W miejscowości Wrząca w województwie Łódzkim doszło do poważnego wypadku w jednym z gospodarstw. Około godziny 10.45 strop chlewni zawalił się, zamykając pod gruzami około 150 świń, które znajdowały się w budynku w momencie katastrofy. Sytuację komplikuje fakt, że konstrukcja grozi całkowitym zawaleniem, utrudniając akcję ratunkową strażaków.
Składowane zboże spowodowało runięcie stropu
Przyczyną tragicznego wypadku, jak wykazały wstępne ustalenia, było przeciążenie stropu przez składowane na strychu zboże. W wyniku załamania konstrukcji, ściany chlewni runęły, co doprowadziło do przygniecenia wielu świń.
Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, w tym 11 zastępów straży pożarnej. Niestety, ze względu na grożące kolejne zawalenie, akcja ratunkowa jest utrudniona, a strażacy nie mogą bezpiecznie wejść do środka, aby ewakuować pozostałe żywe zwierzęta. Na szczęście, na początku akcji udało się uratować 11 zwierząt, a pracownicy nie odnieśli obrażeń.
“Mamy informację od gospodarza, że przygniecionych zostało około 150 świń. Budynek grozi całkowitym zawaleniem, w związku z czym nie możemy podjąć wewnątrz żadnej akcji ratowniczej, a mogą tam znajdować się jeszcze żywe zwierzęta. Obecnie zabezpieczamy teren” – przekazał rzecznik sieradzkich strażaków st. kpt. Marcin Zwierzak.
Policja, Prokuratura i Inspektorat Budowlany na miejscu zdarzenia
Budynek chlewni poniósł poważne straty, a koszt naprawy wstępnie oszacowano na 500 tys. złotych. Obecność przedstawiciela Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Sieradzu na miejscu ma pomóc w zbadaniu stanu budynku i podjęciu odpowiednich działań. Policjanci pod nadzorem sieradzkiej prokuratury badają przyczynę katastrofy.
źródło: TVN 24; RMF FM