czwartek, 10 lipca, 2025
spot_imgspot_img
Strona główna Blog Strona 35

Grupa RAGT ogłasza przejęcie Grupy Deleplanque, w tym spółek Strube i Van Waveren

0

RAGT z dumą ogłasza finalizację przejęcia Grupy Deleplanque, czołowej firmy z branży nasion buraka cukrowego i warzyw. Działającej zarówno w Europie, jak i na innych rynkach globalnych. Dzięki doświadczeniu w hodowli roślin i produkcji nasion, połączone synergie obu grup umożliwią lepsze wsparcie zarówno rolników jak i obsługę łańcuchów dostaw produktów rolno-spożywczych.

RAGT i Grupę Deleplanque łączy zarówno specjalistyczna wiedza jak i wyznawane wartości. RAGT już teraz posiada najszersze portfolio gatunków w branży nasion, a dzięki nawiązaniu nowej współpracy wprowadzi do swojej oferty nowe, ważne gatunki. Wzmacniając udział firmy w rynkach wielu państw oraz dodatkowo wzbogacając swoje kompetencje i możliwości.

To przejęcie doskonale ilustruje strategię RAGT: dostarczanie rolnikom coraz bardziej kompleksowych rozwiązań, aby pomóc im sprostać wyzwaniom ekonomicznym, klimatycznym i środowiskowym. „Przejęcie Grupy Deleplanque doskonale wpisuje się w strategię dalszego rozwoju naszej Grupy, podzielaną przez akcjonariuszy. Wspiera nasze ambicje wzrostu i znacząco wzmacnia naszą działalność w zakresie hodowli wielogatunkowej roślin, wyraźnie pozycjonując nas jako kluczowego gracza w branży”, mówi Laurent Guerreiro, prezes Grupy RAGT.

Dołączenie do RAGT zapewnia Grupie Deleplanque dodatkowe zasoby, aby zintensyfikować inwestycje w badania i rozwój. Nasze zespoły będą mogły wzajemnie skorzystać z tego partnerstwa dla poszerzenia rozwoju zawodowego oraz wzmocnienia swojej wiedzy”, powiedział Eric Verjux, prezes Grupy Deleplanque. „Przejęcie stanowi historyczne wydarzenie dla działu nasion w RAGT, umieszczając buraka cukrowego wśród trzech naszych najważniejszych gatunków. Oferuje, zespołom obu firm wyjątkową okazję do połączenia ich specjalistycznej wiedzy, wzajemnego doskonalenia umiejętności oraz wspierania silniejszej dynamiki współpracy i inowacji. Dzięki ciągłemu strumieniowi innowacji odmianowych i eksperckiemu wsparciu agronomicznemu, RAGT ma na celu ugruntowanie swojej pozycji jako długoterminowego partnera pierwszego wyboru dla rolników, dystrybutorów oraz łańcuchów dostaw rolnych i rolno-spożywczych. Razem możemy wykorzystać nasze mocne strony i zbudować ambitną przyszłość w szybko rozwijającym się sektorze rolniczym”, mówi Damien Robert, dyrektor zarządzający RAGT Semences.

Zespoły RAGT i Deleplanque są gotowe do współpracy. Wkrótce rozpocznie się proces integracji naszych firm, a w drugiej połowie 2025 roku ogłosimy wspólne cele.

Massey Ferguson wprowadza nową przekładnię Dyna-CT w serii MF TH

0

Massey Ferguson, globalna marka należąca do AGCO (NYSE:AGCO), z przyjemnością informuje o wprowadzeniu nowej przekładni – Dyna-CT – w trzech modelach ładowarek teleskopowych z serii MF TH, oferując jeszcze większą elastyczność pracy oraz wyższą efektywność działania.

„Nowa przekładnia Dyna-CT pozwoli rolnikom na uzyskanie większej automatyzacji, co przełoży się na wyższą wydajność pracy, lepszy komfort użytkowania oraz niższe koszty eksploatacji” – podkreśla Jérôme Aubrion, Dyrektor Marketingu Massey Ferguson na Europę i Bliski Wschód. 

„Modernizacja serii MF TH poprzez zastosowanie nowej przekładni pozwoli sprostać rosnącym oczekiwaniom wobec maszyn o wysokiej wszechstronności oraz znakomitych właściwościach trakcyjnych i przeładunkowych. Dzięki nowym, praktycznym funkcjom, nasze ładowarki teleskopowe doskonale sprawdzą się przy intensywnych pracach przeładunkowych nawet w najtrudniejszych warunkach pracy” – podkreśla Jérôme Aubrion.

