Napięte bilanse zbóż i oleistych w obecnym sezonie sprawiają, że rynek mocniej niż zwykle reaguje teraz na pogodę i jej prognozy. Nic w tym dziwnego, ponieważ notowania futures wyceniają głównie przyszłe zbiory. Na razie w Europie i basenie Morza Czarnego warunki upraw są bardzo dobre, a zasiewy jesienne i wiosenne nadrabiają straty wynikające z bardzo zimnej wiosny. Tymczasem w USA (największy producent i eksporter zbóż i drugi w przypadku soi na świecie) maj i początek czerwca był gorący i suchy, co zaczęło przekładać się na spadki kondycji upraw. Prognozy na czerwiec były również niekorzystne i wspierały wysokie notowania giełdowe. Jednak już w drugiej dekadzie czerwca pojawiły w niektórych miejscach potrzebne opady, a prognozy zamieniły się na bardziej korzystne. Zachęciło to kapitał spekulacyjny do realizacji zysków z długich pozycji, czyli sprzedaży kontraktów w Chicago.
Dodatkowa presja spadkowa pojawiła się wraz z rozpoczęciem zbiorów pszenicy na południu USA i po informacjach, że Biały Dom rozważa ograniczenie krajowych wymogów mieszania biopaliw. Wyjątkowo drogie biopaliwa (obok drogiej ropy) dodatkowo zwiększają ceny benzyn i diesla na stacjach. Jest to jedna z przyczyn, tego że w USA inflacja w maju osiągnęła poziom 5% (w ujęciu rocznym). Zmniejszenie obowiązkowych limitów mieszania bioetsrów (produkowane są z olejów roślinnych) i bioetanolu (w USA do 40% kukurydzy przeznacza się na alkohol) obniżyłoby krajowy popyt na kukurydzę i soję.
Notowania giełdowe (Chicago i Paryż):
Notowania zbóż i soi oraz unijnego i kanadyjskiego rzepaku osiągnęły swoje wieloletnie maksima w I dekadzie maja.
Druga połowa maja przyniosła kilkunastoprocentową korektę spadkową na szerokim rynku surowcowym (też zbożach i oleistych), ale zagrożenie suszą w USA pozwoliło na odrobienie części strat na przełomie maja i czerwca.
Druga dekada czerwca to powrót do przecen (lepsze prognozy pogody dla USA), zwłaszcza kontraktów na dostawy nowych zbiorów. W konsekwencji w skali miesiąca (15.05 – 15.06.2021) pszenica i nasiona oleiste straciły 6%-9% po obu stronach Atlantyku.
O blisko 14% potaniała w tym czasie także unijna kukurydza z nowych zbiorów. Jednak wyczerpujące się zapasy starej kukurydzy utrzymują jej notowania na wysokim poziomie. Rozpoczynający się właśnie drugi zbiór w Brazylii będzie mniejszy niż wcześniej prognozowano z powodu dotkliwej suszy, a do zbiorów kukurydzy na półkuli północnej trzeba poczekać kilka miesięcy. Stąd wyceny starej kukurydzy w Chicago i Paryżu są w połowie czerwca ciągle o kilka procent wyższe niż miesiąc wcześniej.
Rzut oka na wykresy:
Giełda w Paryżu (stary zbiór kukurydzy i nowy pszenicy oraz rzepaku):
Giełda w Chicago (serie na stare zbiory):
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło: USDA, KE, CME, Euronext-Paryż
😉