Co znajdziesz w artykule?
W dniach 18-19 czerwca na Opolszczyźnie, w miejscowości Solec odbyła się czwarta edycja Zlotu Zabytkowych Ciągników OLD-ROL, w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć.
Zlot Zabytkowych Ciągników OLD-ROL to największa tego typu impreza na południu Polski. Miejscem wystawy był teren firmy pana Gerarda Strzody – Strzoda Maszyny Rolnicze, który jest gospodarzem i organizatorem tego wydarzenia. Zlot zgromadził wielu wystawców z Polski, a także z Niemiec oraz Czech, a co za tym idzie, można było podziwiać wiele, bo aż 140 ciekawych i pięknie zachowanych maszyn.
Dużo atrakcji na tegorocznej edycji OLD-ROL
Wydarzenie przyciągnęło rzeszę pasjonatów motoryzacji z całej Polski. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, dzięki czemu każdy – starszy, jak i młodszy – uczestnik mógł znaleźć coś dla siebie i się dobrze bawić. Jedną z nich był traktor pulling po węgiersku, w którym uczestnicy mogli sprawdzić siłę oraz wytrzymałość swoich zabytkowych maszyn. Drugiego dnia imprezy okoliczni mieszkańcy wsi mogli usłyszeć donośne dźwięki, ponieważ zorganizowany został konkurs na najgłośniejszy traktor na zlocie. Udział wzięło wielu wystawców i można było wyczuć nutkę rywalizacji i każdy chciał, by jego sprzęt wypadł w tym wypadku jak najgłośniej. Całość imprezy zwieńczył tradycyjny przejazd maszyn przez wioskę, gdzie okoliczni mieszkańcy mogli podziwiać te piękne sprzęty na swoich drogach.
Eksponaty z Polski i nie tylko
Dużo osób zwiedzających przyciągnęła z całą pewnością ilość wystawionych maszyn do oglądania. Do Solca na OLD-ROL przybyli wystawcy z całej Polski. Przywieźli oni ze sobą wiele ciekawych, starych i pięknych sprzętów.
Lokomobila parowa – Frick Eclipse
Największą atrakcją był najstarszy eksponat na zlocie, a mianowicie lokomobila parowa – Frick Eclipse 7888A pochodząca z roku 1880. Jest to przewoźny zespół napędowy, który budową zbliżony jest do małego parowozu, lecz bez własnego napędu. Maszyna mimo swoich lat nadal jest „na chodzie” i może zostać zapalona i pracować bez problemu. Jak dowiedzieliśmy się od jej właściciela, lokomobila aktualnie może osiągać wartość opiewającą nawet na półtora miliona dolarów, co w przeliczeniu daje ponad sześć milionów złotych. Jest to zawrotna cena, której obecnie większość nowych ciągników nie osiąga. Jednakże ten egzemplarz jest w stanie idealnym, dzięki przeprowadzonej renowacji, gdzie nie został pominięty nawet najdrobniejszy szczegół.
Stary Traktor Głogówek oraz Górnośląskie Stowarzyszenie Miłośników Starych Traktorów i Maszyn Silesia Traktor
Najliczniejszą grupę maszyn stworzyły dwa polskie kluby – Stary Traktor Głogówek oraz Górnośląskie Stowarzyszenie Miłośników Starych Traktorów i Maszyn Silesia Traktor. Mieliśmy przyjemność porozmawiać z panem Łukaszem Zawadzkim, który pełni funkcję prezesa klubu Silesia Traktor, a prywatnie również kolekcjonuje zabytkowe pojazdy. Posiada on w swoim zbiorze aż 18 ciągników, natomiast cale stowarzyszenie liczy ponad 300 pojazdów w kolekcji. Na zlocie można było zobaczyć wiele zaprezentowanych przez klub traktorów: między innymi Porsche Standard, Zetor 25K, Ursus C-328 i Ursus C-325 oraz wiele innych rzadkich modeli np. Mccormick Farmall F-20, czy też wyposażony w benzynowy silnik Ferguson TEA 20.
Prawdziwe zabytkowe perełki na OLD-ROL
Podczas IV edycji Zlotu OLD-ROL przygotowana została specjalna, zabezpieczona strefa „Kolekcjoner”. Właściciele najbardziej zadbanych i dopieszczonych traktorów mogli umieścić tam swoje zabytki.
Znalazły się w niej między innymi Schlüter SUPER 500, Zetor 25K, Porsche Diesel Standard czy EICHER SC PUMA.
Największą uwagę przykuwały jednak dwa niepowtarzalne ciągniki.
Jednym z nich jest Dutra D4K, której właścicielem jest pan Łukasz Czyżycki. Po 17 latach szukania udało mu się zakupić bardzo zaniedbany egzemplarz, który miał trafić na złom. Jednak dzięki wielu godzinom ciężkiej pracy doprowadził go do stanu idealnego. Traktor w dalszym ciągu jest eksploatowany, podczas prac polowych i pomimo znaczącego wieku dalej posiada swoją potężną węgierską siłę.
Drugim wyjątkowym eksponatem był URSUS C-451 pochodzący z roku 1950, poczciwie nazywany „Bombajem”. Jest to traktor, który jest kopią niemieckiego Lanz Bulldoga D9506. Posiadał on 1-cylindorwy dwusuwowy silnik średnioprężny typu C-45 o pojemności wynoszącej aż 10300 cm3. Co ciekawe cylinder umieszczony został poziomo, a uruchamianie odbywało się poprzez ręczny obrót koła zamachowego przy wcześniejszym podgrzaniu gruszki żarowej. Właścicielem egzemplarza, który znajdował się na opolskim zlocie jest Pan Marek Łagosz. Traktor w chwili zakupu nadawał się do remontu, a jego odbudowa od podstaw potrwała ponad rok. Posiada on niespotykany jaskrawy pomarańczowy kolor, który przyciąga wzrok wielu miłośników zabytkowych maszyn.
Autor: Filip Michalski
Galeria zdjęć