SPRAWDŹ TAKŻE: Zwrot za paliwo rolnicze w 2025 r. Można składać wnioski

Dane techniczne serii Massey Ferguson TH

 MF TH.6030MF TH.6534MF TH.7030MF TH.7035MF TH.7038MF TH.8043
Maks. Wysokość podnoszenia (m)5,96,56,75777,5
Maks. Udźwig (kg)300034003000350038004300
Maks. moc100135100100135135
PrzekładniaHydroHydro lub Dyna-CTHydroHydroHydro lub Dyna-CTHydro lub Dyna-CT

Seria MF TH z przekładnią Dyna-CT – cechy

  • Trzy modele z nową przekładnią Dyna-CT: MF TH.6534, MF TH.7038 i MF TH.8043 oferują różne wysokości podnoszenia i udźwigi, które odpowiadają na zróżnicowane potrzeby klientów
  • Przekładnia ciągła z dodatkowymi funkcjami
  • Wirtualne zakresy pracy przy wysokich i niskich prędkościach zastępują tradycyjną skrzynię biegów, co poprawia komfort pracy oraz eliminują konieczność zatrzymywania się tylko po to, żeby zmienić bieg przy przejściu z trybu jazdy po drodze na pracę w terenie.
  • Maksymalna siła naporu i ciągnięcia zarówno przy niskich, jak i wysokich prędkościach
  • Zautomatyzowane funkcje i tryby pracy, zwiększające efektywność i produktywność
  • Zmniejszony poziom hałasu dzięki nowej konstrukcji i instalacji
  • 7-calowy terminal w standardzie dla większej precyzji

Zwiększona wydajność operacyjna

Trzy nowe modele – TH.6534 Dyna-CT, TH.7038 Dyna-CT i TH.8043 Dyna-CT – posiadają te same silniki, udźwig oraz maksymalną wysokość podnoszenia co inne modele z serii MF TH, ale zostały wyposażone w nową, wysokowydajną przekładnię, która korzysta z jednej pompy i dwóch silników hydraulicznych.  

Bez mechanicznej skrzyni biegów, nowa przekładnia bezstopniowa umożliwia operatorom wybór odpowiedniego zakresu prędkości w ruchu, nawet podczas ciągnięcia lub pchania ciężkich ładunków.  Użytkownicy mogą łatwo wybrać zakresy prędkości „Hare” (Zająca) lub „Tortoise” (Żółwia) za pomocą przycisku na dźwigni w kabinie. W trybie Zająca dostępna jest pełna prędkość w zakresie od 0 do 40 km/h, natomiast tryb Żółwia ogranicza maksymalną prędkość do 20 km/h, co zapewnia większą elastyczność i precyzyjne kontrolowanie prędkości. 

Praktyczne funkcje, realne korzyści 

Nowe modele MF TH Dyna-CT wyposażone są w szereg nowych, ekskluzywnych funkcji. Za pomocą 7-calowego terminala można łatwo ustawić takie funkcje, jak ogranicznik prędkości, automatyczne włączanie i wyłączanie silnika, tempomat oraz dynamiczne zarządzanie ciągnikiem dla optymalnego zużycia paliwa. 

Ogranicznik prędkości maksymalnej umożliwia ustawienie i zapisanie maksymalnej prędkości jazdy. To idealne rozwiązanie dla mniej doświadczonych użytkowników lub w miejscach z ograniczoną prędkością – menedżerowie mogą ustawić maksymalną prędkość między 1 a 40 km/h za pomocą terminala i zabezpieczyć ją hasłem, by uniemożliwić nieautoryzowane zmiany.  

Nowa funkcja Stop & Start została wprowadzona w celu zaoszczędzenia czasu pracy maszyny i paliwa. Operator może określić czas bezczynności w zakresie od 1 do 20 minut, po upływie którego silnik zostaje wyłączony, a ładowarka teleskopowa przechodzi w tryb gotowości.  

Funkcje tempomatu zostały dodane w celu zwiększenia komfortu i wygody operatora. Wybrana prędkość oraz tryb pracy są dobrze widoczne na cyfrowym wyświetlaczu deski rozdzielczej.  

Dynamiczne zarządzanie ciągnikiem (DTM) optymalizuje wydajność i zmniejsza zużycie paliwa podczas transportu. Po włączeniu tego trybu, pedał przyspieszenia reguluje prędkość jazdy, a system automatycznie dostosowuje silnik i skrzynię biegów, utrzymując minimalne obroty silnika w zależności od zmieniającego się obciążenia.  

Modele MF TH Dyna-CT zawierają także sprawdzone i popularne funkcje obecnych ładowarek teleskopowych MF, w tym unikalny dźwignię Massey Ferguson PowerControl oraz wydajną pompę hydrauliczną o przepustowości 190 litrów/min, zapewniając krótki czas cyklu ładowania.  

Źródło: informacja prasowa

Corteva Agriscience: Innowacje w rolnictwie odpowiedzią na problem suszy

0

Postęp technologiczny i innowacje w rolnictwie, w postaci produktów biologicznych oraz nowych technik genomowych, to odpowiedź na zwiększające się problemy z dostępnością wody i powtarzające się susze w Polsce – podkreślał podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Paweł Trawiński, Country Leader Corteva Agriscience Poland, międzynarodowej firmy naukowo-technologicznej działającej w obszarze rolnictwa.

SPRAWDŹ TAKŻE: Polska zmaga się z historyczną suszą – alarmujące dane o stanie wód i wilgotności gleby

„Polscy rolnicy walczą ze skutkami zmieniającego się klimatu i związanej z tym rosnącej presji szkodników i chorób. Towarzyszą temu powtarzające się ekstremalne warunki pogodowe. Odpowiedzią na te problemy są technologia i innowacje” – mówił Paweł Trawiński podczas dyskusji na temat wyzwań stojących przed polskim rolnictwem w kontekście przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej z udziałem ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego i liderów rynków rolno-spożywczego.

