18-go maja 2023 upływa termin obowiązywania umowy zbożowej między Rosją, Ukrainą, Turcją i ONZ zawartej w lipcu 2022 roku i przedłużanej kilkukrotnie. Ostatni statek załadowany zbożem wypłynął z Ukrainy dzisiaj (17.05.2023), a Rosja swoją decyzję ma ogłosić niebawem. Wielu analityków twierdzi jednak, że Ukraina poradzi sobie bez korytarza zbożowego w sytuacji dużo gorszych w tym roku zbiorów. Podobne myślenie potwierdzają spadające notowania giełdowe zbóż i rzepaku po tylko chwilowym wybiciu w górę na przełomie minionego i tego tygodnia.
Według szacunków UkrAgroConsult w sezonie 2023/24 Ukraina wyeksportuje tylko 32 mln ton zbóż w porównaniu do 44 mln ton w obecnym sezonie.
Umowa zbożowa pod pewnymi warunkami
Wydaje się, że Rosja która korzysta z umowy zbożowej przedłuży ja w ostatniej chwili pod pewnymi warunkami (tradycyjnie już). Możliwe są też dwa scenariusze wydarzeń w przypadku braku zgody Rosji na przedłużenie umowy po 18 maja.
Biorąc pod uwagę nieprzewidywalność rosyjskich władz, można spodziewać się, że Federacja Rosyjska nie przedłuży umowy teraz, ale wróci do negocjacji później, tak jak to miało miejsce w listopadzie 2022 roku.
Odstąpienie od umowy?
Drugi (najgorszy) scenariusz to taki, że Federacja Rosyjska odstąpi od umowy i nie będzie oficjalnie gwarantowała bezpieczeństwa statkom wpływającym na ukraińskie Morze Czarne. Może nawet przeprowadzać prowokacyjne ataki na infrastrukturę, jak to miało miejsce po podpisaniu umowy 22 lipca 2022 roku. Jednocześnie jest mało prawdopodobne, aby Rosyjska zaatakowała same okręty, ponieważ większa część to flota turecka lub chińska, więc atak na nie mógłby stanowić istotny precedens. Trudno jednak będzie znaleźć towarzystwa ubezpieczeniowe, które podejmą się ubezpieczenia statków i ładunków, stąd transport przez porty Wielkiej Odessy najpewniej zostanie zatrzymany.
Na losy umowy zbożowej wpływ mają też wybory prezydenckie w Turcji. Prezydent Erdogan uważa porozumienie zbożowe za ważne osiągnięcie, dlatego zabiega o jego przedłużenie do drugiej tury wyborów. Rozumie to Moskwa, która widzi Erdogana, jako najlepszego kandydata do kontynuacji dobrych relacji, więc może pomóc mu w utrzymaniu władzy.
W ubiegłym tygodniu podczas negocjacji w sprawie przedłużenia umowy Ministerstwo Spraw Zagranicznych Turcji stwierdziło duże prawdopodobieństwo przedłużenia, podczas gdy Rosja stawiała swoje żądania.
Źródło: UkrAgroConsult, USDA