenia chwastu będzie uzależnione od kilku czynników: stanu uwilgotnienia gleby warunkującej pobranie substancji czynnych przez korzenie chwastu, dawki herbicydu, występowania biotypów odpornych oraz rodzaju zastosowanego adiuwanta.

Okresowe niedobory opadów utrudniają skuteczne ograniczenie liczebności szarłatu szorstkiego, ale będzie to wykonalne pod warunkiem nie przekroczenia optymalnej do wykonania zabiegu fazy chwastu. Jeśli ją przeoczymy jesteśmy skazani na porażkę. W przypadku tego gatunku nie należy oszczędzać na adiuwancie. Blaszka liściowa szarłatu pokryta jest włoskami, co ogranicza pobór substancji czynnej. Według przeprowadzonych badań jedynie 10% kropli styka się z powierzchnią takiego liścia w porównaniu do gładkiej powierzchni.

Skuteczne zwalczanie samosiewów rzepaku

Wycofanie triflusulfuronu metylowego znacznie pogorszyło możliwości zwalczania samosiewów rzepaku. W nadchodzącym sezonie pozostały jedynie dwie substancje czynne – lenacyl i metamitron. Doglebowa aplikacja herbicydów opartymi na nich, bezpośrednio po siewie efektywnie ograniczy populację chwastu. Jednakże efektywność chwastobójcza tego rozwiązania ściśle koresponduje ze stanem uwilgotnienia gleby warunkującym działanie tych preparatów. W przypadku braku działania pozostanie jedynie aplikacja nalistna mieszaninami opartymi na metamitronie w stadium liścieni samosiewów rzepaku. W optymalnych warunkach, trzykrotne zastosowanie wielokomponentowych mieszanin zawierających od 350 g do 700 g metamitronu oraz 100 g lenacylu skutecznie wyeliminuje ten gatunek chwastu.

Samosiewy rzepaku na plantacji buraka cukrowego zwykle kiełkują przed roślina uprawną. W związku z powyższym termin zabiegu należy dostosować do fazy chwastu. W przypadku przegapienia optymalnego terminu zabiegu, należy bezwzględnie zwiększyć dawkę herbicydu do poziomu 1050 g s.cz. tzn. 1,5 l/ha gotowej formulacji (faza wypuszczania 1 liścia właściwego). Pamiętajmy, że w myśl obowiązujących przepisów sumaryczna dawka herbicydów opartych na metamitronie w sezonie wegetacyjnym nie może być większa niż 5,0 l/ha – 3000 g s.cz.

Strategie walki z gatunkami rumianowatymi

Spośród zalecanych substancji czynnych dla buraka cukrowego gatunki rumianowate wykazują wrażliwość na lenacyl (rumian polny), etofumesat i metamitron (rumian polny, maruna bezwonna) oraz chlopyralid. O skuteczności działania programów opartych na trzech pierwszych substancjach czynnych decyduje w dużej mierze dostępność wody warunkującej pobieranie substancji czynnych. Jedynie metamitron ma nie tylko działanie doglebowe, ale także jest pobierany jest przez liście chwastu i umożliwia walkę z gatunkami rumianowatymi w fazie liścieni. Słaby efekt chwastobójczy w stosunku do omawianej grupy chwastów nie oznacza porażki. W tym konkretnym przypadku mamy ratunek w postaci chlopyralidu. Substancja ta niszczy gatunki rumianowate do fazy rozety włącznie. Po przekroczeniu stadium rozety, chlopyralid powoduje jedynie chwilowe zahamowanie wzrostu chwastu.

Precyzyjne odchwaszczanie buraków cukrowych gwarantuje przestrzeń dla ich prawidłowego rozwoju. Fot. B.Górzyński

Odchwaszczanie buraków cukrowych – bez adiuwantów ani rusz

Odchwaszczanie buraków cukrowych wymaga stosowania adiuwantów. Te specyficzne środki sklasyfikowane są w trzech grupach: surfaktanty, adiuwanty olejowe (mineralne lub roślinne) oraz mineralne. W warunkach optymalnych do działania ś.o.r. dodatek surfaktantów polepsza retencję oraz absorpcję herbicydu. Natomiast przy niekorzystnej aurze substancje powierzchniowo-czynne są już nieefektywne. Surfaktanty nie są w stanie rozpuścić wosku kutykularnego, który jest naturalną barierą ograniczającą wnikanie substancji czynnych. O wiele lepszym rozwiązaniem, zwiększającym penetrację substancji czynnej do komórek roślinnych są adiuwanty olejowe.