Ekspert Corteva Agriscience, wśród przełomowych rozwiązań wspierających rolników w odpowiedzi na zmiany klimatyczne, wymienił rozwój produktów biologicznych i nowoczesnych narzędzi cyfrowych, a także nowe techniki genomowe (NGT). Podkreślał, że nauka wspiera dziś rolników szeregiem innowacji stworzonych specjalnie na wypadek susz, jakie obserwowano w Polsce w ostatnich latach. Należą do nich np. hybrydy kukurydzy o cechach, które pomagają poprawić wydajność w środowiskach o ograniczonej zawartości wody, takie jak: Pioneer® Optimum® AQUAMax®, które są już dostępne dla polskich rolników. Dostępne są również innowacyjne środki ochrony roślin i rozwiązania biologiczne, które wspomagają zdrowie upraw w zmieniających się warunkach środowiskowych.

„Produkty biologiczne, które zwiększają wydajność upraw i chronią przed szkodnikami, opierają się na składnikach, które już istnieją w naturze. Część z nich  to pożyteczne bakterie. Inne, takie jak enzymy, pochodzą z naturalnych źródeł. Są ważną i elastyczną opcją dla rolników, uzupełniającą konwencjonalne metody ochrony upraw” – podkreślał ekspert Corteva Agriscience. 

Według Pawła Trawińskiego postęp w postaci nowych technik genomowych ma także ogromne znaczenie w kontekście reagowania na zmiany klimatyczne: „NGT otwierają drzwi do opracowywania odmian, które zużywają mniej wody, są naturalnie odporne na choroby i wymagają mniej środków chemicznych. Przyspieszają również proces hodowli, co pozwoli nam opracowywać ulepszone nasiona znacznie szybciej niż w tradycyjny sposób” – mówił. 

Zdaniem eksperta Corteva Agriscience jest to jedna z najbardziej obiecujących innowacji.  Ta nowa metoda hodowli roślin wykorzystuje nagrodzoną Nagrodą Nobla technologię CRISPR do adaptacji własnego materiału genetycznego rośliny i wzmocnienia jej zdrowia.  – Rolnicy na świecie już dziś odnoszą korzyści dzięki NGT, a korzystać powinni móc z niej również rolnicy europejscy – podkreślał Paweł Trawiński. 

Corteva Agriscience to globalna firma badawczo-rozwojowa w rolnictwie, oferująca bogate portfolio nasion, środków ochrony roślin i środków biologicznych. Działa w ponad 120 krajach, zatrudniając ponad 22 000 osób. Corteva ma 100 zakładów produkcyjnych i 120 centrów badawczo-rozwojowych i każdego dnia inwestuje prawie 4 miliony dolarów w innowacje, aby poprawić życie tych, którzy produkują i tych, którzy konsumują, zapewniając postęp dla przyszłych pokoleń.

Źródło: materiał prasowy

Wtorkowy ranek przyniesie nam od -1 stopnia w Chełmie i Kozienicach do +9 w Gdańsku i Kętrzynie [POGODA]

0

Najbliższa noc pogodna ale inna niż minione. Od Pomorza Zachodniego po Kujawy, Kaszuby, Warmię, Mazury, Podlasie i północne Mazowsze zaznaczy się umiarkowany wiatr a na niebie pojawi się kilka obłoków dzięki czemu o świcie będzie tu najcieplej- na wybrzeżu nie mniej niż 8 stopni. W głębi lądu od 3 do 5 stopni na plusie. Na zachodzie i południu kraju od +2 do +4 stopni a najchłodniej z przymrozkami przy gruncie od Lubelskiego po południowe Mazowsze i Łódzkie- tu o świcie od 0 do +2 stopni na wysokości 2 metrów.

Przed południem na północy kraju chmury na zmianę ze słońcem. Nad resztą Polski przeważać ma błękit. Wiatr przed południem na południu kraju słaby bądź bezwietrznie. Na północy powieje silniej do 40 km/h z północnego zachodu a w centrum umiarkowanie. Po południu słaby wiatr ostanie się na południu woj. Lubuskiego, Małopolskiego, Górno Śląskiego; na zachodzie i południu Opolskiego oraz na całym Dolnym Śląsku. Im bliżej Mazowsza, Podlasia tym mocniejsze porywy. W centrum, zachodzie, wschodzie i północy powieje do 40 km/h a od Żuław po Podlasie do 55 km/h z północnego zachodu i zachodu. Chmur bliżej wieczora przybywać ma na wschodzie i w centrum kraju ale bez opadów.

SPRAWDŹ TAKŻE: Polska zmaga się z historyczną suszą – alarmujące dane o stanie wód i wilgotności gleby

Obornik pod lupą urzędników – nowe przepisy i surowe kary dla rolników

0

Ministerstwo Infrastruktury wprowadziło istotne zmiany dotyczące zasad stosowania i przechowywania nawozów. Nowe przepisy oznaczają znacznie surowsze konsekwencje finansowe za naruszenia, szczególnie w zakresie gospodarki nawozami naturalnymi, takimi jak obornik.

Ponad 4,4 tys. zł kary za nieprawidłowe przechowywanie obornika

Największe zmiany dotyczą nawozów naturalnych. Od nowego roku kara za nieprawidłowe przechowywanie obornika wzrośnie aż o ponad 450 zł i wyniesie dokładnie 4404,80 zł. To znaczący wzrost, który ma na celu zwiększenie dyscypliny wśród rolników oraz poprawę standardów ochrony środowiska, zwłaszcza w kontekście ochrony wód przed zanieczyszczeniem azotanami.

