Co znajdziesz w artykule?
W piątek, 20 grudnia 2019 r. Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej, w kontekście prac legislacyjnych i ogólnokrajowej dyskusji nad tzw. „Specustawą w sprawie zwalczania chorób zakaźnych u zwierząt, ze szczególnym uwzględnieniem afrykańskiego pomoru świń (ASF) oraz redukcji populacji dzików w kraju” wydał własne oświadczenie. W dokumencie tym zawarto interesującą analizę sytuacji.
Spór między rolnikami a ekologami
W wyżej wspomnianym oświadczeniu podpisanym przez Aleksandra Dargiewicza, Prezesa Zarządu KZP-PTCh, stwierdzono między innymi, że: „istota sporu pomiędzy rolnikami a ekologami, polega na tym, że pierwsi chcą masowego odstrzału dzików, a drudzy zabezpieczenia gospodarstw przed wniknięciem wirusa do stad świń. Tymczasem jedni i drudzy mają trochę racji, gdyż oba elementy walki z wirusem powinny być wprowadzone równolegle. Z jednej strony nie można zwalczać wirusa opierając się wyłącznie na redukcji populacji dzików. Przy braku zabezpieczenia epizootycznego gospodarstw (wyrażenie od: „epizootia” czyli: masowe występowanie na określonym terenie i w określonym czasie zachorowań zwierząt na chorobę zakaźną – przyp. red.), nawet niewielka gęstość populacji dzików będzie groźna dla stad świń. Z drugiej, utrzymywanie dużego zagęszczenia dzików spowoduje masowe upadki dzików potęgując presję wirusa w środowisku. Przybliży to nas do skrajnej sytuacji, w której nawet najbardziej zaawansowane zasady bioasekuracji będą zawodne.”
Utylizacja padłych dzików
Prezes Aleksander Dargiewicz zauważa także, że ważnym elementem walki z ASF jest zbieranie i utylizacja padłych dzików. A to z tego względu, że truchła padłych dzików to rezerwuar wirusa ASF, który w tkankach pozostaje aktywny nawet przez wiele miesięcy. Dlatego tak ważna jest jak najszybsza ich neutralizacja. Prezes Dargiewicz wysunął również sugestię w stosunku do ekologów, aby włączyli się oni w działania związane z wyszukiwaniem padłych dzików. Co w efekcie uratowaliby przed zakażeniem i śmiercią tysiące dzików, a także setki tysięcy świń w gospodarstwach.
Poparcie dla naukowców
Ponadto, w kontekście walki i profilaktyki ASF, Prezes KZP-PTCh wyraził poparcie dla działań polskich naukowców domagających się większych środków na badania. Szczególnie, że wyjasnienie zagadki sezonowego występowania ognisk ASF w stadach świń pomiędzy czerwcem a wrześniem, znacznie pomogłoby w świadomym stosowaniu zasad bioasekuracji.
Prezes KZP-PTCh dodał, że w Polsce dysponujemy wyjątkowo dużym materiałem do badań tego zjawiska. Natomiast uzyskując granty krajowe lub unijne polscy naukowcy mogliby rozwinąć współpracę z przodującymi ośrodkami badawczymi z innych krajów.
Atak za sześć miesięcy?
Pismo Prezesa Krajowego Związku Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej zawiera też ważne ostrzeżenie przed tym, że wirus ASF może zaatakować stada świń w Wielkopolsce już za sześć miesięcy. A w tak krótkim czasie, nauka nie zdoła udzielić odpowiedzi na stawiane obecnie pytania. Receptą może tu być poważne potraktowanie zaleceń EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności – przyp. red.), które mówią o jednoczesnym wprowadzaniu zasad bioasekuracji, utylizacji padłych dzików i redukcji populacji dzików. Niezbędne jest również kształtowanie świadomości społecznej, szczególnie że w przestrzeni publicznej pojawiają się regularnie, skrajne opinie, które dezinformują i niepotrzebnie nastawiają jedne grupy społeczne przeciwko drugim. Ponadto, politycy winni zadbać o przepisy ograniczające skutki kryzysu.
Najważniejsze zadania
Zdaniem Prezesa KZP-PTCh, do najważniejszych zadań do wykonania w obecnej sytuacji, zaliczyć należy: umożliwienie, pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej, przemieszczania pomiędzy strefami, zarówno świń jak i materiału biologicznego pochodzącego ze stad przebadanych w kierunku ASF. Ponadto, Inspekcja Weterynaryjna powinna zostać wzmocniona kadrowo i finansowo, bo bez silnej Inspekcji Weterynaryjnej niemożliwe jest zatrzymanie pandemii. Także rolnicy winni otrzymać pomoc finansową oraz niezbędną wiedzę na temat wprowadzenia zasad bioasekuracji w swoich gospodarstwach.
Tekst: Robert Gorczyński
Źródło: KZP-PTCh