Jeszcze tydzień temu na wschodzie było -20 stopni, zaś teraz na południowym zachodzie mamy +20 stopni. Pogoda zwariowała, a wraz z nią przyroda.
W nocy niewielkie przymrozki pojawią się tylko wzdłuż Bugu, Roztoczu oraz w kotlinach górskich. Na zachodzie i północy temperatura nie spadnie poniżej 4-6 stopni. W centrum około 2-4 stopni. Najcieplej w regionach podgórskich, gdzie w nocy i nad ranem nie będzie mniej niż 7-10 stopni ciepła.
Czwartek zapowiada się z przepięknym słońcem od rana do wieczora. Bezchmurnie będzie na zachodzie, południu i w centrum, zaś trochę chmur po niebie popłynie na wschodzie i północy kraju- podobnie jak dziś.
Temperatura kwietniowo- majowa. Najzimniej będzie w rejonie Gołdapi- 11 stopni. Najcieplej w rejonie Makowa Podhalańskiego, Nysy, Legnicy, Brzegu- około 20-21 stopni.
Wiatr słaby, na zachodzie, północy i w centrum umiarkowany z południowego zachodu.
W piątek przemknie nad nami chłodny front- porosi do 1-3 mm tylko miejscami na wschodzie, południu, w centrum oraz od Kaszub po Szczecin.
Powrotu śniegu i mrozu nie widać w perspektywie tygodnia. Jednak między niedzielą a wtorkiem nocami pojawią się przymrozki do -4/-1 stopnia, zaś w ciągu dnia od 4-6 na wschodzie do 5/9 stopni na zachodzie. Niestety nie widać opadów.