Wyższe kary za niewłaściwe stosowanie nawozów

To nie koniec zmian. Rolnicy, którzy niewłaściwie stosują nawozy, muszą przygotować się na karę w wysokości 2936,53 zł – o 300 zł więcej niż w roku 2024. Przypominamy, że nawozy muszą być stosowane zgodnie z terminami, dawkami i metodami określonymi w przepisach programu azotanowego, by minimalizować ryzyko skażenia wód gruntowych i powierzchniowych.

Dokumentacja pod lupą – nowe obowiązki i sankcje

Nie tylko sposób składowania i aplikacji nawozów znalazł się na celowniku. Również kwestie dokumentacyjne zostały zaostrzone. Brak planu nawożenia azotem lub błędy w dokumentowaniu realizacji programu azotanowego mogą kosztować rolnika 734,13 zł – to wzrost o 75 zł w porównaniu do ubiegłego roku.

Prawidłowe prowadzenie ewidencji stosowania nawozów oraz realizacji zaleceń programu azotanowego staje się więc obowiązkiem, którego zaniedbanie niesie za sobą konkretne ryzyko finansowe.

Konsekwencje dla dopłat bezpośrednich

Naruszenia przepisów programu azotanowego mogą mieć jeszcze poważniejsze skutki niż tylko mandaty. W skrajnych przypadkach rolnicy mogą stracić część dopłat bezpośrednich, które są kluczowym źródłem dochodu dla wielu gospodarstw rolnych w Polsce.

Program azotanowy to inicjatywa mająca na celu ograniczenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi z rolnictwa. Przestrzeganie jego zasad jest nie tylko obowiązkiem prawnym, ale także istotnym elementem dbałości o środowisko naturalne.

SPRAWDŹ TAKŻE: Obornik na polu – do kiedy? Przepisy 2025

Maszyny rolnicze z wojska na sprzedaż. Jak kupić sprzęt z Agencji Mienia Wojskowego?

0

Maszyny rolnicze z wojska znów wystawione na sprzedaż! Agencja Mienia Wojskowego regularnie organizuje sprzedaż sprzętu wycofanego z użytku w armii. Tym razem w ofercie Oddziału Regionalnego AMW w Szczecinie znalazły się przyczepy i maszyny rolnicze, które mogą zainteresować niejednego rolnika. Wśród przedmiotów wystawionych na sprzedaż można znaleźć m.in. przyczepy D-46, rozsiewacze nawozów, sprężarki powietrza i kosiarki rotacyjne.

Co sprzedaje Agencja Mienia Wojskowego?

Jakie maszyny rolnicze z wojska można zakupić? W aktualnych ofertach AMW dominują przyczepy rolnicze D-46. Choć nie są to wywrotki jak popularne D-47, to dostępne modele występują w różnych wariantach – z nadstawkami oraz plandeką na stelażu. Stan techniczny pojazdów jest zaskakująco dobry, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ich produkcja przypada na lata 1977–1985. Cena jednej przyczepy to 5,5 tys. zł.

Wśród oferowanych maszyn znajduje się również rozsiewacz nawozów ML-350, wyprodukowany przez Unię w 2007 roku. Choć urządzenie nosi ślady korozji, jego cena wywoławcza wynosi tylko 1,5 tys. zł.

maszyny rolnicze z wojska

Na sprzedaż wystawiono także sprężarki powietrza. Do wyboru są trzy egzemplarze w cenie od 800 do 1,5 tys. zł.

W ofercie AMW nie zabrakło również kosiarek rotacyjnych:

Model Z105/1 z 1998 roku (cena 1 tys. zł)

Model Z-001 z 2009 roku (cena 1,5 tys. zł)

Maszyny rolnicze z wojska. Jak kupić sprzęt z Agencji Mienia Wojskowego?

Maszyny rolnicze z wojska można zakupić w prosty sposób. Wystarczy:

  1. Wejdź na stronę sklepu internetowego: www.sklep.amw.com.pl
  2. Wyszukaj interesujące Cię produkty lub przeglądaj pełną ofertę.
  3. Dodaj wybrane maszyny do koszyka.
  4. W koszyku wybierz sposób dostawy oraz metodę płatności, a następnie kliknij „zamawiam”.
  5. Zaloguj się na swoje konto lub złóż zamówienie bez rejestracji.
  6. Wypełnij formularz danymi do wysyłki i potwierdź zamówienie.
  7. Odbierz zamówiony sprzęt i ciesz się zakupem!

SPRAWDŹ TAKŻE: Ślązak-Polski ciągnik dużej mocy!

Rolnicy też mają prawo być zmęczeni. O zdrowiu psychicznym na wsi

0

Temat zdrowia psychicznego wśród rolników przez lata był przemilczany. Dziś wiemy już, że nie da się udawać, że problemu nie ma. Raport Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy (EU-OSHA) pokazuje czarno na białym: sytuacja jest poważna. Coraz więcej rolników zmaga się z lękiem, depresją, wypaleniem, a nawet myślami samobójczymi. I nie są to odosobnione przypadki.

