Co znajdziesz w artykule?
Ziemniak jest wymagającą rośliną, a jego system korzeniowy stosunkowo słaby. Dlatego dobrze dobrany poplon potrafi znacząco poprawić strukturę gleby, ograniczyć choroby, a nawet zwiększyć dostępność składników pokarmowych. Wybór nie jest jednak oczywisty, ponieważ różne gospodarstwa mają inne warunki siedliskowe, termin zbioru i poziom nawożenia organicznego. Poniżej przedstawiam praktyczne wskazówki oparte na wiedzy agronomicznej oraz doświadczeniach plantatorów.
Poplony wzbogacające glebę w azot – kiedy warto je wysiać?
Rośliny motylkowe, dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi, pozostawiają w glebie dodatkowy azot. W uprawie ziemniaka ma to ogromne znaczenie, zwłaszcza w gospodarstwach ograniczających nawożenie mineralne. Najbardziej wartościowe są facelia, bobik i peluszka, które nie tylko gromadzą azot, lecz także szybko przyrastają i tworzą dużą masę organiczną. Po ich wymieszaniu z glebą uzyskuje się efekt porównywalny z częściowym zastosowaniem obornika, szczególnie jeśli biomasa jest dobrze rozdrobniona i przyorana w fazie przed lignifikacją.
Peluszka i bobik są szczególnie przydatne po żniwach zbóż, ponieważ dobrze rosną na mniej wilgotnych stanowiskach. Wysiane zaraz po zbiorze rośliny zdążą wytworzyć rozbudowany system korzeniowy, co dodatkowo poprawia przewiewność gleby przed sadzeniem ziemniaków wiosną. Ważne jest, aby rośliny motylkowe zaorać najpóźniej jesienią, zanim całkowicie zdrewnieją. Dzięki temu ich rozkład przebiega sprawniej, a ziemniaki korzystają z uwolnionego azotu od początku wegetacji.
Poplony poprawiające strukturę gleby – jak działają i które gatunki wybrać?
Ziemniaki wymagają gleby pulchnej, przewiewnej i o wysokiej pojemności wodnej. Poplony o silnym, głębokim korzeniu są tu wyjątkowo cenne, ponieważ rozluźniają glebę w sposób naturalny, bez intensywnej uprawy mechanicznej. Bardzo dobre efekty daje gorczyca biała, rzodkiew oleista oraz mieszanki tych gatunków.
Rzodkiew oleista dzięki korzeniowi palowemu penetruje podglebie nawet na głębokość ponad 1 m. Po jej mineralizacji tworzą się mikrokanaliki, przez które wiosną bez przeszkód przemieszczają się powietrze i woda. Ziemniaki korzystają z tego szczególnie na cięższych glebach, gdzie zwięzłość bywa dużym problemem. Gorczyca biała z kolei szybko wschodzi i w krótkim czasie okrywa powierzchnię pola, co chroni glebę przed zaskorupieniem. Wybierając te gatunki, warto pamiętać, aby nie wysiewać ich w płodozmianie, gdzie występuje kapusta lub rzepak, gdyż mogą zwiększać presję szkodników specyficznych dla roślin krzyżowych.
Rośliny poplonowe ograniczające zachwaszczenie i choroby – wsparcie biologiczne przed ziemniakiem
Ziemniaki są szczególnie wrażliwe na konkurencję chwastów w początkowych fazach wzrostu. Poplon może działać jak naturalna bariera, ograniczając wzrost chwastów ozimych i jarych. Najlepszy efekt dają gatunki, które szybko rosną i wytwarzają gęsty łan, takie jak żyto ozime wysiewane jako poplon ścierniskowy oraz facelia. Facelia, dzięki swojej dynamice wzrostu, skutecznie tłumi samosiewy zbóż i chwasty ruderalne. Jej dodatkowym atutem jest krótki okres wegetacji, co pozwala na wysiew nawet po późnym zbiorze roślin przedplonowych.
Warto też zwrócić uwagę na działanie fitosanitarne niektórych poplonów. Rzodkiew oleista i gorczyca mają właściwości ograniczające nicienie, m.in. Globodera rostochiensis, co może być istotne przy intensywnej uprawie ziemniaka. Właściwości te są szczególnie silne, gdy stosuje się odmiany o potwierdzonym działaniu biofumigacyjnym. Po ich przyoraniu powstają substancje organiczne, których rozkład w glebie wpływa negatywnie na populację patogenów glebowych.