Odchwaszczanie buraków cukrowych wymaga poprawienia retencji środka oraz absorpcji dla uzyskania zadowalającego efektu chwastobójczego jest jakość wody. Już od początku sporządzania cieczy opryskowej mamy do czynienia ze stratami substancji czynnej. Szacuje się że ponad 75% wody wykorzystywanej do zabiegów stanowi woda twarda. Występowanie w wodzie wodorowęglanów, węglanów wapnia i magnezu (twardość ogólna) oraz siarczanów, chlorków i krzemianów wapnia, magnezu, żelaza, glinu, manganu, strontu, baru i cynku (twardość niewęglanowa) wpływa na ograniczoną rozpuszczalność herbicydu lub tworzenie związków charakteryzujących się mniejszą aktywnością chwastobójczą. Kolejne straty zachodzą podczas aplikacji środka (znoszenie cieczy, parowanie, odbijanie kropel wietrzenie i kruszenie osadu, krystalizacja i dejonizacja herbicydu) oraz transportu do miejsca działania. Uwzględniając wszystkie wymienione etapy w końcowym efekcie działa jedynie poniżej 20% zastosowanej dawki herbicydu.

Ważny odczyn pH

W zależności od zastosowanej substancji czynnej ciecz opryskowa powinna posiadać odczyn lekko kwaśny (regulatory wzrostu) lub obojętny (sulfonylomoczniki). W przypadku wczesnego przygotowania roztworu, kwaśny odczyn może wpłynąć negatywnie na skuteczność działania herbicydów z grupy ALS (sulfonylomoczniki). Zagwarantowanie maksymalnej efektywności działania środków chwastobójczych wymaga stosowania adiuwantów wielofunkcyjnych. Adiuwanty te, będące mieszaniną surfaktanta, olejów roślinnych (najczęściej estrów metylowych kwasów tłuszczowych), buforów pH oraz substancji czynnych ograniczających znoszenie cieczy opryskowej (anty dryft) kompleksowo poprawiają biologiczną aktywność środków chwastobójczych.

Przeprowadzone w ostatnich latach badania polowe, jednoznacznie wskazują na 30-procentowe obniżenie efektywności zwalczania komosy białej po zastosowaniu surfaktantów w warunkach deficytu opadów i wysokich temperatur w porównaniu do analogicznych mieszanin sporządzonych z dodatkiem adiuwanta wielofunkcyjnego.

Odchwaszczanie buraka cukrowego – jaki system wybrać?

Odchwaszczanie buraków cukrowych w odmianach klasycznych posiada do dyspozycji 8 substancji czynnych. Aby zagwarantować czystość plantacji należy wykorzystać zarówno ogół dostępnych substancji czynnych, jak i wykonać poszczególne zabiegi nalistne w optymalnym terminie. Zaletą wykorzystania szerokiego asortymentu substancji czynnych jest ich wzajemne współdziałanie, które w konsekwencji polepsza efekt chwastobójczy. Walkę z chwastami na plantacjach odmian standardowych buraka cukrowego możemy prowadzić stosując herbicydy w dawkach dzielonych, mikrodawkach lub systemie mieszanym uwzględniającym wykonanie zabiegu doglebowego.

W ostatnim czasie odchodzi się od aplikacji doglebowej mając na względzie jej zawodność w przypadku wystąpienia okresowych niedoborów opadów. Niemniej jednak ostatnie decyzje KE uzależniły w dużej części ochronę plantacji od tej grupy środków (etofumesat, lenacyl, częściowo metamitron). Brak wiodących substancji czynnych (desmedifam, triflusulfuron metylowy) wymusza stosowanie herbicydów w okresie największej wrażliwości chwastów, czyli od wschodów do stadium liścieni (system mikrodawek) lub w stadium liścieni (system dawek dzielonych). Zaletą mikrodawek jest aplikowanie herbicydów sukcesywnie na chwasty w okresie ich największej wrażliwości. Dawki środków chwastobójczych są zredukowane do takiego poziomu, aby wraz z odpowiednio dobranym adiuwantem wielofunkcyjnym gwarantowały wysoką skuteczność chwastobójczą.