Biurokracja i presja nie do wytrzymania

Jak podaje EU-OSHA, największe piętno na psychice rolników odciska administracja. Coraz więcej papierów, coraz więcej kontroli, nowe przepisy z Brukseli — i to wszystko trzeba nie tylko zrozumieć, ale i stosować. A przecież pole samo się nie obsieje, bydło samo się nie napoi. Do tego Zielony Ład zmienia całe podejście do gospodarowania: trzeba inwestować w cyfryzację, produkcję ekologiczną, dostosowywać się do zmian klimatu. Na papierze wygląda to pięknie, ale w praktyce oznacza często wydatki, których rolnik nie jest w stanie udźwignąć i nowe obowiązki, które nakładają się na i tak przeładowany dzień pracy.

Praca ponad siły

Rolnik w Europie Zachodniej pracuje średnio ponad 48 godzin tygodniowo — a niejednokrotnie dużo więcej. W Polsce sytuacja nie jest lepsza. Gospodarstwo to przecież praca od rana do nocy, bez urlopów i chorobowego. Kiedyś mówiło się, że rolnik to wolny człowiek. Dziś często jest tak, że to praca trzyma go jak w potrzasku. Do tego wszystkiego dochodzi słaby dostęp do lekarzy i specjalistów od zdrowia psychicznego na wsiach. Kiedy człowiek nie ma z kim pogadać o swoich problemach, one tylko się piętrzą.

Alarmujące dane z Europy

Francja i Irlandia to kraje, gdzie sytuacja rolników wygląda szczególnie źle. We Francji średnio co dwa dni rolnik odbiera sobie życie. Statystyki są przerażające: ryzyko samobójstwa wśród rolników we Francji jest aż o 43% wyższe niż w innych grupach zawodowych. W przypadku rolników powyżej 65. roku życia ryzyko to jest nawet dwukrotnie większe. Mężczyźni pracujący w rolnictwie są szczególnie narażeni — wskaźnik samobójstw w tej grupie jest o 20% wyższy niż w innych zawodach.

Przestańmy udawać, że problem nie istnieje

Zdrowie psychiczne rolników powinno być tak samo ważne jak zdrowie fizyczne. Po drugie, potrzebne jest wsparcie — psychologiczne, finansowe i organizacyjne. Wprowadzanie nowych przepisów powinno iść w parze z realną pomocą, a nie tylko wymaganiami i karami.

Rolnik, który dobrze się czuje psychicznie, lepiej prowadzi swoje gospodarstwo. A od rolników zależy przecież nasze codzienne życie — to, co mamy na talerzu, jak wygląda nasza wieś i cała gospodarka kraju.

Ceny skupu podstawowych płodów rolnych były w marcu o 10% wyższe niż przed rokiem – GUS

0
Ceny zbóż w kraju i UE

Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) ceny skupu podstawowych produktów rolnych wzrosły w marcu 2025 r. zarówno w stosunku do miesiąca poprzedniego (o 2,5%), jak i w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (o 10,0%).

Ceny skupu i ceny uzyskiwane przez rolników na targowiskach

W marcu 2025 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem, jak również w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku, zarówno w skupie, jak i na targowiskach ceny większości produktów rolnych były wyższe. W skali miesiąca spadły ceny pszenicy i jęczmienia w skupie oraz żyta, kukurydzy i żywca wołowego na targowiskach. W skali roku tańszy był owies i żywiec wieprzowy w skupie, a także ziemniaki na targowiskach.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 roku? Eksperci ujawniają, co czeka rynek!

Zmiany cen skupu podstawowych produktów rolnych w stosunku do analogicznego miesiąca poprzedniego roku – wykres

Ceny ważniejszych produktów rolnych w marcu 2025 r.

W marcu 2025 r. za pszenicę w skupie płacono 90,27 zł za dt, tj. o 1,7% mniej niż w poprzednim miesiącu, ale o 17,5% więcej niż przed rokiem. Na targowiskach cena pszenicy (114,98 zł za dt) wzrosła o 0,9% w stosunku do lutego br. i o 9,2% w porównaniu z marcem 2024 r.

Cena żyta w skupie (72,39 zł za dt) była o 1,1% wyższa niż w lutym 2025 r. i o 21,3% – niż w marcu ub. roku. W obrocie targowiskowym cena żyta (86,71 zł za dt) spadła w skali miesiąca (o 0,2%), ale wzrosła w skali roku (o 5,2%).

W marcu 2025 r. za ziemniaki w skupie płacono 138,58 zł za dt, tj. o 24,6% więcej niż w poprzednim miesiącu i o 0,2% – niż w analogicznym okresie ub. roku. Na targowiskach cena ziemniaków (210,31 zł za dt) wzrosła o 0,3% w stosunku do lutego br., lecz spadła o 10,2% w porównaniu z marcem 2024.

Cena żywca wołowego w skupie (13,95 zł za kg) była o 11,4% wyższa w skali miesiąca i o 38,4% – w skali roku. Na targowiskach żywiec wołowy (12,24 zł za kg) sprzedawano taniej w porównaniu z lutym br. (o 0,2%), ale drożej w stosunku do marca ub. roku (o 4,0%).

W marcu 2025 r. za żywiec wieprzowy w skupie płacono 6,14 zł za kg, tj. o 4,4% więcej niż przed miesiącem, lecz o 16,7% mniej niż przed rokiem.

Cena skupu drobiu rzeźnego (6,05 zł za kg) wzrosła o 4,0% w stosunku do lutego br. i o 18,9% w porównaniu z marcem 2024 r.

