Po ostatnich deszczach pogoda szczególnie w południowo-zachodniej części kraju sprzyja wykonywaniu siewu zbóż. Natomiast w części północno-wschodniej i na wschodnie przechodzą opady, które sprawiają, że gleba może być zbyt wilgotna do wykonywania zabiegów mechanicznych. Pamiętajmy, że uprawiana gleba nie może się mazać. Wykonywanie uprawy oraz siewu przy zbyt wysokim uwilgotnieniu może sprawić, że dojedzie do wysokiego zagęszczenia gleb pod kołami ciągnika. Będą się obklejały elementy robocze maszyn uprawowych i siewnika, a po wyschnięciu wierzchniej warstwy pojawi się skorupa, która będzie utrudniała wschody zbóż.
Głębokość siewu nie bez znaczenia
Siew zbóż powinniśmy mimo wszystko wykonywać bardzo płytko. Obecnie odchodzi się od siewu na 4 – 5 cm głębokości. Głębokość siewu wpływa na kilka istotnych parametrów jak szybkość wschodów, krzewienie się czy umiejscowienie węzła krzewienia. Najbardziej pożądane są siewy na głębokość 2 – 2,5 cm. Przy takiej głębokości siewu zbóż, możemy obserwować wschody już po około 7 dniach. Rośliny dzięki temu zaczynają się też wcześniej krzewić, co wpływa na osiągnięcie wysokiej obsady źdźbeł, nawet przy niskiej obsadzie ziaren.
Głębokość siewu, a gleba
Przyjęło się, że na słabych glebach należy siać głębiej. Często można znaleźć rośliny z głębokich siewów, które powschodziły, jednak bardzo późno wchodzą w fazę krzewienia, a w ostateczności każda rośliny wytwarza jedno lub maksymalnie dwa źdźbła. Przy takich siewach może być problem z zapewnieniem właściwej obsady źdźbeł i kłosów, która nawet na średnich glebach powinna wynosić co najmniej 550 sztuk/m2. Poprzez spłycenie siewu możemy ułatwić zbożom proces krzewienia się. Nawet podczas suszy, zboża siane na około 3 cm na słabych glebach wschodzą szybko i szybko rozpoczynają krzewienie. Natomiast, na mocnych glebach głębokość siewu powinna wynosić 2 – 2,5 cm. Na tych właśnie polach podczas suszy należy zwracać uwagę na dokładne dogniecenie ziarna. Pozostawienie zbyt luźnej powierzchni gleby za siewnikiem sprawia, że nasiona są „zwieszone” pomiędzy grudkami i mają ograniczony dostęp do wody. Na takich polach najlepiej sprawdzają się siewniki wyposażone w rolki dociskowe. Ich zadaniem jest też kopiowanie powierzchni pola, dzięki czemu precyzyjnie można utrzymać głębokość siewu.