29 sierpnia doszło do ponownej awarii kolektorów doprowadzających ścieki do oczyszczalni „Czajka” w Warszawie. Trwa ustalanie przyczyn. Do Wisły, z powodu obfitych opadów deszczu, spływa obecnie ok. 20 tys. litrów nieczystości na sekundę. Służby Wód Polskich działają w systemie operacyjnym. Poniżej najnowsze informacje na temat awarii oraz podejmowanych działań.
Uwaga! Ostrzegamy wszystkich użytkowników wody w Wiśle: kąpiących się, wędkarzy, odpoczywających nad Wisłą, kajakarzy, rolników pobierających wodę do pojenia zwierząt i do nawadniania upraw – o zagrożeniu zanieczyszczeniem wody. Z powodu ponownej awarii kolektorów przesyłowych w Warszawie do Wisły trafiają ścieki z lewobrzeżnej części miasta. Apelujemy aby nie korzystać z wody w rzece od Warszawy do ujścia Wisły – ostrzegano na stronie Wody Polskie.
W najnowszej aktualizacji komunikatu, czytamy, że z powodu obfitych opadów deszczu przelew wzrósł z 15 do 20 tys. litrów na sekundę. Fala z nieczystościami na Wiśle dotarła z Warszawy do Płocka, następnie zwolniła na zbiorniku we Włocławku, a w ciągu kolejnej doby dotrze do Torunia. Służby WIOŚ oraz sanepid-u pobierają próbki i stale kontrolują jakość wody na odcinku Warszawa-Płock. Z kolei pracownicy Wód Polskich na tym odcinku monitorują miejsca zastoisk na Wiśle. Po ulewnych opadach stan wody w rzece wzrósł o 5 cm.
Dziś będą kontynuowane rozmowy pomiędzy warszawskim MPWiK i Wodami Polskimi w sprawie przekazania specjalistycznego sprzętu oraz dokumentacji technicznej awaryjnego rurociągu, który w ubiegłym roku był zaprojektowany oraz budowany pod nadzorem Wód Polskich.
Oczyszczalnia Ścieków „Czajka” przyjmuje ścieki bytowe, przemysłowe oraz ze szpitali, pochodzące z 7 dzielnic Warszawy, zamieszkiwanych łącznie przez milion mieszkańców.
Priorytetowym zadaniem jest ochrona Wisły przed katastrofą ekologiczną, co przede wszystkim ma zabezpieczyć mieszkańców miejscowości położonych nad rzeką na północ od Warszawy.
Źródło: Wody Polskie