niedziela, 30 marca, 2025
spot_img

Regeneracja i renowacja użytków zielonych. Sprawdź najlepsze praktyki na wiosnę!

spot_imgspot_img

Zaniechana systematyczna pielęgnacja i renowacja użytków zielonych skutkuje niekorzystnymi zmianami tj. zmniejszający się udział cennych traw i roślin motylkowatych czy pojawianie się większej ilości chwastów w pustych miejscach runi.  

Lustracja użytków zielonych 

Wstępne oględziny łąk i pastwisk są czynnością, która jest wielokrotnie bagatelizowana, a może zaoszczędzić nam późniejszych kłopotów. Na przedwiośniu, kiedy ruń jest jeszcze niska po okresie zimowym warto pozbierać kamienie, części odłamanych noży lub zębów od maszyn i narzędzi, które czasem ulegają złamaniu podczas pracy.

Pozostawiając je do następnego odrostu w runi narażamy na uszczerbek zdrowie zwierząt podczas wypasu, doprowadzamy do uszkodzenia kosiarki oraz zebrania kamieni i metalowych części z pokosu wraz z surowcem roślinnym przez prasę lub przyczepę zbierającą podczas produkcji kiszonek. 

Włókowanie wyrównuje powierzchnię łąk 

Wczesna wiosna jest porą, w której można jeszcze wyrównać powierzchnię użytków zielonych. Po okresie jesienno-zimowym wystające kopce kretów są potencjalnym źródłem rozprzestrzeniania się chwastów na łąkach. Jeżeli tylko warunki wilgotnościowe na powierzchni użytków zielonych będą pozwalały na wjechanie ciągnikiem należy je rozrzucić i wyrównać włóką. Obsychanie gleby na kretowiskach jest wskazówką dla rozpoczęcia wykonywania tego zabiegu.

Końcowym terminem dla przeprowadzenia włókowania jest okres, w którym ruń osiągnęła już wysokość powyżej 10 cm. Ziemia z kretowisk powinna się rozsypywać pod włókami. W przypadku, gdy gleba na kretowiskach będzie zbyt wilgotna może się rozmazywać po runi, zanieczyszczać rosnące rośliny oraz utrudniać ich wzrost. Do tego zabiegu przydatne są włóki obręczowe, które w razie potrzeby można dodatkowo obciążyć stalowymi obciążnikami lub betonowymi słupkami. Włóki działają powierzchniowo nie niszcząc darni łąkowej, rozsypują kretowiska oraz kruszą pozostawione od jesiennego wypasu łajniaki.

W przypadku nie wykonania tego zabiegu przy dużej ilości kretowisk narażamy się na zabrudzenie zbieranej zielonki ziemią z wystających kopców. Wymieszana ziemia z zielonką pogarsza jej walory jakościowe i smakowe. Jeżeli zbieraną masę roślinną przeznaczamy do zakiszania, zanieczyszczenie ziemią jest powodem rozwoju mikroorganizmów odpowiedzialnych za fermentację kwasu masłowego psującą kiszonkę. 

Na glebach organicznych po silnych mrozach konieczne wałowanie

Po mroźnej zimie, zwłaszcza na glebach organicznych koniecznie należy wykonać wałowanie. Ciężki wał łąkowy musi docisnąć oderwaną (wysadzoną) przez mróz darń od podłoża. Wyrównujemy w ten sposób uszkodzenia darni powstające przy wypasie bydła, jak również po buchtowaniu dzików w okresie jesienno-zimowym. Dodatkowo zabieg ten zwiększa podsiąkanie wody, stymuluje regenerację systemu korzeniowego traw oraz pobudza ich krzewienie. Zabieg ten należy wykonać tak szybko jak tylko pozwolą na to warunki wilgotnościowe gleby, jednak wałowanie przy zbyt dużej wilgotności zbija glebę.

Do wykonania tego zabiegu najbardziej przydatne są wały gładkie o zaokrąglonych brzegach. Nacisk wału na ruń powinien wynosić w granicach jednej tony na metr szerokości roboczej. W zależności od potrzeb najlepszym sposobem jest dociążenie wału wodą, którą po zabiegu można wylać. Niekiedy przed wałowaniem koniecznością stają się również prace ręczne przy odwracaniu uszkodzonej przez dziki darni. Przy niewielkich powierzchniowo uszkodzeniach wystarczy ułożyć rozerwaną darń i docisnąć ją do gleby przez wałowanie.  

