Kombajn i ciągnik na publicznej drodze
W ostatnim czasie wielokrotnie informowaliśmy o tragicznych wypadkach drogowych z udziałem maszyn rolniczych. Żeby zatem uniknąć lub zminimalizować ryzyko niebezpiecznych sytuacji, szczególnie w czasie intensywnych prac żniwnych, warto wiedzieć co przepisy mówią na temat ograniczeń i warunków, które spełniać musi rolnik jadący kombajnem albo ciągnikiem po publicznej drodze.
Po pierwsze: stan techniczny
Przed wyjazdem maszyną rolniczą do pracy należy dokładnie sprawdzić jej stan techniczny. Kombajn lub ciągnik poruszający się po drodze publicznej musi mieć: sprawnie działającą sygnalizację świetlną, trójkąt sygnalizacyjny zamontowany z tyłu pojazdu (warunek udziału w ruchu pojazdów wolnobieżnych), sprawny układ hamulcowy i kierowniczy, a także bezpieczną dla prowadzącego kabinę.
Co z hederem?
Policja stanowczo podkreśla, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, rolnik poruszający się kombajnem po drogach publicznych ma obowiązek zdemontowania znajdującego się z przodu pojazdu zespołu żniwnego i transportowania go na specjalnym wózku. Wynika to z faktu, że po drogach publicznych można się poruszać jedynie pojazdami, mieszczącymi się w swoim pasie ruchu drogowego. Niestety nawet Bizon Z056 z hederem nie mieści się w tych parametrach, bowiem droga (poza pewnymi wyjątkami) powinna mieć szerokość od 3 do 3,5 metra, natomiast szerokość hedera Bizona to 4,2 metra. I tu niestety, w świetle prawa, argument mówiący o tym że demontaż hedera to sprawa trudna i czasochłonna, nie spotka się ze zrozumieniem ze strony stróżów prawa. Należy też wiedzieć że pojazd, którego szerokość przekracza 3,2 metra, powinien poruszać się ze wsparciem pilota.
Ponadto, poruszając się po drodze pojazdem tej kategorii, należy obowiązkowo włączyć światła błyskowe barwy pomarańczowej. Kierujący kombajnem musi też posiadać prawo jazdy, co najmniej kategorii T, a także ukończony kurs kombajnisty.
Grożą poważne kary
Sama jazda publiczną drogą kombajnem z zamontowanym z przodu zespołem żniwnym to wykroczenie. Sankcją może tu być mandat karny w wysokości do 500 złotych.
Jeszcze gorzej jeśli dojdzie do nieszczęśliwego wypadku drogowego, w którym giną ludzie. Wtedy, z punktu widzenia prawa, jazda kombajnem z zamontowanym zestawem żniwnym może być dla kombajnisty okolicznością obciążającą. W tego rodzaju przypadkach zdarzały się sądowe wyroki: 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 5 lat, a także 5-letni zakaz prowadzenia jakichkolwiek maszyn rolniczych lub nawet: 5 lat egzekwowanego pozbawienia wolności, 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów, a także wysokiego zadośćuczynienia finansowego. Co w praktyce, dla rolnika oznacza brak możliwości samodzielnego prowadzenia gospodarstwa.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji
Foto: pixabay