Jak dobrać poplon do rodzaju gleby i terminu zbioru przedplonu?
Dobór poplonu nie powinien być przypadkowy. Jeśli gleba jest lekka i przepuszczalna, lepiej sprawdzają się rośliny pozostawiające dużo materii organicznej, takie jak mieszanki bobiku i peluszki lub facelia. Na glebach cięższych i zwięzłych korzystniejsze będzie zastosowanie rzodkwi oleistej, która rozluźnia glebę bardziej efektywnie niż rośliny motylkowe. W gospodarstwach, gdzie zbiór przedplonu odbywa się późno, najpewniejszym wyborem jest facelia albo gorczyca, ponieważ zdążą wykiełkować i wyrosnąć nawet przy skróconym okresie wegetacji.
Jeżeli istnieje ryzyko podmoknięcia pola jesienią, warto postawić na gatunki, które dobrze znoszą krótkotrwałe zastoiska wody. Żyto wysiewane w poplonie ścierniskowym jest szczególnie odporne i może wiązać nadmiar azotu mineralnego, zmniejszając jego wymywanie zimą.
Mieszanki poplonowe przed ziemniakiem – kiedy dominują nad siewem jednego gatunku?
W wielu gospodarstwach coraz częściej stosuje się mieszanki, ponieważ ich działanie jest bardziej zróżnicowane. Połączenie motylkowych z roślinami o głębokim systemie korzeniowym daje efekt synergii. Peluszka z rzodkwią oleistą lub gorczycą tworzy poplon bogaty w azot, a jednocześnie poprawia strukturę gleby. Przy wyborze mieszanki warto zwrócić uwagę na proporcje gatunków. Nadmiar motylkowych może prowadzić do zbyt dużej podaży azotu, co w uprawie ziemniaka zwiększa ryzyko bujnego wzrostu naci kosztem wielkości bulw.
Mieszanki dają także większą odporność na niesprzyjające warunki pogodowe. Jeśli lato jest suche, lepiej rośnie rzodkiew, a w latach wilgotnych dynamiczniej rozwija się peluszka. Dzięki temu ryzyko niepowodzenia jest mniejsze niż przy wysiewie jednego gatunku.
Kiedy przyorać poplon, by jego działanie było najbardziej korzystne?
Przyoranie w odpowiednim momencie decyduje o skuteczności poplonu. Zbyt późne zniszczenie roślin sprawia, że ich tkanki są już zdrewniałe, co spowalnia rozkład i blokuje składniki odżywcze na wiosnę. Zbyt wczesne przyoranie oznacza mniejszą masę organiczną. Najkorzystniej jest wymieszać poplon z glebą, gdy rośliny osiągną intensywną fazę wzrostu, ale zanim pojawią się w pełni wykształcone nasiona. W przypadku gorczycy i rzodkwi optymalny czas przypada zwykle od końca września do połowy października, natomiast facelię można zaorać nawet wcześniej, jeśli szybko wytworzy dużą masę.
Warto również dopilnować odpowiedniego uwilgotnienia gleby. W suchej glebie rozkład biomasy trwa znacznie dłużej. Jeżeli jesień jest wyjątkowo sucha, można rozważyć płytkie wymieszanie poplonu z glebą, a głębszą orkę wykonać dopiero po opadach, co poprawia warunki rozkładu.
Dlaczego dobór poplonu pod ziemniaki ma tak duże znaczenie w długiej perspektywie?
Uprawa ziemniaka często prowadzi do okresowego zubożenia gleby, zwłaszcza jeśli nie stosuje się obornika lub w gospodarstwie brakuje nawozów organicznych. Poplon jest sposobem na odbudowę zasobów próchnicy, poprawę życia biologicznego oraz regulację pH i struktury gleby. Dzięki temu kolejne sezony uprawy stają się prostsze i bardziej stabilne, a rośliny lepiej reagują na naturalne warunki środowiskowe. W wielu gospodarstwach zauważa się poprawę jakości bulw już po jednym sezonie stosowania dobrze dobranego poplonu, co świadczy o jego realnym wpływie na stan pola oraz zdrowotność roślin.









