W Polsce i Europie toczy się obecnie ożywiona dyskusja na temat wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu i nowej Wspólnej Polityki Rolnej dla Unii Europejskiej. Mocno podkreśla się tu potrzebę wsparcia dla rolnictwa ekologicznego. Podczas wielu konferencji prasowych przedstawiciele Rządu oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi podkreślali, że zgodni są z koncepcjami dotyczącymi nowych unijnych trendów i proekologicznych zmian.
Dyskryminują zdrową żywność?
Tymczasem między oficjalnymi deklaracjami polskich władz a praktyką i obecnym stanem prawnym, zachodzi dramatyczna sprzeczność na niekorzyść dla produkcji zdrowej żywności. Problem zauważyli działacze Ogólnopolskiego Ruchu Rolników AGRO-Unia, którzy podczas wczorajszej (21 kwietnia br.) konferencji prasowej ujęli rzecz następująco:
– Wszystkim umknęło to co się stało w Polsce w lipcu 2020 r. – mówił Michał Kołodziejczak, lider AGRO-Unii. – Wtedy VAT na produkty ekologiczne, biologiczne, te które wspomagają rośliny w sposób naturalny, a także na szeroko pojęte mikrobiologiczne produkty, które są używane do produkcji roślin, czyli te które poprawiają strukturę gleby został wyrzucony z niższej stawki VAT 8% do stawki 23%. W efekcie Polska stała się jedynym krajem w Unii Europejskiej, gdzie takie naturalne mikrobiologiczne produkty oraz hummusy są na najwyższej dopuszczalnej stawce VAT.
W efekcie, jak zauważył Michał Kołodziejczak, polska zdrowa ekologiczna żywność bez pozostałości aktywnych substancji chemicznych w składzie jest droga, trudno dostępna, a jej produkcja jak przewiduje AGRO-Unia dalej będzie drożeć.
List do Premiera Morawieckiego
– Zdrowa, polska żywność będzie tylko dla bogatych, dla tych, których na to stać – mówił Michał Kołodziejczak. – A ludzie najubożsi poniosą konsekwencje nieudolności rządu i złych ustaw.
Działacze AGRO-Unii wystosowali też oficjalny list do Premiera Mateusza Morawieckiego z żądaniem zmiany obowiązujących przepisów dotyczących klasyfikacji VAT.
Źródło i foto: profil AGRO-Unii na FB