Co znajdziesz w artykule?
Pomoc dla rolników, którzy ucierpieli w wyniku suszy od lat uzależniona jest od wartości unijnego limitu wsparcia de minimis dla Polski. Limit rozliczany jest w systemie trzyletnim i proporcjonalnie w okresie rocznym. Znana jest też krajowa praktyka, zgodnie z którą Rząd chętnie sięga do tej puli przy udzielaniu wszelkiego rodzaju wsparcia. W ostatnich latach zdarzało się zatem często, że limit ten ulegał wyczerpaniu na długo jeszcze przed końcem roku.
Braki już w lecie
Rolnicy dobrze pamiętają zatem np. ubiegłoroczne obwieszczenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 13 sierpnia, w którym to szef resortu podał, że roczny limit w ramach przypadającej Polsce kwoty w wysokości 295 932 125,00 euro został wykorzystany. Stan ten wystąpił już 7 sierpnia 2020 roku, co skutkowało wstrzymaniem udzielania rolnikom suszowej pomocy aż do końca 2020 roku.
Odnowienie 1 stycznia
Sytuacja – przynajmniej formalnie – zmieniła się z dniem 1 stycznia br., gdy pomoc została odnowiona. Dodajmy, że na ten rodzaj pomocy, Polsce w obecnym roku, przypada ok. 78 mln euro. Przy czym nie jest to efekt prostego dzielenia przez trzy (lata), dostępnego aktualnie limitu, a odstępstwo wynika z tego, że roczny limit w 2019 roku (z uwagi na ówczesne potrzeby), był zwiększony z 1 do 1,25 proc. rocznej produkcji (czyli podstawy naliczania). Na co zezwala unijne prawo. Natomiast zgodnie z aktualnym (14 stycznia br.), wskazaniem Systemu Rejestracji Pomocy Publicznej, obecne wykorzystanie limitu pomocy de minimis w rolnictwie wynosi 217 264 717,63 euro, co stanowi 73,42%.
Na co czeka Ministerstwo?
Styczeń jednak za pasem, a rolnicy którym po sierpniowym ubiegłorocznym wstrzymaniu do tej pory nie wypłacono pomocy suszowej, nadal czekają. Natomiast Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jak do tej pory, w odróżnieniu od ubiegłych lat, nie podjęło jeszcze żadnych widocznych działań.
Rodzi się zatem pytanie, czy nie mamy tu do czynienia z jakąś nową strategią „odczekiwania”? Choćby np. po to, by w rozpoczynającym się roku nie wstrzymywać pomocy już w lecie? Kto wie? Miejmy jednak nadzieję, że tak nie jest, bo rolnicy którzy ucierpieli w skutek suszy, obecnie w wielu przypadkach, zmagają się jeszcze z problemami wynikającymi z pandemii koronawirusa, a w takiej sytuacji każda forma wsparcia jest bardzo ważna.
Źródła: MRiRW, SRPP, portal Komisji Europejskiej.
Foto: Pixabay