Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Wałcza zatrzymali prawo jazdy 67 letniemu kierującemu, który ciągnikiem rolniczym z przyczepą ciężarową przewoził pięć osób. „Pasażerów” jak się okazało wiózł do pracy w polu, a taki transport zdarzył się 67 latkowi pierwszy raz, jak tłumaczył.
Krótko po godzinie 07.00 na terenie gminy Wałcz, policjanci z wałeckiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego ciągnikiem rolniczym z przyczepą ciężarową. Powód kontroli dotyczył przewozu osób. 67 letni kierujący przewoził na przyczepie pięć osób, które wiózł do pracy w polu.
Jak tłumaczył policjantom, taka sytuacja zdarzyła się kierującemu po raz pierwszy, a poza tym miał do pokonania niewielki kawałek drogi. Kierujący ciągnikiem rolniczym decydując się na przewożenie osób na przyczepie, naraża te osoby na duże niebezpieczeństwo w przypadku niespodziewanej sytuacji na drodze-przypominają policjanci.
Naruszenie przepisów, dotyczących przewozu osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym naraża kierującego na mandat od 100 do 500 złotych i do 10 punktów karnych. Kierującemu ciągnikiem policjanci zatrzymali dokument prawa jazdy i skierują wniosek o ukaranie do sądu.
Prawo jazdy może zostać zatrzymane przez policjanta między innymi:
– W przypadku, kiedy ujawni czyn polegający na przewożeniu osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym (pozwoleniu czasowym) lub wynikającą z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu niepodlegającego rejestracji (art.135 Prawo o ruchu drogowym).
Ostatecznie sprawa trafiła do sądu, a kierowca został uniewinniony .
Źródło: KPP Wałcz
Ciekawe czy sprawę będzie rozpatrywał taki sam gamoń jak policjant, który prawko zatrzymał. Art. 63 prawa o ruchu drogowym się kłania.
Sprawa skończyła się w Sądzie , kierowca został uniewinniony .