wtorek, 8 października, 2024
spot_img

Minister środowiska: kary za wypalanie traw w górę

spot_img

Resort środowiska chce mocno podnieść kary za wypalanie traw – poinformował minister Michał Woś. Grzywna ma wynosić nawet 30 tys. złotych, czyli 6 razy tyle co obecnie. 

Jak donosi Polska Agencja Prasowa, resort chce w ten sposób walczyć z osobami, które nagminnie wypalają trawy w Polsce. Szczególnie podczas suszy może to mieć fatalne skutki.

Dziś maksymalna kara za wypalanie traw to 5 tys. zł.

 

– Uważamy, że to jest za niska kwota i podnosimy tę karę. Chcemy zaproponować, żeby to było 30 tys. złpowiedział minister Woś, cytowany przez PAP.

 

Co więcej, sprawca – jeśli zostanie złapany – „nie będzie tylko obciążony tymi kosztami, ale także będzie na niego nałożony obowiązek naprawienia szkody”.

 

– To mamy w projekcie przygotowanym przez ministerstwo środowiska we współpracy z resortem sprawiedliwości – mówił Woś. Może tu chodzić o wykonywanie prac społecznych, na przykład pomoc przy sadzeniu nowego lasu.

 

Wiceszef MSWiA popiera

Uważam, że pójście w kierunku zaostrzenia kar za bezmyślne wypalanie traw wbrew obowiązującym przepisom to dobra droga – powiedział we wtorek PAP wiceszef MSWiA Maciej Wąsik wz. z inicjatywą resortu środowiska podwyższenia wysokości grzywny za takie działanie z 5 tys. do 30 tys. złotych.

 


Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, któremu podlega m.in. Państwowa Straż Pożarna, za słuszne uznał podwyższenie kar za wypalanie traw. Taką inicjatywę legislacyjną ogłosił we wtorek minister środowiska Michał Woś, który proponuje, aby grzywna za takie działanie była sześć razy wyższa niż maksymalna obecnie.

Niefrasobliwość albo swawola osób, które decydują się na wypalanie traw, powoduje przepotężne straty nie tylko finansowe, lecz także takie, których wycenić nie sposób – powiedział Wąsik.

 

Wiceszef MSWiA jako przykład podał pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Jak wskazał, straty turystyczne i środowiskowe tego pożaru są ogromne, a akcja gaśnicza kosztowała olbrzymie kwoty.

 

Dlatego też uważam, że pójście w kierunku zaostrzenia kar za bezmyślne wypalanie traw wbrew obowiązującym przepisom to jest dobra droga – podkreślił Wąsik.

 

Pożar w Biebrzańskim PN objął ok. 5,5 tys. ha, a jego gaszenie trwało tydzień. Śledztwo obejmujące m.in. przyczyny powstania tego pożaru prowadzi białostocka prokuratura okręgowa. Jedna z hipotez, to wypalanie traw i przypadkowe doprowadzenie do tak ogromnego pożaru i zniszczeń, druga – to umyślne podpalenie.

 

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym został opanowany!

Źródło: PAP/money.pl/portalsamorządowy.pl

spot_imgspot_img
Redakcja
Redakcja
Przygotowujemy dla Was zawsze najświeższe wiadomości z branży rolniczej. Newsy, wydarzenia, relacje, opinie. Widziałeś coś ważnego? Chcesz się z nami czymś podzielić? Napisz na adres redakcja@agroprofil.pl

Napisz komentarz

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników