W minioną sobotę (5 grudnia br.), odnotowano dwa groźne wypadki z udziałem ciągników rolniczych a znajdujące się w nich osoby trafiły do szpitali.
Ciągnik i TIR
Do pierwszego wypadku doszło sobotę (5 grudnia br.) około godziny 14.00 w miejscowości Władsyławów (gmina Sochaczew, woj. mazowieckie), kierujący ciągnikiem siodłowym marki Daf uderzył w tył ciągnika rolniczego, którym jechali: 40-letni mieszkaniec gminy Sochaczew i jego 14-letni syn. W wyniku wypadku kierujący ciągnikiem mężczyzna trafił do szpitala w Sochaczewie, a syna śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował do szpitala w Warszawie.
Utrudnienia na drodze krajowej nr 50 trwały przez kilka godzin. W rajonie wypadku droga była zablokowana, a policja zorganizowała objazdy. Na obecnym etapie policja bada przyczyny i okoliczności zderzenia.
Ciągnik rolniczy i dwie osobówki
Także w sobotę (5 grudnia br.) około godz. 17.45, na drodze krajowej nr 40 (trasa Głuchołazy-Prudnik), w miejscowości Wierzbiec (gmina Prudnik, woj. opolskie), doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych z ciągnikiem rolniczym. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący osobową dacią najechał na tył ciągnika rolniczego a następnie uderzył w jadącego prawidłowo z przeciwnego kierunku volkswagena. W wypadku uczestniczyły trzy osoby. Dwie z nich: kierowca ciągnika i dacii zostały ranne i przewieziono je do szpitala. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Uszkodzony w skutek wypadku ciągnik zatrzymał się na środku jezdni utrudniając przez kilka godzin ruch innych pojazdów. Wprowadzono tam ruch wahadłowy. Na miejscu zdarzania pracowały cztery zastępy straży pożarnej i policjanci. Obecnie trwa ustalanie szczegółowego przebiegu i przyczyn zderzenia.
Źródła i fotografie portale: tusochaczew.pl i nto.pl