Odchwaszczanie buraków cukrowych w sezonie wegetacyjnym wymaga się z reguły od 4 do 5 zabiegów nalistnych. Liczba zabiegów może być większa, gdyż uzależniona jest od warunków pogodowych oraz agrotechnicznych opóźniających zakrycie międzyrzędzi przez buraki cukrowe. W przypadku przegapienia terminu zabiegu zawsze pozostaje powrót do systemu dawek dzielonych, o ile chwasty znajdują się w fazie pomiędzy stadium liścieni a fazą początku wypuszczania 1. pary liści właściwych. Przeoczenie optymalnego terminu zabiegu w obecnych realiach wiąże się z uzyskaniem niezadowalającej efektywności regulacji zachwaszczenia. W asortymencie substancji czynnych, rekomendowanych do ochrony plantacji brak jest herbicydów mogących naprawić błędy. W takiej sytuacji na „placu boju” z chwastami pozostanie tylko chlopyralid.

Niezawodne Conviso

Odchwaszczanie buraków cukrowych przy użyciu standardowych metod, wiąże się z problememi, które nie dotyczą technologii Conviso Smart. Technologia ta gwarantuje wysoką efektywność regulacji zachwaszczenia w każdych warunkach pogodowych. Uniwersalne połączenie dwóch substancji czynnych umożliwiających zarówno wnikanie poprzez liście chwastów (foramsulfuron) oraz działanie doglebowe (tienkarbazon metylu) uniezależnia efektywność działania od warunków pogodowych. Dodatek adiuwantów wielofunkcyjnych do cieczy opryskowej podwyższa skuteczność zwalczania chwastów, w tym także komosy białej powszechnie uznawanej za „piętę achillesową” tego rozwiązania. Jedynym ograniczeniem dla technologii Conviso Smart jest przerośnięta komosa biała, biotypy szarłatu szorstkiego odporne na sulfonylomoczniki oraz samosiewy rzepaku odporne na herbicydy imidazolowe (linia Clearfield).

Autor – dr inż. Wojciech Miziniak, TSD w Toruniu IOR-PIB Poznań

Artykuł ukazał się w kwietniowym numerze Agro Profil 4 / 2025.

W niedzielę o świcie od -7 stopni w Gołdapi do +1 w Kołobrzegu [POGODA]

0

W nocy przelotny śnieg popada przede wszystkim od Podlasia po Lubelskie, Podkarpacie, Świętokrzyskie, Małopolskę, wschód Górnego Śląska, wschód Łódzkiego, południe, wschód i centrum Mazowsza. Na wschodzie i południu zabieli się w ilości od 0,5 do 3 cm. Nad ranem pojedyncza chmura z przelotnym śniegiem wędrować będzie w wąskim pasie od Pomorza Gdańskiego- okolic Gdańska w stronę Chojnic, Złotowa, Poznania, Leszna. Na termometrach o świcie od -7 stopni w Gołdapi i innych zastoiskach mrozowych na Warmii, Mazurach i Podlasiu; -5 stopni na północy, wschodzie Mazowsza, Lubelskim do -4/-2 stopni na południu, wschodzie i w centrum kraju. Najcieplej na zachodzie tam od -3 do -1 stopnia oraz na północy, gdzie zobaczymy od 0/+2 stopni na wybrzeżu do -3/0 stopni na Kaszubach i Pomorzu Szczecińskim.

Wiatr mimo mrozu powieje silnie- na wschodzie do 50 km/h. Po poranku z przebłyskami słońca w dzień ma być pochmurnie i przed zachodem słońca chmury zaczną się rozpadać na kolejną mroźną noc. Wiatr powieje dość silnie- na wschodzie, południu i w centrum Polski podmuchy osiągną 50-75 km/h. Na zachodzie i Pomorzu powieje do 30-55 km/h. Ocieplenie ma szansę przyjść do nas od przyszłego weekendu. Bardzo złe wieści to znikome opady albo ich całkowity brak w zależności od regioni.

OSTRZEŻENIE PRZED WIATREM! Alert pogodowy dla 13 województw – wraca zima!

0
Trwa usuwanie skutków wichur w kraju. Ucierpiało wiele wsi

Nad Polskę nadciągnął gwałtowny front atmosferyczny, który przyniósł ze sobą silne podmuchy wiatru, opady śniegu i spadek temperatury. IMGW ogłosił ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dla aż 13 województw. Pogoda uległa radykalnemu pogorszeniu – po wiosennym ociepleniu znowu zrobiło się zimowo i niebezpiecznie.

