Co znajdziesz w artykule?
Na zachodzie Europy rolnicy coraz częściej korzystają z możliwości krótkoterminowego wynajmu ciągnika. Wielu producentów upatruje w tym dziale usług rosnącego rynku, a rolnicy skrupulatnie liczą koszty i coraz częściej decydują się uzupełniać braki w parku maszynowym ciągnikami wynajmowanymi na krótki okres. Ile to kosztuje i kiedy się opłaca?
Kiedy najem krótkoterminowy się opłaca?
Nie oszukujmy się, bazowanie wyłącznie na wypożyczanych maszynach jest dla gospodarstwa nieopłacalne, i obecnie pewnie żaden rolnik się na taki krok nie zdecyduje. Są jednak sytuacje, w których wypożyczenie ciągnika może być zdecydowanie bardziej opłacalne niż zakup kolejnej maszyny.
Pierwszym przykładem, który nasuwa się na myśl jest poważna awaria ciągnika w okresie intensywnych prac polowych. Wówczas najem może okazać się wręcz koniecznością. Oczywiście można w takiej sytuacji skorzystać z usług, jednak nie w każdym regionie kraju ten rynek jest rozwinięty na tyle, aby na zawołanie ściągnąć usługodawcę do siebie na pole. Dodatkowo usługa zazwyczaj okaże się droższa niż wynajem ciągnika i wykonanie pracy samemu. Są jednak inne przykłady w których najem terminowy jest korzystny.
Mateusz Nowicki prowadzi kilkusethektarowe gospodarstwo położone w województwie podlaskim, nastawione głównie na produkcję roślinną i od kilku lat korzysta z najmu terminowego. Dlaczego? Mateusz do uprawy uproszczonej wykorzystuje agregat firmy Mandam, którym spulchnia glebę na ponad 30cm. Aby uprawiać tak głęboko potrzebny jest odpowiednio mocny ciągnik, którym rolnik nie dysponuje. Ponadto w tym roku powód był jeszcze jeden, woda. Na większości terytorium naszego kraju jesień i zima były bardzo szczodre w opady, co sprawiło, że wiosenne prace polowe były katorgą, a na wielu polach były wręcz nie możliwe do wykonania. Sytuacja ta skłoniła Mateusza do wynajmu ciągnika AXION 960 na podwoziu półgąsienicowym, czyli w wersji TERRA TRAC.
„Od kilku lat wynajmuje ciągnik na okres kilku tygodni aby wykonać nim najcięższe prace polowe. Najem kosztuje mnie z reguły w granicach 50 tysięcy złotych i może się to wydawać sporo, ale jeżeli policzyłbym same koszty związane ubezpieczeniem i serwisem takiego nowego ciągnika kupionego na własność to kwota nie byłaby wiele niższa, nie wspominając o odsetkach i spłacie kapitału”- podkreśla rolnik
Ile trzeba zapłacić za godzinę pracy wynajętego ciągnika?
W ofercie FIRST CLAAS RENTAL dostępne jest obecnie 7 modeli ciągników w mocach od 185 do aż 530 KM, i to od mocy ciągnika głównie uzależniona jest stawka godzinowa. Stawka godzinowa za najmniejszy dostępny model ciągnika, czyli ARION-a 660/650 wynosi 145 złotych netto przy najmie na okres 1 tygodnia, przy czym minimalny czas pracy ciągnika to 40 godzin (jest to minimalna liczba godzin do wykorzystania, w razie potrzeby każda kolejna godzina jest liczone według tej samej stawki). Za wynajem największego ciągnika, czyli XERION-a 5000 przyjdzie nam zapłacić 290zł za godzinę pracy. Im dłuższy okres najmu i większa liczba godzin tym stawka jest niższa. Co istotne, wszystkie modele oferowane w najmie są bardzo bogato wyposażone min. w przekładnie bezstopniową CMATIC, czy system CEMOS.
Co gdy rolnik uszkodzi maszynę?
Wszystkie ciągniki są ubezpieczone. Rolnik odpowiada jedynie kwotą 5000zł, i to tylko w przypadku uszkodzeń z winy operatora, jest to wymóg stawiany przez ubezpieczalnie. Ponadto każdy klient otrzymuje album zdjęć maszyny wykonanych przed oddaniem do użytku, tak na wszelki wypadek aby unikać niejasności. Oprócz tego są dwa warunki, ciągnik do klienta jest dostarczany z pełnym zbiornikiem paliwa i z pełnym zbiornikiem AdBlue, i z pełnymi zbiornikami musi wrócić, a drugi warunek jest taki, że ciągnik musi wrócić do dealera czysty.
Jak zamówić ciągnik?
CLAAS postarał się uprościć procedurę zamawiania do minimum. Wystarczy wejść na stronę internetową, wybrać model, termin, w którym chce się ciągnik użytkować, okres najmu i uzupełnić jeszcze kilka danych personalnych. Zaznaczyć trzeba, że proces nie przebiega automatycznie, dlatego w dalszej kolejności pracownik danego punktu dealerskiego kontaktuje się z klientem i ustala szczegóły. Oczywiście może okazać się tak, że dany model w wybranym okresie jeż już niedostępny. Ponadto trzeba podkreślić, że po stronie rolnika jest logistyka związana z odbiorem ciągnika z punktu. Obecnie maszyny CLAAS można wynająć w 6 punktach, które rozmieszczone są jak na razie tylko w Polsce zachodniej i północnej. Oczywiście rolnik prowadzący gospodarstwo na Lubelszczyźnie też może zamówić taki ciągnik, jednak będzie musiał liczyć się z dużymi kosztami transportu.
