W Kruszwicy (powiat inowrocławski) doszło do zuchwałej kradzieży zestawu transportowego wyładowanego burakami cukrowymi. Sprawca, wykorzystując chwilową nieuwagę kierowcy, odjechał 40-tonowym pojazdem, co doprowadziło do dynamicznego pościgu policyjnego zakończonego w Bydgoszczy.
Ucieczka ciężarówką z burakami cukrowymi
Kradzież miała miejsce w sobotę wieczorem na terenie firmy, gdzie kierowca pozostawił na krótko otwarty pojazd. Natychmiast powiadomieni policjanci ruszyli w pościg za skradzionym zestawem.
Patrol szybko namierzył ciężarówkę z naczepą, jednak kierowca zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Uciekinier, pędząc w kierunku Bydgoszczy, wykonywał niebezpieczne manewry, narażając innych uczestników ruchu.
Dwie kolizje i aresztowanie „na haju”
W trakcie szalonego rajdu, ciężarówka staranowała w Nowej Wsi samochód marki Renault Captur. Pościg zakończył się dopiero na Rondzie Toruńskim w Bydgoszczy, gdzie złodziej, widząc brak możliwości dalszej ucieczki, wyskoczył z kabiny i próbował uciekać pieszo. Ciężarówka, pozbawiona kontroli, stoczyła się i uderzyła w stojącą Toyotę Corollę.
Złodziej, 30-latek z powiatu mogileńskiego, został szybko zatrzymany. Badanie narkotesterem wykazało szokujący wynik – mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem metaamfetaminy. Pobrano od niego krew do dalszych badań.
Zatrzymany odpowie za długą listę przestępstw, w tym kradzież pojazdu, kierowanie pod wpływem środków odurzających, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i spowodowanie kolizji drogowych.
Policjanci ruchu drogowego odebrali mężczyźnie prawo jazdy. 30-latkowi grozi teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
źródło: kujawsko-pomorska.policja.gov.pl