Lodowate powietrze z północy uderzyło w Polskę

Po ciepłych, słonecznych dniach, w których temperatury sięgały kilkunastu stopni, sytuacja pogodowa zmieniła się diametralnie. Nad kraj spłynęła masa zimnego powietrza arktycznego, powodując nagły spadek temperatury nawet o 20°C w ciągu jednej doby.

Synoptycy ostrzegają: „To jak powrót zimy z dnia na dzień – zupełnie jakby wiosna ustąpiła pola styczniowi”.

Te województwa są najbardziej zagrożone – ostrzeżenia IMGW

Aktualne komunikaty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dotyczą następujących regionów:

  • Podlaskie, Warmińsko-Mazurskie, Lubelskie
  • Mazowieckie, Podkarpackie, Małopolskie
  • Świętokrzyskie, Łódzkie
  • częściowo: Pomorskie, Kujawsko-Pomorskie, Wielkopolskie, Śląskie, Zachodniopomorskie

Wiatry osiągną nawet 80 km/h, a w rejonach górskich do 90 km/h. Nad Bałtykiem spodziewana jest średnia prędkość wiatru wynosząca około 45 km/h.

Burzowe chmury i opady – co czeka nas w weekend?

Prognozy nie pozostawiają złudzeń – sobota i niedziela będą niespokojne pogodowo. Nad większością kraju pojawią się silne podmuchy wiatru, przelotne opady deszczu, śniegu i krupy. Na wschodzie nie wyklucza się burz oraz lokalnych zjawisk konwekcyjnych, takich jak grad.

Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność – śliska nawierzchnia, ograniczona widoczność nawet do 500 m, oraz zawieje mogą znacznie utrudnić podróżowanie.

Śnieg pojawi się nie tylko w Tatrach. Prognozy wskazują, że:

  • w części wschodniej i centralnej kraju może spaść do 5 cm śniegu,
  • w górach przybędzie nawet 12 cm nowej pokrywy śnieżnej.

Temperatura spadnie poniżej zera – szczególnie w nocy

IMGW informuje, że maksymalne temperatury dzienne będą wynosić:

  • około 4°C na północy,
  • do 7°C w centrum kraju,
  • 10–11°C jedynie na południu i południowym zachodzie.

Nocą termometry pokażą:

  • -6°C w rejonach podgórskich,
  • -5°C na północnym wschodzie,
  • -1°C w zachodnich województwach,
  • 0°C na wybrzeżu.

Złe wiadomości dla sadowników i rolników

Przymrozki oraz opady śniegu i gradu to bardzo złe wiadomości dla sadowników i rolników. W wielu regionach ruszyła już wegetacja – a nagły spadek temperatury może poważnie uszkodzić pąki, liście i młode rośliny.

Ropa naftowa potaniała o kilkanaście procent w dwa dni

0
Ropa wystrzeliła w górę

Ceny ropy naftowej spadły o kilkanaście procent w dwa dni (czwartek i piątek) ze względu na decyzje prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie taryf i oświadczenia OPEC+.

Na zamknięciu piątkowej sesji notowania czerwcowych kontraktów terminowych na ropę naftową Brent na giełdzie London ICE Futures spadły 6,5% do 65,6 USD za baryłkę po raz pierwszy od sierpnia 2021 r. W tym czasie cena kontraktów terminowych na ropę WTI z dostawą w maju na giełdzie NYMEX spadła o 7,4%, do 62,0 USD za baryłkę.

Notowania ropy Brent (usd/b)

Analitycy Goldman Sachs obniżyli swoje prognozy cen ropy naftowej na lata 2025 i 2026, wskazując, że spodziewają się osłabienia globalnego popytu ze względu na eskalację wojen handlowych, a także zwiększone dostawy ze strony krajów OPEC+.

Wojna handlowa Trumpa zagraża globalnemu popytowi na ropę

2 kwietnia Trump ogłosił wprowadzenie ogromnych ceł na zagranicznych partnerów handlowych USA, co wzbudziło obawy inwestorów dotyczące globalnych perspektyw gospodarczych.

4 kwietnia chińskie Ministerstwo Handlu ogłosiło, że chińskie władze podjęły decyzję o nałożeniu dodatkowych ceł w wysokości 34% na towary ze Stanów Zjednoczonych. Departament zaznaczył, że są to „cła odwetowe” w odpowiedzi na środki ogłoszone przez Waszyngton.

