Jak informuje portal mylomza.pl zgłoszenie do policjantów wpłynęło po godz. 16:20, 23 marca. Dyżurny łomżyńskiej jednostki policji otrzymał wtedy informację, że w jednej z miejscowości na terenie gminy Łomża traktorzysta zamiast wywozić obornik na pole, to rozrzucał go na drogę. Policjanci z łomżyńskiej „drogówki”, którzy przyjechali na miejsce, rzeczywiście zastali tam „nieporządek”. Od młodego rolnika wyczuwana była też woń alkoholu…
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bezpieczna praca na wsi
– Gdy na miejsce dotarł patrol drogówki, to zastał młodego mężczyznę w ciągniku rolniczym, od którego wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że 30–latek wykonywał pracę w gospodarstwie mając prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie – informuje st. asp. Ewelina Szlesińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Mężczyzna natychmiast stracił prawo jazdy. Musiał też sprzątnąć drogę, którą zanieczyścił obornikiem. Teraz nieodpowiedzialnym zachowaniem 30-latka zajmie się sad.
Źródło: mylomza.pl
Wypadek z udziałem ciągnika i dwóch przyczep wypełnionych zbożem