Lato, okres żniw, dużo pracy, intensywnej pracy, którą nie wszyscy jednak rozumieją. Policjanci przyjmują bardzo dużo zgłoszeń, w których to są informowani że rolnicy zakłócają spokój wykonując swoją pracę. Nasila się to zwłaszcza w okresie letnim, kiedy to innym mieszkańcom wsi przeszkadzają kombajny, które po godzinie 22-giej kosza zboża.
Do takiej sytuacji odniósł się również komisarz Janusz Wojciechowski na swoim profilu na Twitterze:
Czym wywołał sporą dyskusję. Część osób zgodziła się z wypowiedzią komisarza, część zaczęła się zastanawiać czy żniwa to faktycznie okres stan wyższej konieczności.
Mieszkańcy zgłaszający zakłócanie spokoju powołują się na art. 51 §1 Kodeku wykroczeń: „Kto krzykiem, hałasem, alarmem, lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.”
Źródło: Twitter/Janusz Wojciechowski
Napisane jest wybrykiem praca ciężka dzień i noc żeby zarobić na rodzinę to wybryk dziękuję zamknąć tego co szczęka za odbieranie dzieciom chleba