Jak wynika z ostatniego raportu IUNG w ramach Systemu Monitoringu Suszy Rolniczej, suszą zagrożone są północno-zachodnie rejony kraju. Inaczej jest na wschodzie i południu kraju. Tam nadmiar wody wynosi od 100 do nawet 200 mm.
Siano nie zebrane, uprawy pod wodą
W wielu miejscach na Lubelszczyźnie siano nie zostało zebrane. Producenci bydła obawiają się, że nie będą mieli czym skarmiać zwierząt. W wielu miejscach siano pozostało na łąkach, a występujące w krótkich odstępach czasu opady powodują, że nie widzą oni szans na jego zebranie.
Obfite i częste deszcze i gradobicia sprawiły, że na wschodzie i południu kraju obserwujemy liczne podtopienia i uszkodzenia upraw. Dodatkowo ciepła i wilgotna pogoda sprawiła, że na zbożach obserwuje się wysoką presję fuzariozy i septoriozy kłosów. Niestety w tym rejonie kraju zabieg T-3 nie był wystarczający. Rolnicy z Lubelszczyzny zdecydowali się na czwarty, a niekiedy piąty zabieg na kłos. Należy dodać, że każdy dodatkowy zabieg zwiększa koszty prowadzenia produkcji, a nie wiemy, jakie będą ceny w skupach.
Plantacje truskawek gniją a ceny w skupach niskie
Obfite opady sprawiły, że znaczna część plantacji truskawek wymokło i zostało na polu. Dodatkowo na wielu z nich wystąpiła szara pleśń. Plantatorzy truskawek musieli zainwestować w nawożenie i ochronę, a ceny w skupach są niskie. Wysokie ceny truskawek na targach i przydrożnych miejscach sprzedaży odstraszają klientów. Wszystko to sprawia, że plantatorzy liczą w tym roku straty.
Więcej na temat plantacji truskawek TUTAJ.
Aleksandra Wieremczuk
Zdjęcia: IUNG, Wiesław Gryn