Co znajdziesz w artykule?
Na wtorek, 20 lipca br. Ogólnopolski Ruch Rolników AGRO-Unia zapowiada swój kolejny protest.
– Nasze żądania są proste – mówi Lider AGRO-Unii Michał Kołodziejczak. – Żądamy zwiększenia uboju świń w strefach ASF, dofinansowania i wzmocnienia wydolności inspekcji weterynaryjnej. Państwo musi też zrekompensować straty rolników z powodu ASF. Domagamy się także ściągnięcia nadwyżki świń po normalnych cenach we wszystkich strefach ASF w kraju.
Pod Trybunalskim Piotrkowem
Wtorkowy protest odbędzie się pod Piotrkowem Trybunalskim. Będzie miał formę przejazdu traktorów. Wstępnie zapowiedziano, że ma się pojawić 150 maszyn.
Protestujący rolnicy są zdania, że politycy wepchnęli polskie rolnictwo w przepaść. Natomiast zapaść na rynku trzody ich zdaniem osiągnęła stan krytyczny.
To będzie wojna o polską wieś!
– Organizujemy pierwszy strajk i już teraz wiemy, że na dniach będą kolejne – informuje Michał Kołodziejczak. – Idziemy nie tylko na drogi, idziemy odbić polską wieś PiS-owi. Rozpoczynamy kampanie. To nie jest kapania wyborcza, ani letnia kampania. Jesteśmy gotowi na wojnę, której stawką jest przetrwanie polskich tradycyjnych gospodarstw. Pierwszą ofiarą będzie minister Puda. To zdrajca i oszust. Zachowuje się jakby wykonywał polecenia naszych wrogów, czyli stał się naszym wrogiem. AGRO-Unia jest gotowa na wojnę o wieś!
A Premier nie chce się spotkać
Rolnicy mają też żal do Premiera Mateusza Morawieckiego o to, że nie chce on spotkać się z działaczami AGRO-Unii bezpośrednio. Nie odpowiada też na liczne listy i prośby kierowane do niego przy różnych okazjach. Oczekiwanego efektu nie przynoszą również próby nawiązania bezpośredniego kontaktu przy okazji innych wydarzeń z udziałem Szefa Rządu, jak to miało miejsce podczas otwarcia odcinka drogi pod Wrześnią i wczoraj podczas wizyty Premiera Mateusza Morawieckiego w gospodarstwie w Marianowie Brodowskim pod Środą Wielkopolską.
Tekst i foto: profil AGRO-Unii na FB