Regeneracja użytków zielonych za pomocą wałów pierścieniowych nacinających darń łąkową. fot. W.Zielewicz

W razie konieczności zalecane jest bronowanie  

Wiosną po długotrwałej stagnacji wody na powierzchni łąk tworzy się warstwa obumarłych i wyschniętych roślin tworzących filc. Usunięcie starych i obumarłych resztek roślinnych oraz mchu poprawia stan fitosanitarny runi, ponieważ na zaschniętych źdźbłach i liściach traw mają dogodne warunki do rozwoju choroby grzybowe.

W takich warunkach oraz przy zbyt zwartej darni, warto przeprowadzić ten zabieg za pomocą bron z zębami sprężynowymi, które otworzą i rozluźnią darń. Takim działaniem pielęgnacyjnym ułatwia się dostęp powietrza i pobudza rośliny traw do krzewienia. Należy jednak pamiętać, że zbyt intensywne bronowanie bronami zębowymi powoduje niebezpieczeństwo pojawienia się większej ilości chwastów. Otwarta w ten sposób darń stwarza impuls świetlny dla nasion chwastów zalegających w wierzchniej warstwie gleby. Bronowanie może być także zabiegiem poprzedzających i przygotowującym darń do wykonania podsiewu. 

Zbyt zagęszczone gleby łąkowe wymagają napowietrzenia 

Gleby murszowo-torfowe charakteryzuje zlewność i bardzo mała porowatość. W okresie wegetacji wierzchnia warstwa takich gleb zagęszcza się, wolno się nagrzewa wiosną a przede wszystkim bywa przez długi czas nadmiernie uwilgotniona. Brak dostępu powietrza powoduje zamieranie cennych gatunków traw i roślin motylkowatych. Napowietrzenie gleb murszowo-torfowych zatrzymuje ten proces a cenne gatunki roślin utrzymują się znacznie dłużej w runi. 

Użycie aeratora łąkowego poprawia też wykorzystanie przez rośliny składników pokarmowych z nawozów mineralnych i aktywność mikrobiologiczną wierzchniej warstwy gleby. W handlu dostępne są już specjalistyczne aeratory z nożami nacinającymi darń umieszczonymi na wałach. Rolnicy sami tworzą też własne konstrukcje narzędzi napowietrzających darń wykorzystując stalowe talerze, które nacinają darń pod kątem prostym i spulchniające wierzchnią warstwę gleby. 

Wiosenne odchwaszczanie 

Wiosna jest sprzyjającym okresem do zwalczenia uciążliwych chwastów za pomocą zalecanych i dostępnych środków ochrony roślin. Dopuszczenie do ekspansji w runi uciążliwych chwastów powyżej 30% udziału kwalifikuje użytki zielone do renowacji. O wyborze preparatu oraz dawce decydować będzie rodzaj chwastów, ich faza rozwojowa oraz termin w którym planuje się przeprowadzić zabieg. Jedną z przyczyn zachwaszczania użytków zielonych mogą być pogarszające się warunki wodne i niskie pH gleby. Nadmiar wilgoci w glebie sprzyja rozwojowi turzyc, sitów oraz skrzypów i jaskrów. Stosując zalecane herbicydy należy zwrócić uwagę na ich okres karencji od zastosowania do możliwości spasania lub koszenia runi.

Herbicydy zalecane do stosowania na użytkach zielonych zawierające jako substancję aktywną fluoksypyr (Starane 250 EC,  Taran 250 EC,Starane 333 EC) mają tylko 7 dniowy okres karencji. Następny z zalecanych herbicydów zawierający w swoim składzie fluoksypyr oraz trichlopyr (Fernando Forte 300 EC) także posiada 7 dniowy okres karencji.

Chwasty występujące na mniejszych powierzchniach rosnące pojedynczo lub w niewielkich skupiskach można zwalczać punktowo za pomocą nieselektywnych preparatów zawierających sole glifosatu (Roundup Flex 480 i Helosate Plus 450 SL). Naniesienie cieczy roboczej na rośliny w takich warunkach można wykonać za pomocą opryskiwacza plecakowego lub różnego rodzaju mazaczy ręcznych. Metoda ta znakomicie sprawdza się przy zwalczaniu na łąkach szczawiu tępolistnego, sitów oraz śmiałka darniowego.  

Łąka po wykonaniu podsiewu siewnikiem darniowym. Fot. W. Zielewicz

Przygotowanie darni do podsiewu 

Kluczowym zabiegiem przygotowującym darń do podsiewu powinno być niskie skoszenie starej roślinności na wysokość 2-3 cm. Stara i nadmiernie wyrośnięta ruń stanowi konkurencję o wodę, składniki pokarmowe oraz światło dla nowych siewek. Darń po niskim skoszeniu w następnej kolejności powinna zostać uszkodzona przed podsiewem w sposób mechaniczny.