Za hl mleka płacono w skupie 227,83 zł, tj. o 0,2% więcej niż w poprzednim miesiącu i o 11,1% – niż przed rokiem.

Źródło: GUS

USDA podnosi prognozy zapasów nasion oleistych na koniec sezonu 2024/25

0

Wprawdzie światowa produkcja nasion oleistych dla obecnego sezonu została obniżona w kwietniowym raporcie Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA) to jednak zapasy na koniec sezonu wzrosły (m/m). Duże zapasy końcowe nasion oleistych, głównie dzięki soi, będą stanowić o wielkości podaży w kolejnym sezonie, a swoją pierwszą prognozę na sezon 2025/26 USDA opublikuje w maju.

Produkcja nasion oleistych została obniżona, ale i tak mocno wzrośnie w tym sezonie

Według USDA zbiory nasion oleistych w sezonie 2024/25 wyniosą 677 mln ton, czyli o 2 mln ton mniej niż prognozowano w marcu, ale o 20 mln ton powyżej sezonu 2023/24.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 roku? Eksperci ujawniają, co czeka rynek!

Przyczyną korekty w dół produkcji w tym miesiącu są nieco niższe szacunki zbiorów dla Chin oraz UE w 2024 roku. Jednocześnie prognozy zbiorów soi w Ameryce Południowej (trwają) pozostały na rekordowym poziomie.

Zapasy nasion oleistych będą rekordowe na koniec sezonu 2024/25

Mimo obniżenia oczekiwanej produkcji, oczekiwane na koniec tego sezonu światowe zapasy nasion oleistych wzrosły w kwietniu o 1,5 mln ton (w stosunku do marca) do rekordowego poziomu – 140,48 mln ton i będą o 3,2% wyższe w skali roku.

Światowa produkcja i zapasy soi będą w tym sezonie rekordowe

Szacunki dotyczące światowej produkcji soi zostały obniżone o symboliczne 0,2 mln ton do nadal rekordowych 420,6 mln ton. Prognozę globalnego zużycia podniesiono do 410,7 mln ton. Szacunki globalnego eksportu i importu wynoszą odpowiednio 182,12 mln ton i 179,4 mln ton. Globalna prognoza zapasów końcowych została podniesiona do 122,47 mln ton (+1,1 mln ton od marca).

Spadły nieco szacunki produkcji rzepaku i słonecznika w sezonie 2024/25

Szacunki światowej produkcji słonecznika zmniejszyły się o 170 tysięcy do 52,3 milionów ton. Dla Rosji prognoza wynosi 16,7 mln ton, co utrzymuje wiodącą pozycję Rosji w produkcji nasion słonecznika.

Globalną produkcję rzepaku szacuje się na 85,2 mln ton, co stanowi spadek o 0,45 mln ton w stosunku do prognozy z marca. Głównymi czynnikami powodującymi ogólny spadek szacunków były spadki w UE, Kanadzie i na Ukrainie. Jednocześnie dla Rosji i USA nieco zwiększono.

Ograniczona podaż olejów roślinnych utrzymywała wysokie ceny eksportowe na początku 2025 r.

Światowa produkcja olejów roślinnych nieznacznie spadła (w stosunku do marca) do 228,08 milionów ton z powodu mniejszej produkcji oleju palmowego w Azji Południowo-Wschodniej. Prognoza produkcji oleju słonecznikowego wynosi obecnie 20,38 mln ton, co stanowi spadek o 10 tys. ton w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Światowy handel olejem roślinnym i jego zapasy również uległy zmniejszeniu ze względu na spadek produkcji oleju palmowego. Eksport oleju słonecznikowego wzrósł z 12,81 do 13,03 mln ton.

Eksport oleju sojowego spada pomimo rekordowej produkcji. Rosnący popyt na biodiesel w Brazylii nadal powoduje, że olej sojowy trafia na krajowy rynek paliw, co ogranicza dostawy eksportowe. W sezonie 2024/25 produkcja oleju sojowego w Brazylii ma osiągnąć nowy rekordowy poziom prawie 12 milionów ton, a eksport ma wynieść 1,3 miliona ton. Zmniejszone dostawy eksportowe brazylijskiego oleju sojowego i oleju palmowego z Indonezji, Malezji i Tajlandii utrzymały wysokie ceny eksportowe światowych olejów roślinnych na początku 2025 r.

Większe zbiory soi w Argentynie i zwiększone tłoczenie mogą ograniczyć dalsze wzrosty cen olejów, ale silny globalny popyt na oleje roślinne w połączeniu ze stosunkowo ograniczonymi dostawami eksportowymi prawdopodobnie utrzymają wysokie ceny do końca trwającego sezonu 2024/25.

Źródło: USDA

Oczekiwania wzrostu unijnej produkcji zbóż i rzepaku negatywnie wpływają na notowania kontraktów w Paryżu

0
Notowania zbóż i rzepaku na Matif

Dobre perspektywy nowych zbiorów i wyjątkowo silne euro wywierają presję na notowania giełdowe kontraktów na zboża i rzepak w Paryżu. Notowania euro/dolara oscylowały w minionym tygodniu w okolicy 1,14 dolara za euro. Mimo, że wycena euro spadła nieco w ostatnim tygodniu, to nadal są to poziomy najwyższe od 3,5 roku. Drogie euro przekłada się na spadek sprzedaży eksportowej unijnej pszenicy i jednocześnie tańszy import kukurydzy, rzepaku i innych towarów wycenianych w dolarach.

