Co znajdziesz w artykule?
Zazwyczaj zwarte i bujne kępy sitów wykształcają się na łąkach lub pastwiskach charakteryzujących się nadmierną wilgotnością, a także opanowują obszary w podmokłych zagłębieniach terenu, które są często zalewane. Ich masowe występowanie świadczy o braku odpowiedniej kultury rolnej oraz błędach popełnianych przez człowieka. Jak zapobiegać i zwalczać sity na użytkach zielonych? Sprawdź w poniższym artykule!
Jak sity zdobywają przewagę dzięki wyjątkowej budowie?
Budowa anatomiczna sitów charakteryzuje się występowaniem tkanki powietrznej (aerenchyma) oraz licznych i dużych przestworów międzykomórkowych tworzących kanały, dzięki czemu roślina może dostarczać tlen organom podziemnym. Dlatego też, nawet długotrwały zalew wodą, nie powoduje deficytu tlenu w korzeniach (pędy muszą znajdować się nad wodą) i dopiero w momencie, gdy sity zostaną pozbawione pędów nadziemnych, następuje brak tlenu i obumieranie roślin. Ta wyjątkowa zdolność zapewnia sitom możliwość rozwoju w trudnym środowisku oraz wysoką konkurencyjność w stosunku do innych gatunków, zwłaszcza traw.
Niska wartość pastewna i degradacja łąk: problem dominacji sitów na pastwiskach
Łąki i pastwiska opanowane przez sity wykazują niską wartość pastewną, często o wartości ściółkowej, dlatego uznawane są za małowartościowe użytki zielone lub nawet nieużytki. Zbiorowisko jest najczęściej zdominowane przez sit rozpierzchły (Juncus effusus)- jeden z najbardziej groźnych chwastów, wykazujący niską wartość paszową, a także pozbawiający glebę ze składników pokarmowych. W wielogatunkowym zbiorowisku, gdzie występują luźno ułożone kępy, rzadko pojawiają się wartościowe i pożądane gatunki pastewne, natomiast często uwidaczniają się liczne gatunki mniej cennych traw, ziół i chwastów łąkowych. W przypadku bardzo intensywnego wypasu, gleba jest grząska, mazista oraz pozbawiona roślin. Pod względem fizjonomicznym zbiorowiska z dominacją sitów najbardziej przypominają asocjacje roślinne ze znacznym udziałem śmiałka darniowego.
Różne gatunki sitów
Spośród najczęściej spotykanych sitów na użytkach zielonych należy wymienić: sit rozpierzchły (Juncus effusus), sit skupiony (Juncus conglomeratus) i sit siny (Juncus inflexus). Ponadto na niektórych stanowiskach spotyka się sit dwudzielny (Juncus bufonius) i sit członowaty (Juncus articulatus). Są to wieloletnie byliny tworzące często duże, gęste kępy, wysokie od kilku centymetrów do 1,5 m. Posiadają obłe łodygi, które najczęściej są bezlistne, natomiast kwiatostan stanowi charakterystyczna rozrzutka. Kwitną od czerwca do września.
Przyczyny występowania sitów
Masowe pojawianie się sitów na łąkach i pastwiskach spowodowane jest najczęściej przez:
- zbyt wczesne oraz duże obciążenie podczas wypasu wilgotnych i mokrych pastwisk, które wywiera niekorzystny wpływ na właściwości fizyczne gleb- zmniejszenie porowatości;
- spasanie runi na glebach ze słabo przepuszczalną lub nieprzepuszczalną warstwą torfu oraz gytii detrytusowej, znajdującej się na głębokości 40-90 cm;
- nieuregulowane stosunki wodne, będące skutkiem niesprawnych urządzeń melioracyjnych. Taka gleba jest zbita, charakteryzuje się wówczas nadmierną wilgotnością i jest prawie całkowicie pozbawiona powietrza;
- nadmierny wzrost i rozwój situ powodują także błędy popełniane przez człowieka, takie jak:
– zbyt wczesne wiosenne rozpoczęcie wypasu użytków nadmiernie wilgotnych,
– duże obciążenie spasanych łąk i pastwisk,
– wałowanie oraz stosowanie zbyt ciężkich ciągników, często z doczepionym sprzętem
- brak nawożenia i podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych;
- wypas w regionach o zwiększonych opadach.
Walka z sitami. Jak się ich pozbyć?
