Co znajdziesz w artykule?
„Nie wierzę w to, że kolejny rząd będzie skonstruowany beze mnie” – padła wypowiedź lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka w rozmowie z Wirtualną Polską. Prezes organizacji przekazał, że wniosek o zarejestrowanie partii jest złożony, i czeka na rejestrację oraz decyzję sądu. Czy w parlamencie zasiądzie właściwa osoby na właściwym miejscu?
Ludzie są wkurzeni, cierpliwość się skończyła
Ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem znacznych protestów rolników. Sfrustrowani przedsiębiorcy połączyli siły i wraz z liderem AgroUnii wyrazili stanowczy sprzeciw dla obecnej polityki w kraju. Jak wypowiedział się sam Kołodziejczak ludzie są wkurzeni a ich cierpliwość się skończyła. Zdaniem społeczności rolniczej politycy dopełnili się pewnego rodzaju zdrady a na to nie ma miejsca.
„Myślę, że jestem najlepiej poinformowaną osobą w kraju, jeśli chodzi o nastroje ludzi. A takich nastrojów w Polsce nie było, odkąd działam społecznie i politycznie” – przekonuje Kołodziejczak.
Lewica czy prawica?
„Mamy dziś w Polsce Lewicę laicką. A mi brakuje lewicy społecznej, broniącej słabszych, niereprezentowanych dziś przez nikogo. Ja będę chciał przełożyć kapitał społeczny na działania polityczne. To jest klucz tego wszystkiego, o co zawsze mi chodziło” – stwierdził lider AgroUnii.
W opinii Kołodziejczaka obecny rząd ignoruje potrzeby rolników jednak zaznaczył, że opozycja nie stanowi w tym wypadku alternatywy.
„Oni też zostawili ludzi. I nie zwracają się do nas, nie szukają współpracy, nie pytają, co można razem zdziałać i jak pomóc ludziom.” – argumentuje.
Więcej niż rolnictwo
Kołodziejczak zapytany o obszar działań w parlamencie odpowiedział, że zakres będzie wykraczał poza gałąź rolnictwa.
Gdybym tak zrobił, stracilibyśmy potencjał. Nie chcemy się zamykać. Moim głównym celem jest odbudowa związków zawodowych w Polsce i to jest cel polityczny. Za każdą poważną opozycyjną partią polityczną powinny stać związki zawodowe. A dzisiaj te związki są słabe. Nowoczesny model prowadzenia polityki pokazuje, że ruchy społeczne, związki zawodowe i stowarzyszenia muszą współgrać z partiami. Bo jeśli partie nie mają takiego zaplecza społecznego, to są oderwane od elektoratu- stwierdził.
„Zrobimy wszystko, żeby odegrać w wyborach parlamentarnych znaczącą rolę”- zapowiedział prezes AgroUnii. Wybory parlamentarne mają odbyć się jesienią 2023 roku.
źródło:wp.pl