Co znajdziesz w artykule?
Jak wygląda fuzarioza kłosów? Biorąc pod uwagę fakt, iż udział kłosa w asymilacji związków wypełniających ziarniaki wynosi zależnie od gatunku od 12 do 41%, przy konstruowaniu programów ochrony fungicydowej należy zadbać nie tylko o podstawę źdźbła i liście, ale także o ten ważny plonotwórczo organ, jakim jest kłos.
Zabieg w terminie T3
Zabieg ten może być przedłużony do fazy dojrzałości wodnej ziarna (BBCH 71), a czasami nawet do dojrzałości mlecznej ziarna (BBCH 75) w zależności od presji infekcyjnej oraz warunków meteorologicznych. Przy takim terminie stosowania należy jednak bezwzględnie mieć na uwadze termin karencji środka. Wykonując zabiegi ochrony fungicydowej łanu w terminie T3, zwalczamy sprawców głównie takich chorób, jak fuzarioza kłosów i septorioza kłosów. Istotnym elementem walki z tymi patogenami jest, poza ochroną środkami ochrony roślin, także prawidłowa agrotechnika i płodozmian.
Sprawdź również: Integrowana produkcja pszenicy – zasady, wymagania i dokumentacja
Duża szkodliwość grzybów z gatunku Fusarium
Gatunki Fusarium wymagają różnych warunków pogodowych sprzyjających ich rozwojowi. Zawsze jeden lub dwa gatunki mogą rozwijać się w warunkach, w których zahamowaniu ulega rozwój pozostałych. Wówczas na plantacji dochodzi do dominacji gatunku Fusarium o zróżnicowanej szkodliwości, wynikającej
z różnej skuteczności zwalczania poszczególnych gatunków grzyba. Zboża zakażane są w kolejnych fazach rozwojowych przez zarodniki konidialne fuzariozą siewek, pleśnią śniegową, fuzaryjną zgorzelą podstawy źdźbła, fuzariozą liści, fuzariozą kłosów.
Fuzarioza kłosów jest powszechną porażającą kłosy zbóż chorobą grzybową, której objawy obserwować można na całym świecie. Szkodliwość infekcji kłosów przez grzyby z rodzaju Fusarium wiąże się z obniżką plonu oraz pogorszeniem jakości ziarna. Mykotoksyny wytwarzane przez grzyby z rodzaju Fusarium
są następstwem porażenia kłosów w okresie kwitnienia i dojrzewania ziarna. Najpowszechniej w ziarnie oznacza się trzy rodzaje mikotoksyn: DON, zearalenon i fumonizyny. Fuzarioza kłosów sprawia, że te częściowo lub całkowicie zamierają. Przy wysokiej wilgotności pokrywają się one białym lub różowym nalotem, na którym mogą powstawać pomarańczowe lub łososiowe skupienia zarodników.
Bardzo trudne jest określenie optymalnego czasu zwalczania fuzariozy kłosa, gdyż należy się przy tym kierować okresem kwitnienia pszenicy i zarodnikowaniem grzyba. Najczęściej na zabiegi o wysokiej skuteczności działania do dyspozycji mamy tylko kilka (3–6) dni. To pokazuje nam, iż nie jest to patogen, którego można łatwo pozbyć się z plantacji. Bardzo istotne jest prowadzenie obserwacji na plantacjach oraz ocena danych meteorologicznych, która może ułatwić podjęcie decyzji o wykonaniu zabiegu ochronnego.
Septorioza plew występuje głównie na pszenicy i pszenżycie, ale może porażać także jęczmień i żyto, przenosi się przez ziarno i resztki pożniwne, atakuje wszystkie organy rośliny. Rozwojowi sprzyjają umiarkowane temperatury i wysoka wilgotność powietrza. Porażone kłosy mają na plewach brązowe lub fioletowo-brązowe plamy, ich brzegi i końce stopniowo zasychają, jednocześnie pojawiają się na nich coraz liczniejsze ciemne, punktowe wzniesienia. Największe straty powstają przy porażeniu liścia flagowego i kłosa. Rozwój choroby następuje bardzo szybko – w ciągu kilku dni może dojść do całkowitego opanowania kłosa. Porażenie kłosów ma bezpośredni wpływ na ograniczenie wypełnienia ziarna, a tym samym może silnie obniżyć masę tysiąca ziaren.