Warunkiem sukcesu w walce z masowym występowaniem sitów jest usunięcie przyczyn ich występowania. Wszelkie inne sposoby są doraźne, bardzo często kosztowne i przynoszą krótkotrwałe efekty. Dlatego należy stosować się do pewnych zasad, a nasze działania ukierunkować przede wszystkim na:
- poprawę struktury i właściwości powietrzno-wilgotnościowych gleby, co przekłada się w niedługim czasie na zmianę składu florystycznego zbiorowiska. Dlatego należy dbać o sprawne działanie urządzeń melioracyjnych (systematyczne i staranne oczyszczanie oraz konserwację), albowiem często obserwuje się pozarastane rowy melioracyjne o małej przepustowości, a także urządzenia melioracyjne w stanie dewastacji;
- użytkowanie pastwiskowe (spasanie runi), przy czym należy pamiętać, że:
– wypas bydła może zostać rozpoczęty, gdy gleba podeschnie i nie istnieje niebezpieczeństwo nadmiernego jej ubicia i niszczenia darni przez pasące się zwierzęta,
– w okresie obfitych i długotrwałych opadów ogranicza się czas wypasu, a pasze należy dowozić do gospodarstwa celem skarmienia,
– nie można dopuścić do zbyt dużej ilości jednocześnie wypasanych zwierząt (obciążenie pastwiska);
- użytkowanie kośne, ponieważ zbyt późne koszenie łąk opanowanych sitami może powodować niepowodzenia w walce z ich występowaniem. Dlatego też należy przestrzegać terminów koszenia:
– I pokos 20-25 maja,
– II pokos 5-15 lipca,
– III pokos- najpóźniej do 15 września.
Należy pamiętać także o tym, że niskie i częste koszenie terenów, które zostały opanowane przez sity niszczy je i przyczynia się do ograniczenia ich występowania. Bardzo skuteczną metodą jest stosowanie tzw. „mulczerów”, czyli kosiarek bijakowych posiadających ruchome noże bijakowe- młotkowe typu „Y”, które ze względu na budowę są niezwykle wytrzymałe, a przy tym posiadają zdolność niskiego koszenia oraz jednoczesnego rozdrabniania i rozkładania równomiernie ściętego materiału na powierzchni.
- użytkowanie pastwiskowo-kośne, gdy tylko istnieje taka możliwość, zaleca się takie rozwiązanie, które polega na zmiennych, cyklicznych (1-3-letnich) okresach użytkowania pastwiskowego z kośnym. Stosowanie tego zabiegu przyczynia się do utrzymania mocnej i sprężystej darni, a także uzyskiwania bardziej zrównoważonego składu botanicznego runi oraz skutecznej walki z sitami;
- chemiczne zwalczanie sitów, które tak, jak inne rośliny są podatne na środki chemiczne. Należy jednak pamiętać, że wówczas następuje ingerencja w istniejący ekosystem, powodując często zniszczenie i tak niewielkich ilości cennych gatunków w runi. Aby skutecznie poradzić sobie z sitami należy:
– wykonać zabieg wczesną wiosną, gdzie najodpowiedniejsza pora to koniec kwietnia lub początek maja, gdy sity osiągnęły wysokość „do kolan” (15-20 cm),
– puste miejsca po zniszczonych chwastach zasilić kompostem i podsiać mieszanką szlachetnych traw z motylkowatymi (przy czym niewielkie powierzchnie zadarniają się same),
– łąki i pastwiska, które występują na glebach mineralnych (po zniszczeniu chwastów herbicydami), zasilić nawozami azotowymi w dawce 40-60 kg/ha, natomiast gleby organiczne nie wymagają nawożenia.
Jeszcze w latach 90′ ubiegłego wieku dopuszczalne było stosowanie substancji 2,4D oraz MCPA, natomiast obecnie preparaty zawierające mieszaninę tych substancji lub tylko MCPA nie posiadają rejestracji w stosowaniu ich na użytkach zielonych.
Obecnie środkami ochrony roślin dopuszczonymi do stosowania na użytkach zielonych są te, których skład opiera się o dwie substancje czynne, tj. fluroksypyr i trichlopyr oraz ich mieszaniny. Należy także zaznaczyć, że wszelkie niezbędne informacje o ilości stosowania konkretnego środka znajdują się w etykiecie produktu.
W skrajnych wypadkach ruń łąk lub pastwisk można poprawić tylko poprzez pełną uprawę, stosując orkę tradycyjną i założyć nową łąkę po uprzednim uregulowaniu stosunków wodnych.