Produkcja unijnych zbóż i rzepaku powinna mocno wzrosnąć w tym roku

Jednocześnie pogoda w większości krajów UE sprzyja osiągnięciu dobrych plonów w tym roku. Unijna jednostka monitorująca uprawy w UE podniosła w kwietniu swoje prognozy plonów średnich większości zbóż w stosunku do oczekiwań z marca. Także prognozy tegorocznej produkcji zbóż i nasion oleistych publikowane przez KE są dużo lepsze niż przed rokiem i powyżej średniej 5-letniej. Według ostatniego raportu Komisji Europejskiej zbiory zbóż w tym roku wyniosą w Unii Europejskiej 280,3 mln ton zbóż, czyli 10% więcej niż rok temu i 3,2% powyżej średniej 5-letniej.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 roku? Eksperci ujawniają, co czeka rynek!

Na Matif kontrakty na kukurydzę, pszenicę i rzepak straciły na wartości w skali tygodnia

Unijna kukurydza zamknęła tydzień sporą przeceną

W efekcie ubiegłotygodniowych zmian czerwcowa seria kukurydzy potaniała o 2,25 euro (-1,1%) w skali tygodnia do 203,0 eur/t w piątek. Kukurydza z nowego zbioru kosztowała na zamknięciu tygodnia 204,25 eur/t. Trzeba zauważyć, że w minionym tygodniu seria najbliższa kukurydzy zaliczała swoje 7-miesięczne minima. Wyjątkowo tani dolar obniża ceny importowanego do UE ziarna kukurydzy i wywiera presję na unijny rynek tego zboża.

Pszenica tanieje w poszukiwaniu konkurencyjności

Majowy kontrakt na pszenicę potaniał w minionym tygodniu o 2,0 euro (-0,9%) do 209,25 eur/t, co oznacza. Wycena nowego zbioru była w piątek o tylko 0,5 euro wyższa w stosunku do serii majowej. Po skokowym umocnieniu euro/dolara w kwietniu, cena unijnej pszenicy i tak wzrosła w przeliczeniu na dolary, a ziarno to straciło na konkurencyjności na międzynarodowym rynku. Unijny kontrakt na pszenicę jest teraz najtańszy od września 2024 roku.

Popyt na unijną pszenicę pozostaje słaby

Do 20-kwietnia kraje UE wyeksportowały tylko 17,17 mln ton pszenicy miękkiej w porównaniu do 26,08 mln ton w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Oznacza to 34% spadek tempa eksportu. Skrajnie niski popyt dotyczy zwłaszcza francuskiego ziarna. Przynajmniej na razie, ograniczenie podaży pszenicy przez dwóch głównych konkurentów, czyli Rosję i Ukrainę nie przełożyło się na lepszą sprzedaż z UE.

Kontrakty na stary i nowy rzepak taniały na giełdzie Matif

Rzepak z dostawą w maju stracił na wartości na giełdzie w Paryżu, mimo dużego odbicia notowań kanadyjskiej canoli (+4,4% w tygodniu) i soi (+1,3%). Majowy kontrakt na rzepak zbliża się do końca obrotu (z końcem kwietnia), stąd obrót kontraktem jest coraz mniej płynny (mniej wiarygodny), a obrót przenosi się na dalsze terminy dostawy. Seria na nowy zbiór (sierpień 2025) potaniała w skali tygodnia o ok. 15 euro do 519,25 eur/t. Wyceny nowego rzepaku już od listopada oscylują wokół 520 eur/t.

Według najnowszej prognozy KE produkcja nasion rzepaku powinna wzrosnąć w skali UE o 13% (w skali roku) do 18,9 mln ton, co będzie wynikiem o 6,2% powyżej średniej 5-letniej.

Giełda w Chicago – soja w górę, a zboża w dół w skali tygodnia

Nadzieje na złagodzenie konfliktu handlowego na linii USA-Chiny wspierały notowania amerykańskiej soi. Dodatkowo soi i kontraktom na olej sojowy pomagają też obietnice zwiększenia obowiązkowego mandatu mieszania biodiesla w USA (nadzieja na wzrost krajowego przerobu).

W Chicago soja podrożała o 1,3% w skali tygodnia do 385,9 usd/t. W skali miesiąca soja drożeje o blisko 5%.

Kukurydzy amerykańskiej pomaga silny popyt eksportowy, w tym z Meksyku, ale pszenica cierpi ostatnio z powodu spadku popytu i poprawy pogody w USA i wielu regionach półkuli północnej.

Zmiany okresowe notowań kontraktów futures

Rzut oka na wykresy

Notowania zbóż

Notowania nasion oleistych

Źródło cen: Euronext-Paryż, CBoT

Tłoczony olej rzepakowy – tradycja, smak i zdrowie w jednym [REPORTAŻ]

0
olej rzepakowy

Olej rzepakowy, choć znany i powszechnie stosowany, wciąż potrafi zaskakiwać swoimi walorami smakowymi i zdrowotnymi, zwłaszcza gdy jest tłoczony w sposób tradycyjny. Tłoczenie oleju rzepakowego, który nie tylko wydobywa z nasion cenne składniki odżywcze, ale także pozwala zachować autentyczny smak i zapach, staje się coraz bardziej doceniany przez świadomych konsumentów. W tym artykule przyjrzymy się, jak wygląda produkcja oleju rzepakowego na małą skalę, w pełnej zgodzie z naturą i tradycją.

