Co znajdziesz w artykule?
Rok 2025 przynosi nieco optymizmu na rynku mleka, po okresie stagnacji i wahań cenowych w poprzednich latach. Choć wyzwania pozostają, zwłaszcza w kontekście globalnych zawirowań politycznych i klimatycznych, perspektywy na najbliższe miesiące wskazują na umiarkowane odbicie produkcji oraz wzrost popytu na mleko i jego przetwory.
Odbicie produkcji na świecie
W ostatnich miesiącach 2024 roku oraz na początku 2025 roku odnotowano niewielkie, ale zauważalne wzrosty produkcji mleka w głównych regionach świata. W Unii Europejskiej dostawy mleka wzrosły w czwartym kwartale 2024 roku o 0,7% r/r, choć dane za styczeń 2025 roku wskazują na nieznaczny spadek (-0,3% r/r). Polska wyróżniała się na tle Unii, odnotowując dynamiczny wzrost produkcji – w 4Q24 wzrost o 2,8%, a w styczniu 2025 roku o 3%.
Dzięki temu nasz kraj zbliża się do Holandii, pod względem wielkości produkcji, a nie jest wykluczone, że w 2025 roku Polska stanie się trzecim producentem mleka w UE.
Wzrosty produkcji są również widoczne w Nowej Zelandii, gdzie poprawa warunków pogodowych przyczyniła się do wzrostu dostaw mleka o 3% r/r w okresie od lipca 2024 do stycznia 2025 roku. Niestety, luty 2025 roku przyniósł już wyraźne spowolnienie tempa wzrostu, a produkcja w Australii, która od listopada 2024 roku spada, również ogranicza dynamikę wzrostu dostaw w grupie głównych producentów.
Sygnały ożywienia w Chinach
Z drugiej strony, sygnały ożywienia w chińskim rynku mleka stanowią ważny czynnik dla globalnego handlu mlekiem. Choć w 2024 roku eksport produktów mlecznych z Polski do Chin spadł o 28%, to już pod koniec roku i na początku 2025 roku sytuacja uległa poprawie. Eksport do Chin w 4 kwartale 2024 roku wzrósł o 9,5% r/r, a w styczniu 2025 roku o 53% r/r, co daje nadzieję na dalszy wzrost w przyszłości. Chociaż wciąż występuje duża niepewność dotycząca popytu na chińskim rynku, zwłaszcza z uwagi na rosnącą produkcję mleka wewnętrznego, ożywienie w tym regionie może wspierać globalny handel produktami mlecznymi.
Wyzwania na rynku mleka
Niemniej jednak, rynek mleka w 2025 roku nie jest wolny od zagrożeń. W Unii Europejskiej poważnym problemem może być rozprzestrzenianie się pryszczycy, choroby, która zagraża hodowlom zwierząt i może prowadzić do ograniczenia handlu międzynarodowego. W przypadku dalszego rozprzestrzeniania się tej choroby, także na terenie Polski, mogą pojawić się bariery w eksporcie, szczególnie w przypadku niektórych produktów mlecznych. Dodatkowym zagrożeniem jest polityka celna w Stanach Zjednoczonych, która może negatywnie wpłynąć na sprzedaż serów z UE na rynku amerykańskim.
SPRAWDŹ TAKŻE: KOLEJNE OGNISKO PRYSZCZYCY! „Zamknęliśmy gospodarstwo i rozpoczynamy jego likwidację”
Ceny mleka – wyższe, ale z ryzykiem spadków
Rok 2025 przynosi także wyższe ceny mleka. W Polsce, w lutym 2025 roku, przeciętna cena skupu mleka była wyższa o 11% r/r, co wpisuje się w globalne zmiany cenowe. Indeks cen produktów mlecznych FAO w marcu 2025 roku wzrósł o 20% r/r, z wyraźnym wzrostem cen masła (+25%) oraz serów (+23%). Ceny masła w Polsce spadły od rekordowych poziomów z grudnia 2024 roku, ale nadal pozostają na historycznie wysokim poziomie. Ceny odtłuszczonego mleka w proszku utrzymują się na niskich poziomach, mimo wzrostu (+5% r/r).
Prognozy na drugą połowę 2025 roku wskazują, że ceny mleka mogą wzrosnąć o 2-12% r/r, ale w drugiej połowie roku możliwa jest zmiana dynamiki – od -5% do +10% r/r. Wyższe ceny będą wynikiem spadku tempa wzrostu produkcji, rosnącego popytu i presji kosztów. Jednak ryzykiem pozostają zmiany warunków pogodowych, polityka celna oraz zagrożenia związane z pryszczycą.