Kaufland w Warszawie sprzedaje warzywa, których rolnik nie dałby swoim zwierzętom.Niedopuszczalna jakość warzyw. Kapusta, która nie przypomina kapusty. Oczywiście w skrzynce bez znakowania. Marchew? Nadaje się co najwyżej dla bydła, nie dla ludzi! A ziemniaki z Włoch.. no przecież nie ma naszych. Pewnie te są lepsze? Tez tak myślicie?
Opublikowany przez Michał Kołodziejczak Sobota, 30 maja 2020
Kaufland sprzedaje zagraniczne odpadki zamiast pięknych, polskich warzyw? [WIDEO]
W miniony weekend na Facebook’u, na fanpage’u Agrounii ukazał się film nagrany przez lidera stowarzyszenia Michała Kołodziejczaka, który odwiedził jeden z warszawskich marketów. Mowa tutaj o Kauflandzie.
W swoim materiale lider Agrounii pokazuje warzywa, jakie znalazł na półkach w markecie. Większość z nich podpisana była jako polskie warzywa, a wyglądały jak wyciągnięte ze śmietnika. Michał Kołodziejczak podkreśla, że serce mu pęka, kiedy widzi jak ktoś w taki sposób psuje dobre imię polskiego rolnika.
Na nagraniu pokazana jest kapusta, która w żaden sposób nie zachęca do kupowania. Dalej marchew przypominająca odpadki, pietruszka i ziemniaki które jak podkreśla Kołodziejczak ,,są jak z gumy” – brzydkie i popękane, do tego przyjechały aż z Włoch!
Poniżej publikujemy całość nagrania.
Źródło: Facebook/Agrounia