OPEC+ zwiększy wydobycie ropy od maja

3 kwietnia osiem krajów członkowskich OPEC+ podjęło decyzję o przyspieszeniu zniesienia wcześniej przyjętych ograniczeń na wydobycie ropy naftowej w wysokości 2,2 mln baryłek dziennie i zwiększeniu wydobycia od maja o 411 tys. baryłek dziennie.

Według głównej analityczki Swissquote Bank, Ipek Ezkardeshkaya, cła i wyższa produkcja stanowią „bardzo złą kombinację” dla rynku ropy naftowej.

Ropa może kosztować 50 usd/b

Dodała, że ​​podstawowe wskaźniki popytu i podaży pozostają „komfortowo negatywne”. „Oczywiście cła wpłyną na światowy popyt na ropę w znacznie mniejszym stopniu niż pandemia” – cytuje ją MarketWatch. „Jednakże nadchodzące spowolnienie światowej aktywności gospodarczej zwiększa prawdopodobieństwo dalszych spadków w kierunku 50 USD za baryłkę”.

Źródło: INTERFAX, barchart.com

Grupa robocza pod nadzorem rosyjskiego Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego zajmie się stworzeniem giełdy BRICS

0

Jak podała agencja Interfax w komunikacie prasowym po spotkaniu, któremu przewodniczył wicepremier Dmitrij Patruszew, szczegółowe propozycje dotyczące utworzenia Giełdy Zbożowej BRICS+ zostaną przygotowane przez międzyresortową grupę roboczą działającą pod auspicjami rosyjskiego Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego.

Na spotkaniu omówiono różne opcje dotyczące utworzenia i funkcjonowania giełdy oraz mechanizmy współpracy ze wszystkimi zainteresowanymi uczestnikami – zarówno platformami handlowymi, jak i producentami i eksporterami zboża.

„Kraje członkowskie odpowiadają za prawie połowę światowej produkcji i konsumpcji zboża. W związku z tym platforma handlowa umożliwi krajom BRICS utworzenie niezależnych wskaźników cen w ramach stowarzyszenia, co przyczyni się do bardziej obiektywnej oceny kosztów produktów rolnych na rynku światowym” – powiedział Patruszew.

Przypomnijmy, że to Rosja wyszła z inicjatywą utworzenia Giełdy Zbożowej BRICS+. Deklaracja Kazańska, przyjęta na szczycie BRICS+ w październiku 2024 r., powitała tę inicjatywę. Według Związku Eksporterów i Producentów Zboża, wolumen handlu produktami rolnymi i pokrewnymi na tej giełdzie może potencjalnie przekroczyć 1 bilion dolarów.

Potrzebę stworzenia giełdy uzasadnia fakt, że współczesna infrastruktura światowego rynku zbożowego ukształtowała się po II wojnie światowej, kiedy to dominowały dostawy pszenicy i kukurydzy ze Stanów Zjednoczonych. Wskaźniki rynkowe, z których korzystają m.in. kraje BRICS, ustalane są na podstawie cen zbóż na giełdzie Chicago Mercantile Exchange (CME). Dolar amerykański jest używany głównie jako waluta rozliczeniowa. Jednocześnie kraje BRICS, będąc kluczowymi uczestnikami światowego rynku żywności, nie mogą w pełni uczestniczyć w kształtowaniu cen podstawowych produktów rolnych, które mają istotne znaczenie dla ich bezpieczeństwa żywnościowego i gospodarki, których ceny światowe są ustalane w krajach trzecich i często podlegają manipulacjom. Odpowiedzią na tę sytuację mogłoby być utworzenie jednolitej infrastruktury handlowo-rozliczeniowej BRICS, w ramach której będzie prowadzony handel giełdowy zbożem pomiędzy firmami z krajów członkowskich stowarzyszenia, zauważyli wcześniej eksperci.

Kraje BRICS+ produkują 44% światowego zboża i odpowiadają za jedną trzecią światowego eksportu pszenicy i ryżu, a także za jedną czwartą światowego eksportu kukurydzy. Udział gruntów rolnych w krajach BRICS+ przekracza 30% całkowitej powierzchni świata i zamieszkuje je 45% ludności świata.

Źródło: INERFAX