Jeden z największych producentów jaj na Ukrainie i w Europie, grupa Avangardco, balansuje na krawędzi bankructwa. Według informacji uzyskanych przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz, instrumenty oparte o akcje przedsiębiorstwa, notowane na giełdzie londyńskiej kosztują już tylko symbolicznie jednego centa amerykańskiego (0,01 USD). Oczy wielu producentów, w tym polskich, zwróciły się w stronę dalszego przebiegu wydarzeń na Ukrainie licząc na wykorzystanie potknięcia jednego z liderów w produkcji jaj w UE. Czy bankructwo giganta okaże się szansą dla polskich przedsiębiorców?
Jedni tracą drudzy zyskują
Co w praktyce oznacza ogłoszenie bankructwa grupy Avangardco? Import jaj z Ukrainy do UE w ciągu zaledwie kilku lat wzrósł z 5% do ponad 40% zaburzając konkurencyjność na rynku. Kłopoty producenta jaj mogą pozwolić polskim producentom zająć miejsce giganta na rynkach pozaunijnych między innymi na bliskim wschodzie. Okoliczności tego typu a rynkach europejskich przekładają się bardzo mocno na rynek polski.
Przykładem tego była sytuacja mająca miejsce kilka lat temu kiedy okazało się, że jeden ze środków, którymi dezynfekowano kurniki, był niedozwolony. Poskutkowało to znaczną luką w podaży w UE, na której skorzystali polscy producenci. Jaja w krótkim okresie podrożały o kilkaset procent. Jako drugi przykład można przytoczyć skandal z fipronilem wykrytym w holenderskich, belgijskich i niemieckich jajach w sierpniu 2017 roku. W wyniku zaistniałej afery koniecznością było wycofanie jaj na unijnych rynkach. Również i w tym przypadku skorzystali polscy przedsiębiorcy wypełniając lukę tańszymi, krajowymi jajami. Podjęte działania miały swój wydźwięk na naszym rynku bowiem w sklepach zaczęło brakować jaj co przełożyło się na duży skok cen. Jeszcze w ciągu 2017 roku podrożały o 12,9 proc., a w 2018 roku o 19,4 proc.
Zważając na fakt, panującej w wielu krajach ptasiej grypy i pustoszenia stad kur w tym niosek można prognozować, że ceny jaj w najbliższy czasie powinny poszybować w górę, szczególnie jeśli polscy producenci wykorzystają potknięcie Avangardco, eksportując towar na bliski wschód.
źródło:kipdip