W tradycyjnych sposobach powierzchniowej uprawy stosuje się ciężką bronę zębową. Narzędzia tego typu uszkadzają częściowo starą roślinność, ograniczając tempo jej wzrostu oraz przygotowują glebę poprzez jej wzruszenie do przyjęcia nasion wysiewanych siewnikami darniowymi. Sposób niszczenia starej darni jest ściśle związany z rodzajem gleby na jakiej stosowany jest zabieg.

Bronowanie bronami zębowymi na glebach lekkich stosuje się dwu lub trzykrotnie wzdłuż lub na skos łąki. Na glebach ciężkich skuteczniejszym sposobem jest dwukrotne zastosowanie brony talerzowej. Kolejną metodą jest gryzowanie darni glebogryzarką, które niszczy i rozdrabnia starą darń mieszając jej pozostałości z glebą.

Na glebach mineralnych należy stosować ten zabieg minimum dwa razy na różnych głębokościach (pierwszy na 7 cm, drugi na około 10 cm). Na glebach organicznych wystarczające jest jednokrotne płytkie gryzowanie darni, w celu ograniczenia nadmiernego jej spulchniania przyspieszającego mineralizację masy organicznej. Wszystkie zabiegi na glebach organicznych należy wykonać po sobie w jak najkrótszym czasie nie dopuszczając do przesuszenia jej wierzchniej warstwy przed wykonaniem podsiewu.  

Dobór odpowiednich gatunków traw w zależności od siedliska 

Kluczowe znaczenie dla pozyskiwania dużej ilości i wysokiej jakości paszy ma wybór odpowiedniej mieszanki traw przydatnych do podsiewu dla danego stanowiska pod względem gleby i uwilgotnienia. W sprzyjających warunkach glebowych bardzo dobrze plonują życice i Festulolium, które dodatkowo charakteryzują się szybkimi wschodami i dużą konkurencyjnością w runi względem chwastów. Do podsiewu na  stanowiska przerzedzone oraz o gorszych warunkach glebowych i wilgotnościowych polecane są: kupkówka pospolita, kostrzewa trzcinowa i kostrzewa czerwona. Najczęściej do podsiewu stosuje się mieszanki zawierające kilka gatunków traw i ich odmiany o zróżnicowanej wczesności. 
 

Rośliny motylkowate dają oszczędności w nawożeniu azotem 

Ze względu na wysokie ceny nawozów mineralnych, w szczególności nawozów azotowych należy zastanowić się czy można dokonać oszczędności w tym względzie. Powszechnie przyjmuje się, że 1% udziału roślin motylkowatych w runi pozwala na oszczędności w nawożeniu rzędu 3-4 kg azotu na 1 ha.

Dawkę azotu na wysoko produkcyjnych łąkach lub pastwiskach z 20% udziałem tych roślin można z powodzeniem obniżyć z 60 do 30-40 kg na ha, bez zmniejszenia wysokości plonowania. Dobrym rozwiązaniem może być wykonanie podsiewu roślin motylkowatych wczesną wiosną na użytkach zielonych, których skład gatunkowy jest ubogi w te rośliny lub został wcześniej wykonany oprysk zwalczający chwasty dwuliścienne.

Do podsiewu łąk można wykorzystać jedną lub mieszankę odmian koniczyny łąkowej, szwedzkiej lub lucerny. Na pastwiskach bardziej przydatna do podsiewu jest koniczyna biała lub komonica. Do dyspozycji posiadamy w Krajowym Rejestrze zarejestrowanych: 12 odmian koniczyny łąkowej, 4 odmiany koniczyny białej, 4 odmiany lucerny mieszańcowej i 20 odmian lucerny siewnej.

W zestawieniu roślin motylkowatych dedykowanych na użytki zielone występują jeszcze 2 odmiany komonicy zwyczajnej (Bruce, Skrzeszowicka). Komonica jest gatunkiem, który można wysiewać w mieszankach, zarówno na łąkach jak również na pastwiskach. Dostarcza ona bardzo cennej jakościowo paszy bogatej w składniki pokarmowe (Tabela 1).  

Poprawa składu botanicznego mieszankami zawierającymi zioła 

Główną zaletą wprowadzenia ziół do mieszanek nasion dedykowanych do podsiewu użytków zielonych jest możliwość uzyskania paszy o poprawionych parametrach żywieniowych i smakowitości, przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiego i stabilnego plonu.