Tradycyjny olej rzepakowy z pasją

Artur Sałek

Jedlnia, powiat radomski, woj. mazowieckie

Powierzchnia gospodarstwa 52 ha, w tym 15 ha rzepaku 

– Gospodarstwo prowadzę wspólnie z tatą. On sam zajmuje się rolnictwem już od 1997 roku, więc to już ponad dwie dekady. Ja natomiast w ostatnich latach coraz bardziej angażuję się w rozwój tego miejsca, a trzy–cztery lata temu zdecydowaliśmy się na uprawę rzepaku.

Początkowo skupialiśmy się głównie na zbożach, ale z czasem pomyślałem – skoro mamy rzepak, to dlaczego nie spróbować czegoś więcej? Zainspirowała mnie historia mojego pradziadka, który jeszcze przed wojną tłoczył olej rzepakowy. Pomyślałem, że skoro mam własny surowiec, to po co kupować w sklepie coś, czego pochodzenia nie jestem pewien. Na początku robiłem to tylko dla siebie i rodziny. Wytłoczyłem pierwsze 20–30 litrów oleju i nie mogłem się nim najeść, pasował do wszystkiego. Smak był nieporównywalny z tym, co można dostać w sklepie.

Z czasem zacząłem dzielić się olejem ze znajomymi, potem pojawiły się pierwsze zamówienia. Wystawiłem ogłoszenia w Internecie, jeździłem na targi, nawet próbowałem sił na giełdzie w Broniszach. Tym samym zbudowałem swoją małą bazę klientów. Największym wyzwaniem jest oczywiście cena, kiedy sklepie można kupić pięciolitrową butelkę za osiem złotych. Ale coraz więcej osób jest świadomych tego, co je. Wolą zapłacić więcej, ale mieć produkt jakościowy, naturalny i lokalny. Dziś wielu klientów przyjeżdża bezpośrednio do mnie na gospodarstwo, nie muszę już nawet jeździć po targach.

Tłoczenie odbywa się w lokalnej olejarni. Możemy tłoczyć zarówno na zimno, jak i na ciepło, a wszystko zależy od tego, czy rzepak jest podgrzany przed prasowaniem. Olej tłoczony na zimno jest bardziej surowy i wyrazisty w smaku, ale ma mniejszą wydajność. Ten z tłoczenia na ciepło daje więcej oleju i ma delikatniejszy smak. Czym wyróżnia się mój olej rzepakowy? Przede wszystkim zapachem i smakiem. Jest gęstszy, ciemniejszy, naturalnie mętny, bo nie jest filtrowany ani rafinowany. Po prostu czysty, prawdziwy olej z prasy, bez żadnej chemii, który zawiera cenne kwasy omega-3 i witaminy – co czują i doceniają klienci.

Dla mnie najważniejsze są jakość, prostota i autentyczność. Warto wybierać lokalne produkty, takie jak olej rzepakowy, bo wspieramy polskich rolników, mamy pewność, co jemy i skąd to pochodzi. Jeżeli towar mamy blisko pod ręką, nie musimy go sprowadzać z zagranicy, z drugiego końca świata, to on po prostu w transporcie nam się nie psuje i nie trzeba go odpowiednio przygotowywać jeszcze wcześniej. Jest po prostu świeży. I myślę, że to jest dosyć istotne.

Naturalny wybór dla zdrowia i smaku

Rozmowa z rolnikiem pokazuje, że produkcja oleju rzepakowego to nie tylko sposób na wykorzystanie lokalnych zasobów, ale także powrót do rodzinnych tradycji i świadome podejście do zdrowego żywienia. Naturalny, tłoczony na zimno olej rzepakowy wyróżnia się nie tylko smakiem, aromatem, lecz także bogactwem cennych składników– kwasów omega-3, witamin E i K oraz fitosteroli. To produkt, który z powodzeniem może konkurować z olejami dostępnymi w sklepach, oferując jakość, świeżość i pewne pochodzenie.

W poniedziałek o świcie od -3 stopni w Hajnówce do +4 w Chrzanowie [POGODA]

0

Przed nami ostatni wieloskalowy przymrozek w tym tygodniu. O poranku od Torunia po wschodnie Kujawy, Warmię, Mazury, północne i wschodnie Mazowsza, Podlasie wraz z północną częścią Lubelskiego odnotuje o wschodzie słońca od -3 do -1 stopnia a przy gruncie do -5 stopni. Najcieplej do 3-4 stopni ma być na Wzniesieniach na Górnym Śląsku. Nad resztą Polski na dwóch metrach od 0 do +2 a przy gruncie minus 3/-2.

W ciągu dnia oczywiście niebo niemal bezchmurne. Wiatr na południu kraju powieje słabo z południowego wschodu i wschodu. Od Lubelskiego po centrum, Kujawy i Pomorze z południa i południowego zachodu a od Podlasia po Żuławy powieje z zachodu. Kolejne dni zapowiadają się już wietrznie. Niekiedy porywy wiatru na północy i w centrum kraju osiągną 55 km/h.