Chińskie firmy budują wieżowce, aby zapobiec wybuchom pomoru świń. Ponad 10 000 świń jest trzymanych w kompleksie w stylu kondominium, z ograniczonym dostępem, kamerami bezpieczeństwa, wewnętrznymi służbami weterynaryjnymi i starannie przygotowanymi posiłkami. Brzmi jak wieprzowy raj.
Wszystko by zapobiec ASF
Ponieważ wieprzowina jest głównym źródłem mięsa w Chinach, hotele mają na celu ochronę świń przed wirusami, w tym przed wirusami afrykańskiej świńskiej grypy, która miała niszczycielskie skutki dla chińskiej gospodarki. Szacuje się, że ostatni wybuch ASF spowodował śmierć 400 milionów świń, co stanowi więcej niż cała roczna produkcja świń w USA i Brazylii łącznie. Doprowadziło to do gwałtownego wzrostu cen i importu na ogromną skalę. Konsekwencją tych zdarzeń jest nowa polityka rolna, polegająca na przeniesieniu hodowli trzody chlewnej z gospodarstw przydomowych do działalności przemysłowej na większą skalę.
W rezultacie liczba świń gwałtownie wzrosła, co z kolei doprowadziło do spadku cen wieprzowiny. Władze chińskie zaczęły również kupować wieprzowinę do rezerw państwowych, aby wesprzeć rynek. Według doniesień od 2020 r. 75% krajowej produkcji trzody chlewnej pochodziło z gospodarstw dostarczających ponad 500 świń rocznie. Przed wybuchem epidemii tylko około jeden procent pochodziło od większych dostawców.
Wszystko pod nadzorem
Hotele dla świń wyposażone są w roboty, które monitorują zwierzęta pod kątem gorączki, filtrują powietrze oraz automatycznie karmią i dezynfekują. Wprowadzane są również surowe protokoły, aby zminimalizować ryzyko wybuchu epidemii, która może szybko rozprzestrzenić się w „hotelu dla świń” z powodu dużej liczby żyjących tam świń. Według doniesień, pracownicy są również zmuszani do brania prysznica i przebierania się podczas wchodzenia i wychodzenia z obiektu.
źródło: forsal.pl
Zdj:pixabay.com