Przy bardzo sprzyjających rozwojowi chorób warunkach, zwłaszcza w uprawach jęczmienia, pszenżyta i żyta hybrydowego oraz niektórych bardzo podatnych odmianach pszenic na kłosach
można obserwować objawy mączniaka prawdziwego zbóż i traw. Ekonomiczny próg szkodliwości dla tego patogena w fazie kłoszenia, to pierwsze objawy porażenia na liściu podflagowym, flagowym lub na kłosie. Jest szczególnie groźny, gdy poraża plewy i ości.
Grzyby powodujące czernienie zbóż przynoszą straty tylko przy silnym i wczesnym porażeniu, zwłaszcza gdy plantacja z powodu warunków meteorologicznych czekała długo na zbiór, wówczas następuje obniżenie plonu i jego jakości. Na kłosach pojawia się charakterystyczny, czarny nalot, przypominający sadzę, który pokrywa kłos częściowo lub całkowicie. Na plantacjach chronionych w czasie wegetacji przez wykonanie zabiegów fungicydowych, zwłaszcza w terminie T3, czerni zbóż na kłosach jest znacznie mniej niż na plantacjach, na których nie wykonano chemicznej ochrony zbóż przed chorobami. Grzyby wywołujące czerń kłosów przenoszone są do magazynów i tam często rozwijają się dalej wraz z innymi grzybami, powodując pleśnienie ziarna.
Czym chronić?
Decyzja dotycząca ochrony kłosów oraz górnych liści zbóż wymaga uwzględnienia kilku ważnych elementów, takich jak: określenie zdrowotności roślin i zidentyfikowanie chorób grzybowych znajdujących się w łanie. Stanowiska, na których często wysiewane są zboża bądź w płodozmianie znajduje się kukurydza, określa się mianem stanowisk zwiększonego ryzyka, a roślina ta często jest przedplonem dla zbóż. W przypadku dwuzabiegowych programów ochrony konieczne jest więc monitorowanie plantacji i w odpowiednim momencie podjęcie decyzji o ewentualnym kolejnym zabiegu przy pojawiających się nowych infekcjach kłosa.
Jeśli zabieg T2 ma być ostatnim zabiegiem, jaki planujemy wykonać w naszej uprawie, to w takim wypadku należy wykonać go, gdy pszenica jest już w fazie kłoszenia. Warto byłoby wykorzystać tutaj w mieszaninie z triazolami substancje dłużej działające, np. z grupy karboksyamidów (SDHI), które wykazują dobre działanie w zwalczaniu rdzy i septoriozy. W przypadku planowania ochrony trzyzabiegowej w T3 sięgamy po substancje z grupy triazoli. Najlepiej wykorzystać tutaj substancje z grupy triazoli, takie jak protiokonazol, metkonazol, difenkonazol czy tebukonazol, pamiętając o tym, aby zawsze stosować je w mieszaninie minimumdwóch, nigdy nie stosujmy tych substancji solo. W tym zabiegu warto użyć odpowiednio dobrane adiuwanty, tak aby substancja aktywna dotarła do każdego zakamarka kłosa.
Pamiętajmy, że kondycja środowiska podczas lub niedługo po zastosowaniu fungicydów również wpływa na ich ostateczną skuteczność. Zabieg wykonany, kiedy temperatura przekracza 32°C, a wilgotność powietrza jest poniżej 50%, może skutkować zbyt dużą ewaporacją drobnych kropel. Oprysk przy wietrznej pogodzie skutkuje znoszeniem cieczy użytkowej. Pojawienie się deszczu w zbyt krótkim czasie po wykonaniu zabiegu może skutkować jego zmyciem. Przyjmuje się, że musi upłynąć ok. 3 godziny od czasu oprysku do wystąpienia deszczu, jednak poszczególne fungicydy różnią się w tym zakresie, warto więc zapoznać się z zapisami w etykiecie.

Autor: Prof. UPP dr hab. Zuzanna Sawinska, Katedra Agronomii, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu