Którą odmianę w końcu wybrać? To pytanie każdego roku zadaje sobie wielu rolników. Corocznie w Krajowym Rejestrze przybywa nowych odmian pszenicy ozimej, dodatkowo na rynku pojawia się jeszcze więcej odmian oferowanych do sprzedaży z katalogu europejskiego (CCA). Rolnik ma zatem w czym wybierać.
Obiektywnym źródłem informacji jest COBORU, który na swojej stronie internetowej każdego roku publikuje dane dotyczące badanych odmian. Jednak na wnikliwą analizę wyników badań już samych odmian z Krajowego Rejestru (jest w nim na chwilę obecną 110), dającą odpowiedź na pytanie, którą odmianę pszenicy wybrać, potrzebna jest Jakiej pszenicy szukają rolnicy? spora ilość wolnego czasu. Zadania nie ułatwia nawarstwienie prac związane z jesiennymi zasiewami i przygotowaniem pól pod oziminy. Niniejszy artykuł pozwoli oszczędzić na czasie. Odpowiedni dobór odmiany to połowa sukcesu. Każdy rolnik dobierając odmianę do uprawy w swoim gospodarstwie, słusznie kieruje się dwoma podstawowymi kryteriami wyboru: plenność oraz zimotrwałość. Zazwyczaj odmiany o najwyższym potencjale plonowania mają negatywną korelację z mrozoodpornością. Przebieg ostatniej zimy był dość łagodny, jednak wielu rolnikom nie pozwoliła ona zapomnieć o skutkach poprzedniej zimy w 2016 r.
Plon i zimotrwałość przede wszystkim
Z racji powyższych przesłanek, dobór najlepszej dla siebie odmiany powinien opierać się w pierwszej kolejności o kryterium zimotrwałości i tylko pośród takich odmian poszukiwać tych o najwyższym plonowaniu. Odmianą z krajowego rejestru spełniającą oba warunki jest Belissa. Jest to jedna z najnowszych odmian w krajowym rejestrze, ale dostępna w ofercie sprzedaży najlepszych krajowych firm nasiennych. W kontekście parametru zimotrwałości pszenica Belissa jest odmianą godną uwagi. Po serii wymarznięć w 2016 roku przezimowanie Belissy było na tyle dobre, że COBORU podniosło odmianie parametr zimotrwałości z 4,5 na 5 (ocena w skali 9°). Mrozoodporność Belissy została zweryfikowana także w trakcie badań w pierwszym roku doświadczeń rejestrowych. Dobra odporność na niskie temperatury przyczyniła się do tego, że odmiana trafiła do rejestru. Wraz z publikacją wyników PDO, Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych w 2016 roku opublikował wyniki przezimowania odmian, w których Belissa uplasowała się na bardzo dobrym 3. miejscu pośród wszystkich odmian krajowego rejestru. Poszukując wysokoplonującej odmiany, dobrze jest prześledzić jej plonowanie na przestrzeni ostatnich kilku lat. Jeśli chodzi o odmianę Belissa, to pokazała ona swoje wierne plonowanie już od samego początku doświadczeń rejestrowych. W obu latach z odmiany uzyskano plon ziarna wysoko powyżej wzorca (średnia 109% w a1). Odmiana Belissa pokazała, że bardzo dobrze radzi sobie nie tylko w doświadczeniach, ale na plantacjach towarowych. Tomasz Karaś, kierownik Gospodarstwa Rogożewo w dwóch poprzednich latach uzyskał plon z tej odmiany ponad 10 t/ha: W 2015 roku z 18 hektarowego pola klasy IIIa Belissa dała średnio ponad 10 t/ha ziarna. Był to rok bardzo suchy, co wpłynęło na zniżkę plonu, ale odmiana i tak zaplonowała wyżej niż prognozowałem, a ziarno było zdrowe i dobrej jakości. Myślę, że przy bardziej pomyślnym przebiegu pogody odmiana jeszcze bardziej odwdzięczyłaby się w plonie– mówi Tomasz Karaś. W 2016 roku także udało mi się zebrać z Belissy plon ponad 10 t/ha i myślę, że w tym roku również zbliżę się do tego wyniku. Pole było dobrze dokarmione, a rośliny miały dorodne kłosy bez chorób – dodaje.
Dla tych, którzy szukają jakości ziarna
Nie mniej ważny od zimotrwałości i plonowania jest wysoki status zdrowotny odmiany. Przy bardzo wysokich kosztach związanych z produkcją roślinną, każdy rolnik stara się maksymalnie minimalizować nakłady, gdyż między innymi od tego jest uzależniona wielkość zysków. Można to wspomagać poprzez dobór odpowiedniej odmiany. W wypadku Belissy wysokiej plenności sprzyja również odporność na większość chorób grzybowych, a mianowicie: bardzo dobra odporność na choroby podstawy źdźbła – przydatna w uprawie „zboże po zbożu”, rdzę żółtą (w ostatnich latach nasiliło się jej występowanie; ocena podniesiona do 7,6 w skali 9°) oraz pleśń śniegową, rdzę brunatną i mączniaka prawdziwego. Rentowność produkcji zbóż uzależniona jest także od jakości ziarna. Wymagania jakościowe stawiają głównie konsumenci pieczywa i hodowcy zwierząt. Piekarze poszukują dobrej mąki, a młynarze dobrej pszenicy. To samo dotyczy produkcji pasz, gdzie ziarno również musi odpowiadać wymaganym parametrom. Dlatego rolnicy muszą wiedzieć, jaką odmianę zasiać, by spełnić wymogi stawiane w przetwórstwie zbożowym, w tym szczególnie w młynarstwie i piekarnictwie. Odmiany dla tych celów powinny być dobierane spośród tych, którym przypisano grupę technologiczną E, A, B. Im lepsza pozycja odmiany pod względem technologicznym, tym większa gwarancja uzyskania ziarna lepszej jakości. Zakwalifikowanie odmiany do określonej grupy następuje po oddzielnym ocenieniu każdego z mierników jej jakości: liczby opadania, zawartości białka, wskaźnika sedymentacji, wydajności maki, rozmiękczenie ciasta, energii ciasta i objętości chleba. Cztery pierwsze interesują przede wszystkim młynarza, a cztery dalsze piekarza. Wyniki cech jakościowych z poniższej tabeli wskazują odmianę Belissa jako tę, która jest w stanie sprostać wymogom zarówno piekarzy, jak i młynarzy.
Artykuł Sponsorowany HR Smolice