Przez całą noc sucho z rozpogodzeniami na Podlasiu i tutaj około -3/-2 stopni. Na wschodzie kraju przymrozek do północy, zaś później słupki rtęci wskażą około 1 stopnia powyżej zera. Na pozostałym obszarze nad ranem około 2-4 stopni. Na zachodzie do północy, w centrum po północy a na wschodzie nad ranem możliwe mieszane opady- od deszczu po śnieg- będą one niewielkie do 1-3 mm. Wiatr słaby.
W ciągu dnia na północy, wschodzie i w centrum przeważnie pochmurno. Słaby przelotny opad deszczu może wystąpić w niemal całym kraju, za wyjątkiem Mazur i Suwalszczyzny. Na chwile ze słońcem można liczyć na południu i zachodzie kraju.
Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 3-5 stopni na północy, 5-6 stopni na wschodzie i w centrum do 7-8 stopni na południu i południowym zachodzie. Miejscami w Małopolsce i na Dolnym Śląsku może gdzieś paść 10 stopni. Wiatr nareszcie słaby.
Eksplozja wiosny czeka nas w niedzielę i poniedziałek, kiedy to w niemal całym kraju temperatura przekroczy 11 stopni a na południu miejscami będzie nawet ponad 15 stopni. Nawet nocami nie mniej niż 4-9 stopni.
Łukasz Sieligowski