W ciągu ostatnich dni głośno zrobiło się o sadownictwie na skutek deklaracji zakładów przetwórczych o obniżeniu cen za skup jabłek do przetwórstwa. Zdaniem przedstawicieli branży nie ma miejsca ani uzasadnienia to podjęcia takich kroków. W środę branża sadownicza przeprowadziła protest
Sadownik nie ma wpływu na ceny jabłek..
Jak informuje Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej, globalny popyt na koncentrat jabłkowy jest na stabilnym poziomie, a jego ceny zmieniają się bardzo nieznacznie o kilka eurocentów. Obecnie stawki wynoszą około 1, 10 – 1,20 EUR/kg, czyli 5,01 – 5,47 zł/kg. Kto zatem decyduje o cenie jabłek przemysłowych w Polsce? Na ceny jabłek przemysłowych w Polsce ma wpływ podaż, ale przede wszystkim polityka zakupowa wielkich koncernów. Związek przytoczył przykład z 2018 roku, kiedy wiosenne przymrozki w Chinach spowodowały spadek tamtejszej produkcji o ponad 30%, popyt na koncentrat był na tym samym poziomie, a ceny jabłek przemysłowych w Polsce oscylowały w granicach 0,08 – 0,15 zł/kg. Do dziś nikt nie jest w stanie udzielić racjonalnej odpowiedzi dlaczego taka sytuacja miała miejsce.
Jaka wygląda aktualna sytuacja?
Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej zaznacza, że obecnie nic nie wskazuje na podstawy do obniżenie cen skupu jabłek do przetwórstwa, bowiem:
• popyt na koncentrat jest na stałym poziomie, który przewyższa podaż;
• produkcja w Polsce i Europie jest na poziomie ubiegłego roku z lekką tendencją spadkową spowodowaną czynnikami atmosferycznymi;
• eksport koncentratu z Chin znacząco spadł w stosunku do poprzednich sezonów, z powodu wysokich kosztów transportu drogą morską;
Zdaniem zrzeszenia, na rynku polskim jest kilka zakładów przetwórczych, którzy bezprecedensowo rozgrywają mniejsze podmioty z branży. Muszą one dostosować się do cen proponowanych przez monopolistów, albo są wyeliminowani z rynku..
Środowe protesty stłumiły chęci obniżenia ceny skupu jabłek do przetwórstwa przez zakłady przetwórcze. Pomimo zapowiedzi żaden z zakładów nie zdecydował się na obniżki cen skupu. Pojawia się jedno pytanie: Na jak długo?
Źródło: https://www.polskiesadownictwo.pl/