sobota, 23 listopada, 2024
spot_img

Jeszcze nigdy nie było tak niechlujnego projektu?

spot_img

Przysłowiowej suchej nitki na nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt (tzw. Piątce Kaczyńskiego – przyp. red.) nie pozostawiła obradująca wczoraj (24 września br.), senacka Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wcześniej sprawą zajęło się Biuro Legislacyjne Senatu RP, które przedstawiło bardzo długą listę uwag i zastrzeżeń do noweli. W analizie tej, prócz zastrzeżeń natury legislacyjnej i redakcyjnej, nie zabrakło bardzo poważnych wątpliwości dotyczących zgodności projektu z konstytucją.

Nieprecyzyjnie o rekompensatach

Do najważniejszych problemów zaliczono nieścisłości w sprawie rekompensat za możliwe starty poniesione przez rolników i przedsiębiorców w związku z zakazem hodowli zwierząt futerkowych i ograniczeniem uboju religijnego. Zdaniem specjalistów z Biura Legislacyjnego przepisy te są zbyt ogólne, a ustawa nie określa na jakich zasadach rekompensaty mają być ustalane i wypłacane.

Brak kontroli nad organizacjami?

Następne poważne zastrzeżenie dotyczyło niedociągnięć w określeniu sposobu sprawowania ministerialnej kontroli nad spełnianiem obowiązków prawnych przez organizacje pozarządowe z listy organizacji zajmujących się ochroną zwierząt. Przedstawiciel Biura Legislacyjnego Senatu podkreślił, że trzeba precyzyjnie określić jak właściwy minister będzie kontrolował wykonanie zadań po wpisaniu danej organizacji na tę listę.

30 dni dla rytualnego uboju?

Powróciła także opisywana już przez nas sprawa wejścia w życie ograniczeń uboju religijnego po 30 dniach od wprowadzenia ustawy. Podczas gdy ubieganie się o rekompensaty za poniesienie start z tego tytułu możliwe będzie dopiero po 12 miesiącach od ogłoszenia nowelizacji.

Zakaz hodowli zwierząt futerkowych za 6 lat?

W odniesieniu do powyższych zastrzeżeń Senator Józef Łyczak (PiS) zgłosił dwie poprawki: jedną dotyczącą usunięcia poprawki przywracającej ograniczenia uboju i drugą zakładającą usunięcie zapisów nadających tak wysokie uprawnienia organizacjom pozarządowym. Parlamentarzysta podkreślał też, że zapis o zakazie hodowli zwierząt futerkowych mógłby pozostać w ustawie. Jednak pod warunkiem przedłużenia okresu przejściowego do minimum 6 lat i z zagwarantowaniem godziwych rekompensat z tego tytułu.

Nie było tak niechlujnego projektu!

Jeszcze ostrzejszy w osądzie był Senator Ryszard Bober (PSL), Zastępca Przewodniczącego Senackiej Komisji Rolnictwa, który stwierdził co następuje:  

– Projekt ustawy, który wpłynął do Marszałka Senatu chyba po raz pierwszy przygotowano w sposób tak niechlujny i niespójny! – grzmiał Senator. – Będę składał poprawki! Mam ich tutaj przygotowanych kilkanaście! Będę też odnosił się do wielu innych kwestii. Także tych dotyczących utrzymania zwierząt i zapewnienia im dobrostanu, bo o to nam chodzi!

Ubój rytualny nie jest złem

Senator podniósł również kwestię religijnego uboju, którego w jego opinii nie można rozpatrywać jedynie w kategoriach gospodarczo-eksportowych, a także traktować jako „zło”. Szechita (- ubój rytualny zwierząt lądowych i ptaków – przyp. red.), jak zauważył Senator, jest praktykowanym od tysięcy lat sposobem ubijania zwierząt dokonywanym przez wyspecjalizowane w tym osoby przeprowadzające ubój w sposób generujący jak najmniej cierpienia.

Fatalnie, że nie było debaty

Do ogólnej atmosfery w jakiej uchwalano nowelizację ustawy odniósł się natomiast Senator Jan Maria Jackowski, który stwierdził że:

– Fatalnie się stało, że w Sejmie nie było poważnej debaty na ten temat, ponieważ w świetle tego co przedstawiło nam Biuro Legislacyjne Senatu, jeśli ustawa ta wejdzie w takiej formie będzie miała skutki przede wszystkim dla rolnictwa i dla całej naszej narodowej gospodarki, a także dla każdego obywatela w Polsce. I dlatego mam nadzieję, że Senat w toku tych prac wypracuje taką poprawę tej ustawy, która będzie do przyjęcia. Szczególnie, że w tej chwili z każdym dniem dowiadujemy się coraz więcej  jak wiele tutaj jest niedoróbek, nieprecyzyjnych sformułowań, sprzeczności a nawet niedorzeczności!  

Rząd nie zdradza szczegółów

Do długiej debaty w senackiej komisji i do zgłoszonych poprawek w imieniu strony rządowej odniósł się Paweł Szrot, Zastępca Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, który stwierdził, że około 80 procent poprawek mających charakter redakcyjny jest „do zaakceptowania”, część wymaga analizy, a część nie zostanie zaakceptowana. Niestety podczas posiedzenia senackiej Komisji Paweł Szrot bliższych  szczegółów Senatorom nie zaprezentował.
Przypomnijmy: temat nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt powrócić ma pod obrady plenarne Senatu RP już 8 października br.


Źródło: Senacka Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Foto: Senat RP

spot_imgspot_img
Robert Gorczyński
Robert Gorczyńskihttps://agroprofil.pl/
Działa na styku: instytucje, organizacje, problemy rolników. Zafascynowany etosem pracy rolnika, tradycjami i kulturą polskiej wsi.

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x