Kto nie lubi gryźć chrupkiego jabłka czy delektować się poranną miską apetycznej owsianki? Okazuje się, że szkodniki uwielbiają konsumować nasze ulubione potrawy tak samo jak my! Każdego dnia rolnicy na całym świecie stają przed wyzwaniem, jakim jest zrównoważone zwalczanie szerokiej gamy szkodników i chorób aby chronić światowe zasoby żywności. W tym celu opierają się na innowacyjnych i zrównoważonych sposobach utrzymania zdrowych upraw i ochrony przed szkodnikami, chorobami i chwastami.
Błędna teza konsumenta kontra rzeczywistość
Istnieje powszechne błędne przekonanie, że rolnicy stosują chemikalia “jak popadnie”, ale jest to błędna teza. Zanim produkt rolny trafi do obrotu handlowego przechodzi baczną kontrolę pod okiem inpektoratu. Zdarzają się wyjątki gdzie dochodzi przekroczenia norm substancji szkodliwych w płodach rolnych jednak nie zdarza się to nagminnie. Rozwiązaniem które pozwala zapewnić ochronę upraw przy jednoczesny zachowaniu opłacalności ekonomicznej produkcji rolniczej jest integrowana ochrony roślin. Praktyka ta polega na zastosowaniu szerokiej gamy narzędzi i technik zwalczania szkodników, w tym środków chemicznych.
Skuteczne zwalczanie szkodników i chorób to szereg zabiegów
Spodoptera frugiperda– Gatunek motyla, który powoduje szkody o znaczeniu gospodarczym w uprawach kukurydzy, pomidora, papryki, cebuli, fasoli, warzyw dyniowatych i kapustnych. Sieje ogromne zniszczenia na plantację afrykańskich ale stanowi potencjalne zagrożenie dla obszarów uprawnych w Polsce, dzięki niezwykłym zdolnościom migracyjnym. Dojrzałe ćmy potrafią przelecieć prawie 100 km dziennie, co zwiększa ich szanse na przylot do Europy. Jednym ze sposobów walki ze szkodliwym insektem jest wykorzystanie zaprawionych nasion certyfikowanych. Jednak kluczem do sukcesu jest wczesne wykrywanie, ponieważ szkodnik może być zwalczany za pomocą insektycydów dopóki mamy do czynienia wyłącznie z gąsienicami. W walce z ćmami stosuje się także rośliny genetycznie modyfikowane, (niedozwolone w UE) uzbrojone w gen bakterii Bacillus thuringiensis, wytwarzającej substancję odstraszającą szkodnika.
Fusarium TR4– Wyjątkowo groźny grzyb atakujący plantacje bananowców. Patogen przedostaje się do korzeni rośliny i doprowadza do więdnięcia liści, a w następstwie do całkowitego obumarcia drzewa. 99% eksportowanych bananów pochodzi od odmiany ‘Cavendish’, która zastąpiła w 1950 wcześniejszą odmianę handlową, spisaną na straty przez poprzedniego patogena. Na ten moment nie istnieje odmiana bananowca odporna na Fusarium TR gotowa do produkcji na skalę komercyjną. Także nie są znane żadne środki grzybobójcze, które mogłyby się uporać z patogenem. W tej chwili jedyną „skuteczną” metodą walki z grzybem jest separowanie zakażonych osobników od zdrowych. Niestety ogromnym problemem jest to, że patogen wywołujący chorobę potrafi przetrwać w glebie przez 30 lat co wyklucza tworzenie nowych plantacji na takim obszarze. Zdaniem Ekspertów jedynym sposobem na uratowanie bananów są techniki modyfikacji genetycznej.
Pustynna szarańcza– Jest niczym jedna z plag egipskich. Niszczy plony rolnicze, zagrażając hodowli zwierząt i sytuacji żywnościowej. Jej celem stają się również rośliny miejskie i dzikie. Plaga szarańczy w Indiach spustoszyła 40 tys. hektarów upraw a według BBC, w Afryce mogła przyczynić do głodowania nawet miliona ludzi. Przeciętny rój szarańczy w jeden dzień może pokonać 200 km i zjeść tyle, co 35 000 ludzi. Nie tylko rolnicy ale także ONZ przyłączyło się do walki z nieposkromionym insektem. Na tą chwilę jedynym skutecznym sposobem na uratowanie plantacji są opryski z powietrza oraz włączenie do środowiska naturalnych drapieżników.
Wirus obrzęku pędów kakaowca (CSSV)– Jeden z najbardziej ukochanych przysmaków na świecie jest zagrożony. Mowa o kakaowcu i jego ziarnach zwiększających poziom endorfin w naszym ciele. Wirus który zaatakował drzewo obniża plon w pierwszym roku o 25%, w drugim już o 50% by w końcu doprowadzić do zamierania całej rośliny w przeciągu paru lat. Szacuję się, że od 1946 z jego powodu wycięto ponad 200 milionów drzew kakaowych i do tej pory nie znaleziono jednego skutecznego sposobu na pozbycie się go z plantacji. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby rolnicy podejmują działania polegające na zastosowaniu skutecznych fungicydów w połączeniu z metodami agrotechnicznymi i zachowaniem izolacji przestrzennej. Obecnie CSSV odpowiada za 15% całkowitej utraty plonów kakao na świecie
Aby skutecznie chronić uprawy należy stosować więcej niż jedną praktykę. Jednoczesne wykorzystanie monitoringu plantacji, dobór wysokiej jakości materiału, prawidłowa agrotechnika wraz z bezpiecznym stosowaniem środków chemicznych jest tym co nazywamy integrowaną ochroną roślin. Każdego dnia na całym świecie rolnicy stosują te praktyki, aby chronić plantację przed zniszczeniem i zapewnić globalne dostawy żywności miliardom ludzi.
źródło:croplife.org