Problem nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi przez podmioty o takim znaczeniu gospodarczym jak np. sieci handlowe, doskwiera wielu rolnikom i producentom rolno-spożywczym. Szczególnie teraz, w czasie gospodarczych zaburzeń związanych z pandemią koronawirusa. W sprawie tej interweniowały już rolnicze organizacje społeczne i samorządy. W ostatnim czasie także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nasilił kontrole. A łamiącym prawo odbiorcom produktów rolno-spożywczych grożą wysokie kary – nawet do 3 procent rocznego obrotu. UOKiK zachęca też rolników i producentów rolnych do zgłaszania nadużyć. Warto więc wiedzieć czym jest nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej i jak z nim walczyć.
Czym jest wykorzystanie przewagi?
Zgodnie z prawną definicją: przewaga kontraktowa występuje w przypadku znacznej różnicy potencjałów ekonomicznych pomiędzy dostawcą i nabywcą produktów rolnych lub spożywczych. Natomiast każde wykorzystywanie przewagi kontraktowej – czyli krótko mówiąc: wywieranie nieuzasadnionego nacisku na decyzję słabszego ekonomicznie partnera przez większy podmiot lub przedsiębiorcę, jest nieuczciwe. Tym bardziej, jeżeli jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i zagraża istotnemu interesowi słabszej ekonomicznie strony lub szczególnie gdy go narusza.
Prawo mówi też, że powyższe przesłanki muszą być spełnione łącznie.
Co narusza prawa?
W ustawie o nieuczciwym wykorzystaniu przewagi kontraktowej wyliczono przykładowe sytuacje uznawane za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej. Mogą one polegać na:
- Nieuzasadnionym rozwiązaniu umowy lub zagrożeniu jej rozwiązania;
- Przyznaniu wyłącznie jednej stronie uprawnienia do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia;
- Uzależnianiu zawarcia lub kontynuowania umowy od przyjęcia lub spełnienia przez jedną ze stron innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy;
- Nieuzasadnionym wydłużaniu terminów płatności.
Kto może zgłosić sprawę?
Zawiadomienie w sprawie podejrzenia stosowania praktyk nieuczciwie wykorzystujących przewagę kontraktową może złożyć każdy, kto posiada wiedzę na temat takich praktyk. Może to być dostawca lub nabywca produktów rolnych i spożywczych bezpośrednio pokrzywdzony przez praktyki, ale też inna osoba lub podmiot, które zaobserwowały naruszenie prawa lub też dowiedziały się o nim w sposób pośredni.
Także organizacje zrzeszające przedsiębiorców, w imieniu swoich członków, składać mogą zawiadomienia do UOKiK.
Gdzie należy zgłosić?
Pierwsza droga to wniesienie sprawy do Sądu Cywilnego. W tym przypadku przedsiębiorca, który chce chronić interes indywidualny może dochodzić swoich praw i wystąpić z powództwem do sądu cywilnego. Uprawnienie to wynika z ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i obejmuje każdą branżę. Trzeba też wiedzieć, że wszczęcie postępowania jest obligatoryjne, czyli nie może być oddalone. Na drodze sądowej poszkodowany rolnik lub przedsiębiorca ma szansę na zasądzenie odszkodowania.
Druga równoważna droga – UOKIK
Każda osoba lub podmiot, wyrażająca wolę ochrony publicznego interesu, czyli w tym przypadku interesu ekonomicznego rolników i przedsiębiorców działających na danym rynku, może złożyć zawiadomienie do UOKiK. Uprawnienie to wynika z ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej i obejmuje wyłącznie branżę rolno-spożywczą. Jednakże tutaj wszczęcie postępowania nie jest obligatoryjne, a UOKiK po zgłoszeniu sam zbada sprawę. Warto jednak zgłosić podejrzenie nieuczciwości bo na przedsiębiorcę stosującego zakazane praktyki ostatecznie może zostać nałożona kara płatna do budżetu państwa, a to zazwyczaj jest dotkliwe. Tego rodzaju sprawy powierzono Delegaturze UOKiK w Bydgoszczy: Pl. Kościeleckich 3, 85-033 Bydgoszcz, e-mail: przewaga@uokik.gov.pl.
A kiedy nie mamy umowy?
Pomyślano również o rolnikach, którzy nie mają pisemnej umowy z kontrahentem lub gdy umowy te nie spełniają określonych wymogów formalnych. Wtedy rolnik może zawiadomić Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. W tym przypadku na nieuczciwego kontrahenta też może zostać nałożona kara płatna do budżetu państwa.
Jak często podkreślają UOKiK i KOWR, każdy sygnał jest cenny i to nie tylko z uwagi na indywidualny interes danego rolnika czy przedsiębiorcy, ale z uwagi na stopniowe kształtowanie dobrego obyczaju handlowego lub też świadomości większych podmiotów, że nieuczciwe praktyki pozostaną bez kary.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródła: UOKiK, KOWR
Foto: Pixabay