wtorek, 23 kwietnia, 2024
spot_imgspot_img

W weekend powróci słoneczna aura [POGODA]

spot_img

Mroźny piątek

Nad ranem znów pojawi się spory mróz. Na Podhalu temperatura spadnie do -9/-6 stopni. Na południu i zachodzie zobaczymy -6/-4 st. Na wschodzie i w centrum -3 stopnie. Od okolic Brańska po Warszawę, Bydgoszcz, Kaszuby około -2/0 stopni. Najcieplej na Podlasiu, Warmii, Mazurach, Żuławach i wybrzeżu wschodnim i środkowym gdzie temperatura spadnie do około +1/+4 stopni- najcieplej przy granicy z Rosją oraz wybrzeżu.

Na południu i zachodzie możliwe mgły i zamglenia. Od Podlasia po Żuławy możliwy przelotny opad śniegu. Na pozostałym obszarze pogodnie.

W ciągu dnia przy granicy z Rosją możliwy delikatny opad przelotnego śniegu. Na pozostałym obszarze bez opadów i słonecznie. Po południu od zachodu chmur będzie przybywać. Wieczorem na zachodzie będzie już pochmurno, a około godziny 21/22/00 zacznie padać słaby deszcz, który około północy dotrze do Kaszub, Wielkopolski, Dolnego Śląska. Przewidywana suma opadu sięgnie 2-4 milimetry.

Zimno. Na północy temperatura sięgnie maksymalnie +3/+5 stopni. Na wschodzie i południu około +6 stopni. Najcieplej w centrum +7 stopni i na zachodzie +8 stopni. Być może w okolicy Kłodzka, Jeleniej Góry, Bogatyni gdzie po południu powieje fen, a temperatura skoczy do +11 stopni.

 

Przekropna sobota

Front z chmurami do rana obejmie swoim zasięgiem Pomorze Gdańskie, Pomorze Zachodnie, Wielkopolskę- tutaj do godziny 12/00 spodziewane są 4 milimetry deszczu. Kujawy są na granicy- największa szansa na opad występuje na zachodzie i północy regionu. Front nad ranem zawiśnie również na Ziemi Łódzkiej, Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku, ale tutaj spadnie najwyżej 0-1 milimetr deszczu. Front oznacza ciepło. Przymrozki pojawią się jeszcze na Podlasiu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce -3/-1 stopień. Na wschodnim i południowym Mazowszu, Górach Świętokrzyskich, wschodzie Łódzkiego i Górnego Śląska 0/+2 stopnie, przy gruncie przymrozek. Na zachodzie i północy nad ranem około +4/+6 stopni, w okolicy Świnoujścia +8 stopni.

Po przejściu frontu od samego rana na zachodzie, a dzięki halnemu także na południu pojawią się przebłyski słońca. Na wschodzie i w centrum słońca będzie bardzo mało, lub wcale. Na północy przeważnie pochmurno. Jeżeli chodzi o opady to takowe po południu ponownie pojawią się na zachodzie kraju- tutaj możemy liczyć na kolejne 1-3 milimetry. Popada także na Warmii do 2 milimetrów. Pod wieczór pojedyncze, lokalne przelotne opady wystąpią od Dolnego Śląska po Opolszczyznę, Górny Śląsk- do 1-2 milimetrów.

Zrobi się dużo cieplej, ale przez silny południowy wiatr dochodzący do 40-60 km/h tego ciepła nie odczujemy.

Najzimniej będzie na Podlasiu +8 stopni. Na wschodzie i w centrum około +10 stopni. Na północy +11 stopni. Od Pomorza Zachodniego po Kujawy +12 stopni. Na południu kraju +13 stopni. Najcieplej +14/+15 stopni na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej.

 

Słoneczna niedziela

W nocy przez Polskę przejdzie kolejny ciepły front, z którego popada do 0-2 milimetrów na północy, południu, wschodzie i w centrum. O poranku słońce na zmianę z chmurami na południu, wschodzie i w centrum. Przeważnie pochmurno na północy, a kolejna strefa z opadami rzędu 0-2 milimetrów dotrze na zachód kraju. O poranku będzie bardzo ciepło. Przeważnie w granicach +10 stopni. Na południu i zachodzie nawet nie mniej niż +12/+14 stopni.

W ciągu dnia w całym kraju od czasu do czasu pokropi lub porosi do 2 milimetrów deszczu. Obok chmur pojawiać się będzie słońce, którego na południu kraju będzie więcej niż chmur.

Niestety wiatr w dalszym ciągu będzie silny z południa, w porywach do 55 km/h. Na południu halny.

Temperatura w godzinach południowych sięgnie +12 stopni na Podlasiu, +13/+14 stopni na wschodzie i północy, +15/+16 stopni w centrum i na zachodzie do +17 stopni w Wielkopolsce, Podkarpaciu i Górnym Śląsku. Najcieplej tam gdzie halny, czyli w Małopolsce, Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku +19/+21 stopni.

 

Łukasz Sieligowski

 

 

 

Joanna Trzymkowska
Joanna Trzymkowska
Z rolnictwem związania jestem od najmłodszych lat. Swoje pierwsze doświadczenia zdobywałam w rodzinnym gospodarstwie. Skończyłam studia rolnicze i dalej rozwijam rolnicze pasje.

Napisz komentarz

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Pogoda dla rolników