Wiadomość o trafieniu rakiety w statek w ukraińskim porcie Piwdennyj doprowadziła do gwałtownego spekulacyjnego wzrostu cen pszenicy w środę.
Jak się okazało, gdy cywilny statek pływający pod banderą Liberii wchodził do portu w celu załadunku rudy, Rosjanie z samolotu taktycznego na Morzu Czarnym trafili w nadbudówkę statku rakietą przeciwradarową, co po raz kolejny potwierdziło ich tożsamość kraju terrorystycznego.
W wyniku ostrzału zginął ukraiński pilot, 3 członków załogi (obywatele Filipin) zostało rannych, jeden z nich trafił do szpitala, ranny został także pracownik portu.
Giełdowe kontrakty na pszenicę drożały po trafieniu statku przez rosyjską rakietę
W konsekwencji wzrostu obaw o ukraiński eksport notowania pszenicy SRW wzrosły w środę w Chicago o aż 3,9%, a unijny kontrakt podrożał tego dnia o 1,5% (dotyczy serii najbliższych).
Jednak ruch wzdłuż korytarza humanitarnego na Morzu Czarnym jest kontynuowany pomimo systematycznych ataków Rosji na infrastrukturę portową. Poinformowało o tym Ministerstwo Odbudowy Ukrainy.
Korytarz humanitarny na Morzu Czarnym działa nadal
„6 statków z 231 tys. ton produktów rolnych na pokładzie opuściło porty Wielkiej Odessy i kieruje się w stronę Bosforu. Na wejście do portów w celu załadunku oczekuje 5 statków. Ruch przez ukraiński korytarz nie ustał pomimo systematycznych ataków Rosji na infrastrukturę portową” – napisano w oświadczeniu.
Od 8 sierpnia 2023 r. 91 statków wyeksportowało 3,3 mln ton produktów rolnych i metalowych, z portów w Odessie, Czarnomorsku i Piwdennym.
Źródło: ukragroconsult