Na ulicy Jantarowej od kilku lat pewien rolnik uprawia ziemie. Pomimo dużego zainteresowania ze strony deweloperów właściciel ziemi nie ugiął się i kontynuował uprawę również w tym roku.
Kiedy parę lat temu deweloper dokonał kupna ziemi pod budowę osiedla, jeden z lokalnych rolników odmówił. Nie przeszkadzało to inwestorowi do wybudowania osiedla wokół pola. W konsekwencji czego rolnik z Lublina zyskał międzynarodową sławę uprawiając swoją ziemię po środku blokowiska.
Choć można by się spodziewać sprzeciwu ze strony mieszkańców, jest zupełnie na odwrót. Pole po środku osiedla okazało się uciechą dla małych i dużych. Wiele właścicieli wyraża do dziś pochlebną opinię argumentując, że wolą kontakt z naturą zamiast ścisłej zabudowy. Nie wszyscy jednak podzielają optymizm. Rok temu wspominamy rolnik dostał mandat za pracę na polu po 22. Sam temat został nagłośniony przez Komisarza Janusza Wojciechowskiego na twitterze, gdzie poparł stronę rolnika i zalecił odwołanie niesłusznej kary.
W związku z rozpoczynającym się sezonem żniw pozostaje życzyć nieugiętemu rolnikowi z Lublina obfitych plonów i wyrozumiałości ze strony okolicznych mieszkańców.
źródło i zdj:dziennikzachodni.pl