Rozwój każdej firmy można zauważyć po sukcesywnie wprowadzanych nowych maszynach bądź też modernizacji dotychczasowych modeli. Widać to m.in. w firmie FHU Kudła Edyta z Goleszowa w woj. podkarpackim, która działa na rynku od pięciu lat. Firma przedstawiła nowy agregat Grizli do uprawy pasowej.
Agregat Grizli GR400RD Drive z ramą składaną hydraulicznie
Do oferty trafił agregat do uprawy pasowej Grizli GR400RD Drive. Jest to maszyna półzawieszana o szerokości roboczej 4 m, która od pomysłu do finalnej wersji handlowej powstała w ciągu roku. Dotychczas w ofercie były i są maszyny zawieszane o szerokości roboczej 2,4; 2,7 i 3 m. Potem była premiera maszyn półzawieszanych, a w tym roku wersja półzawieszana o szerokości roboczej 4 m z 11 sekcjami spulchniającymi. Boczne sekcje są składane hydraulicznie na czas transportu – wtedy maszyna ma szerokość 3 m.
Nowy agregat Grizli z większymi zbiornikami na nawóz i nasiona
Szersze i wydajniejsze maszyny to wymogi rynków zagranicznych i rynku krajowego. Warto dodać, że nowy agregat Grizli ma powiększone zbiorniki na nawóz i nasiona do 1500 l każdy. Zbiornik jest wykonany ze stali nierdzewnej. Aparaty wysiewające są opuszczane elektrycznie na czas wykonania próby kręconej. W standardzie jest też pneumatyczny układ hamulcowy i czujniki przepływu nasion. W porównaniu z maszyną 3 m, są tu zastosowane większe koła i osie, które są dostosowane pod bardzo wymagający rynek.
Dalsza cześć artykułu pod materiałem wideo: Budował SAMOLOTY, a teraz produkuje agregaty do uprawy pasowej! Jak spisuje się agregat GRIZLI?
Agregat Grizli można wykorzystać także do siewu punktowego
Agregat GR400RD Drive sprawdzi się nie tylko przy siewie zbóż, rzepaku, ale też roślin wysiewanych punktowo w rzędach. Trzeba tylko w miejsce belki siewnej zamontować sekcje do siewu punktowego. Jest to rozwiązanie z ramą teleskopową, które pozwala na wysiew roślin w rozstawie od 45 do 75 cm. Przy każdej roślinie sianej punktowo można aplikować dwa różne nawozy za sekcją spulchniającą.
Możliwość zmiany dawki aplikowanych nawozów
Napędy sekcji wysiewających są stosowane elektryczne z możliwością zmiany dawki jednego i drugiego aplikowanego nawozu, poza tym nasion buraka i kukurydzy. Maszyna ma zamontowany jeden duży monoblok zaworowy sterowany elektronicznie z dżojstika. Do zasilania potrzeba tylko dwóch par wyjść hydraulicznych. Jedna para to napęd dmuchawy i wolny spływ, a druga para zasila monoblok. Z opcji dodatkowych proponowana jest własna hydraulika na maszynie i siewnik do poplonów lub mikrogranulatu i przystawka 6 rzędowa z ramą teleskopową.
Przenośnik ślimakowy na wyposażeniu nowego agregatu Grizli
Rozwój agregatów do uprawy pasowej Grizli widać również po nowej opcji wyposażenia. Jest to przenośnik ślimakowy, którym załadować można zarówno nawóz jak i materiał siewny. Warto dodać, że to rozwiązanie jest możliwe do zamontowania na wszystkich modelach maszyn półzawieszanych. Urządzenie jest zamontowane przed zbiornikiem, a przenośnik jest hydraulicznie składany na czas transportu i pracy.
Przenośnik ślimakowy z napędem hydraulicznym
Rozwiązanie powstało z myślą o rolnikach, którzy nie mają w gospodarstwie ładowarek teleskopowych, a wysięgnik ładowacza czołowego nie jest w stanie unosić worków na taką wysokość. Dlatego powstał przenośnik ślimakowy o średnicy 200 mm. Wysyp znajduje się centralnie nad zbiornikami, dlatego nie ma żadnego problemu z załadunkiem zarówno nawozu jak i nasion – trzeba tylko skierować elastyczny przewód do wybranej komory. Napęd przenośnik odbywa się za pomocą silnika hydraulicznego. Do zasilania wystarczy jedna para wyjść z hydrauliki zewnętrznej ciągnika.
Ten artykuł także Cię zainteresuje: Głęboko aplikowany nawóz ma sens
Zaworem kulowym kierujemy przepływ oleju na siłownik do składania przenośnika, a po jego przestawieniu następuje przepływ oleju na silnik hydrauliczny. Po zakończeniu załadunku nawozu można łatwo przenośnik wyczyścić otwierając wysyp na dole urządzenia. Wlot do komory pobierającej jest o wymiarach 30×30 cm. Kosz zasypowy ma pojemność 250 l i jest na wysokości 1,5 m od gruntu. Przenośnik ślimakowy udało się wkomponować tak, że nie trzeba było przerabiać dyszla zaczepowego.
Uprawa pasowa – trzy zabiegi za jednym przejazdem
Maszyny do uprawy pasowej zyskują coraz więcej zwolenników ze względu na ogromne susze w wielu regionach. Przy tym typie uprawy mamy spulchniany tylko wąski pas gleby. Nieruszana gleba pomiędzy uprawianymi pasami to naturalny magazyn wody, którą wykorzystują rośliny na wschody i dalszy rozwój. Za redlicą spulchniającą jest aplikowany nawóz. Dalej pracuje koło ugniatające, a za nim redlica rozrzucająca nasiona w szerokie pasy. Tym sposobem mamy wykonane trzy zabiegi za jednym przejazdem, a to wszystko jednym ciągnikiem, jedną maszyną i jednym operatorem. W tej technologii liczą się nie tylko oszczędzanie zasobów wodnych w glebie, ale też niższe koszty uprawy, krótszy czas pracy i mniejsze zużycie paliwa.
