piątek, 29 marca, 2024
spot_img

Polska wieś to nie Polska B!

spot_img

– Jeżeli tych pieniędzy ma być mniej niż 40 procent budżetu Krajowego Planu Odbudowy po pandemii koronawirusa, jeżeli te pieniądze mają być przez władze Prawa i Sprawiedliwości wykorzystane do dzielenia Polaków, a nie do rzeczywistej pomocy, to naszej zgody na to nie będzie! – powiedział podczas dzisiejszej (18 marca br.), specjalnej konferencji w Warszawie Michał Kołodziejczak, Lider Ogólnopolskiego Ruchu Rolników AGRO-Unia. – Będziemy też wzywać wszystkich Posłów do odrzucenia innych planów. Postulowane przez nas 40 procent to proste przełożenie proporcji ludności w Polsce, bo tyle właśnie procent społeczeństwa mieszka na wsi i pracuje w rolnictwie. I tak powinna się rozkładać pomoc.

Medycyna, transport, cyfryzacja

W powyższym kontekście Michał Kołodziejczak wyjaśnił, że AGRO-Unia w ramach postulatu 40 procentowego budżetu KPO na rolnictwo, opowiada się za wsparciem dla gospodarstw rolnych,  małego i lokalnego przetwórstwa rolnego i usług, ale też dla odbudowy służby zdrowia na obszarach wiejskich, odbudowy wiejskiego transportu publicznego, a także inwestycji w cyfryzację wsi i w rozwój technologiczny. Ważną sprawą ma być też oświata, a szczególnie żłobki i przedszkola.

Krytyka Narodowego Holdingu

– Słyszałem dziś rano o rządowej propozycji 20 procent budżetu w KPO na rolnictwo – nawiązał do dzisiejszej sejmowej debaty Lider AGRO-Unii. – Rząd mówi, że to dla rolnictwa. Trzeba się jednak przyjrzeć na co będą wydawane te pieniądze? Czy będą łączyć, czy dzielić? Władze Prawa i Sprawiedliwości tworzą teraz Narodowy Holding Spożywczy. Będą to wielkie spółki i tam pójdą pieniądze. Tam ma się zogniskować przetwórstwo i dystrybucja. Jednak słysząc wieści o tym, co się teraz dzieje wokół Orlenu, nietrudno się domyślić, że tam w tym holdingu trzeba będzie tkwić w układzie, a wszelkie własne opinie, stanowiska, owocować będą niełaską i blokowaniem. A na to naszej zgody nie ma! Wysłaliśmy wszystkim parlamentarzystom nasze stanowisko w sprawie KPO. I powiem jedno: jeśli nasze słuszne rolnicze żądania nie zostaną uwzględnione, jeśli nie będzie 40 procent, to w Warszawie cicho też nie będzie! Będziemy organizować kolejne protesty, bo też nie wolno za przyznane Polsce unijne  pieniądze dzielić naszego kraju, a z polskiej wsi robić Polski B!

AGRO-Unia dokumentuje sprawy

Michał Kołodziejczak zapraszał też rolników do udziału w  społecznościowej akcji AGRO-Unii polegającej na nadsyłaniu do publikacji opisów przypadków i sytuacji, które dotknęły rolników i mieszkańców wsi podczas pandemii koronawirusa. W tym kontekście przypomniano też, że rolnicy są grupą nieobjętą rządowymi programami pomocy w ramach tarcz. 

Źródło i foto: profil AGRO-Unii na FB

Robert Gorczyński
Robert Gorczyńskihttps://agroprofil.pl/
Działa na styku: instytucje, organizacje, problemy rolników. Zafascynowany etosem pracy rolnika, tradycjami i kulturą polskiej wsi.

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x