Wilgotność powietrza spadła nad Polską znacznie. To oznacza dwie rzeczy- zimne poranki oraz nowy etap w pogodzie zwany suszą, którą poczujemy za dwa tygodnie.
W nocy na wschodzie kraju bezwietrznie. Mróz największy, do -6 stopni wystąpi od Kielc po Sulejów, Radom, Warszawę, Płońsk, Ostrołękę, Myszyniec, Mikołajki, Giżycko, Suwałki- lokalnie może być ciut chłodniej. Na wschodzie i południu około -5/-3 stopni. Na zachodzie kraju powieje silniejszy wiatr z południowego wschodu dzięki czemu powinno być nie chłodniej niż 0 stopni.
W ciągu dnia niebo niemal bezchmurne. Trochę więcej chmur z rana od Podlasia po wschodzie, południowe Mazowsze ale szybko mają zanikać po południu. Będzie trochę cieplej niż dziś. Będzie to zapowiedź ocieplenia, które w przyszłym tygodniu przyniesie nam już prawdziwy wybuch wiosny. Niestety z opadami będzie bardzo słabo. W większości kraju przez co najmniej 9 najbliższych dni nie spadnie ani kropla deszczu.