Do gatunków coraz powszechniej wykorzystywanych w takich mieszankach należą: cykoria pastewna i babka lancetowata. Podnoszą one zawartość składników mineralnych w paszy, co wpływa na uzyskanie lepiej zbilansowanej dawki pokarmowej. Głęboki system korzeniowy cykorii pastewnej przyczynia się dodatkowo do wykorzystania azotu mineralnego z głębszych warstw podglebia, który nie jest osiągalny dla krótszego systemu korzeniowego traw. Zioła swoją obecnością wpływają na smakowitość paszy, pobudzają procesy trawienne oraz wpływają na zwiększenie pobrania paszy przez zwierzęta (Tabela 2). 

Nawożenie i renowacja użytków zielonych

Oprócz dbałości o nawożenie NPK warto co roku sprawdzać odczyn gleby, który wpływa na dostępność w glebie i pobieranie składników mineralnych przez rośliny. Jeżeli po wykonanych analizach okaże się, że na glebach mineralnych pH jest poniżej 5,5, a na organicznych wartość ta spadła poniżej 4,5, należy koniecznie zastosować wapnowanie. Właściwym okresem wykonania wapnowania jest okres jesienny po zakończeniu wegetacji roślin oraz warunkowo wczesnowiosenny, jeszcze przed jej ruszeniem. 

Dawki nawożenia azotem są uzależnione od typu gleb, ich zasobności oraz składu botanicznego runi. Nawożenie tym składnikiem należy wykonać w momencie ruszania wegetacji roślin. Dawka azotu w okresie wegetacji wynosi w granicach od 90 do 170 kg na hektar. Użytki położone na glebach organicznych nawozimy niższymi dawkami azotu z uwagi na mineralizację zgromadzonej materii organicznej. Gleby mineralne wymagają wyższych dawek azotu.

Najczęściej dawki pod każdy odrost dzielone są na równe porcje wynoszące nie mniej niż 30 kg, ale nie powinny przekraczać 60 kg N na ha. Jeżeli posiadamy w runi duży udział roślin motylkowatych, wyższe nawożenie tym składnikiem będzie wywierało niekorzystny wpływ na wiązanie azotu przez bakterie brodawkowe zasiedlające korzenie tych roślin. W takim przypadku dawki azotu pod każdy odrost należy zmniejszyć o połowę.  

Nawożenie fosforem należy przeprowadzić jednorazowo jesienią lub wczesną wiosną przed ruszeniem wegetacji. Większe wymagania pod względem zawartości tego składnika w glebie wykazują użytki z dużym udziałem roślin motylkowatych. Wysokość stosowanej dawki fosforu powinna być uzależniona od rodzaju gleby oraz jej zasobności w ten składnik. Na glebach mineralnych w praktyce stosuje się dawkę w przedziale od 60 do 90 kg P2O5/ha. Na glebach organicznych dawkę fosforu należy zwiększyć do 80-120 kg P2O5/ha.  

Tymi samymi zasadami, dotyczącymi regularnego badania zasobności gleb kierujemy się w przypadku ustalenia dawki nawożenia użytków zielonych potasem. Należy pamiętać, że w porównaniu do fosforu, potas jest bardziej ruchliwy w glebie. Użytki zielone położone na glebach ciężkich ze względu na swoją naturalną zasobność w składniki pokarmowe zasilane są niższą dawką potasu od 60 do 80 kg/ha. Użytki zielone położone na glebach lekkich wymagają wyższych dawek mieszczących się w granicach od 100 do 160 kg K/ha.

Bez względu na rodzaj gleby, roczną dawkę potasu najlepiej podzielić i stosować pod każdy odrost. Działanie takie zmniejszy niebezpieczeństwo wystąpienia wczesną wiosną tężyczki pastwiskowej u bydła. Możliwość wystąpienia tej choroby jest całkiem realna, zwłaszcza gdy w runi posiadamy duży udział kupkówki pospolitej, która pobiera potas w nadmiernych ilościach, a jest to pierwiastek antagonistyczny względem magnezu i wapnia. Gatunek ten może zawierać nawet do 4% potasu w suchej masie, a norma zawartości w paszy tego składnika wynosi 1,7 % s.m. Przykładowe zestawienie nawozów wykorzystywanych na użytkach zielonych wraz z propozycją jednorazowych dawek pod pierwszy odrost przedstawiono w tabeli 3. 

Artykuł ukazał się w marcowym numerze Agro Profil 3 / 2025

spot_imgspot_img
dr inż. Waldemar Zielewicz
dr inż. Waldemar Zielewicz
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu; Wydział Rolnictwa, Ogrodnictwa i Bioinżynierii; Katedra Łąkarstwa i Krajobrazu Przyrodniczego

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x