czwartek, 21 listopada, 2024
spot_img

Czy warto zasiać międzyplon? Zdecydowanie tak! Sprawdź dlaczego

spot_img

Nadchodzi sezon wysiewów międzyplonów, które są ważnym i cennym elementem produkcji polowej. Ich popularność i znaczenie rośnie, mimo to do osiągnięcia sukcesu brakuje nam jeszcze wiele. Rozpocznijmy, więc od samego początku.

Czym jest międzyplon?

Międzyplonem według nomenklatury naukowej są uprawy wysiewane poza plonami głównymi, zastępczo używa się także pojęcia śródplon. W potocznym języku rolniczym najpopularniejszą formą jest natomiast słowo poplon. Żadne z nich nie jest błędem. 

Rodzaje międzyplonów

Międzyplon ścierniskowy

Międzyplony ścierniskowe wysiewamy w okresie letnim po zbiorze plonu głównego. Ich żywot kończy się natomiast w okresie jesiennym za przyczyną mechanicznej uprawy lub wymarznięcia.

Międzyplon ozimy

Międzyplony ozime wysiewa się w okresie późnoletnim lub jesiennym po zbiorze plonu głównego i utrzymuje się żywe, aż do wiosny, gdy wznawiają wegetację. Utrzymuje się je zazwyczaj do osiągnięcia pełni rozwoju wegetatywnego. W przypadku najpopularniejszej grupy, czyli traw tym terminem jest kłoszenie. a u roślin dwuliściennych początek kwitnienia.

Wsiewka międzyplonowa

Wsiewki międzyplonowe zwane również śródplonowymi są wysiewane wraz z rośliną główną lub wsiewane w trakcie jej wegetacji. Wsiewki najczęściej rozwijają się dalej po zbiorze plonu głównego.

Międzyplony powinny składać z kilku, a nawet i kilkunastu gatunków roślin. fot. M.Piśny

Rola międzyplonów w produkcji roślinnej

Podstawową rolą międzyplonów znaną od lat jest ich dwukierunkowe wykorzystanie tj. źródło pasz objętościowych i tzw. zielony nawóz. To powody znane wszystkim rolnikom. Rola międzyplonów rośnie obecnie, jednak głównie za sprawą funkcji prośrodowiskowych, w tym regeneracji i ochrony gleby, czy wzrostu bioróżnorodności ekosystemowej. 

Okrywa zielona czy jej pozostałości chronią glebę przed wysokim nasłonecznieniem i nagrzaniem. Ograniczamy wówczas nadmiernie parowanie i utratę cennej wody. Wzrasta również aktywność mikrobiologiczna. Co istotne, okrywa ogranicza również rozwój chwastów, szczególnie w początkowych fazach wzrostu tj. kiełkowanie. Międzyplon staje się wówczas silną konkurencją dla obcych gatunków. Okrywa to także strategiczne narzędzie mogące znacząco ograniczyć skutki erozji wietrznej jak i wodnej występujących w okresie zimy i wiosny. 

Międzyplon spełnia doskonałą rolę fitosanitarną. Prawidłowo dobrany skład gatunkowy przerywa rozwój groźnych patogenów, szczególnie w płodozmianach, gdzie występują monokultury. W przypadku powszechnych zbóż są to m.in. choroby podsuszkowe. Warto również wspomnieć o gorczycy ograniczającej występowanie mątwika burakowego w glebie. Należy, jednak zwrócić uwagę na dobór odmian. Wiele kreacji nie jest przystosowana do ograniczenia występowania tego nicienia, a wręcz przeciwnie mogą one sprawić, że jego liczebność wzrośnie.

Międzyplony, w przeciwieństwie do plonów głównych można z łatwością wysiewać w mieszankach. Chcąc zwiększyć bioróżnorodność powinniśmy więc wysiewać kilka roślin, najlepiej z różnych rodzin. Takie mieszanki mogą składać się z 5, 10 czy 15 gatunków. W zasadzie nie ma ograniczeń co do ilości komponentów, zatem im więcej tym lepiej. Poprzez międzyplony możemy przyczynić się znacząco do wzrostu bioróżnorodności, której w rolnictwie nadal brakuje.

Międzyplony pobierają również składniki pokarmowe z gleby, które w wyniku przemywania mogłyby zostać utracone dla roślin następczych. Mowa tutaj przede wszystkim o azotanach czy o siarce, które bardzo łatwo migrują w profilu glebowym. Im dłuższy system korzeniowy, tym z głębszych warstw roślina jest w stanie pobrać pierwiastki, a akumulując je w swoich tkankach odda je w procesie mineralizacji.

Patryk Kokociński to rolnik, który w swoim gospodarstwie wysiewa bioróżnorodne międzyplony.

O wartości międzyplonów można mówić w nieskończoność

Wartość międzyplonów jest zróżnicowana i zależna od kilku czynników tj. terminu siewu oraz likwidacji, składu gatunkowego czy warunków atmosferycznych w trakcie wegetacji. Najniższą wartością odznaczają się międzyplony oparte o ubogi skład gatunkowy. Mam tu na myśli, szczególnie gorczycę, która wysiana solo nie wnosi zbyt wiele dla ekosystemu. 

Najważniejszą wartością dodaną międzyplonu jest ilość wykształconej biomasy. Dobrze rozwinięty może przynieść nawet 6-8 ton suchej masy nadziemnej. Mówimy tutaj o suchej masie, ponieważ rośliny są zazwyczaj mocno uwilgotnione. Szacuje się, że przy tych wartościach wprowadzonych do gleby uzyskujemy około pół tony próchnicy. 

Pewnych wartości dodanych, jednak już tak łatwo nie policzymy. Jednym z nich jest zwiększenie bioróżnorodności, które przekłada się na ograniczenie chorób roślin następczych czy zwiększenie skuteczności zabiegów fungicydowych. 

Uprawa międzyplonów wpływa także na plonowanie roślin następczych. Dowodem tego są m.in. wieloletnie doświadczenia. Jedno z nich było prowadzone w Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym w Brodach należącym do Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Wyniki wykazały zwyżkę plonu jęczmienia jarego wysianego po międzyplonie wynoszącą nawet pół tony. Kolejno wysiane pszenżyto ozime reagowało jeszcze zwyżką plonu rzędu kilkuset kilogramów. 

Międzyplon to także dodatkowe źródło pieniędzy dla gospodarstwa. Wspominam, jednak o tym na końcu, ponieważ nie możemy tej rzeczy stawiać ponad powyższymi zaletami. Jednym z ekoschematów wprowadzonych poprzez nową Wspólną Politykę Rolną jest działanie “Międzyplony ozime i wsiewki śródplonowe”. Spełniając kilka kryteriów i wysiewając wskazane gatunki w odpowiednich terminach możemy uzyskać 5 punktów do każdego hektara. W 2023 roku ich równowartość stanowiłą 524,45 złotych.

Wpływ międzyplonów na glebę jest znaczący. Potwierdzają to rolnicy, którzy od wielu lat wysiewają je w swoich gospodarstwach. fot. M.Piśny

Czy międzyplony mają wady?

Nie, międzyplony nie mają same w sobie wad. Wynikające negatywy są tylko podyktowane ich nieodpowiednią agrotechniką, doborem komponentów czy niekorzystnym przebiegiem pogody.

I tak przykładowo dla poplonów ścierniskowych duże ryzyko niepowodzenia może wystąpić w momencie kiełkowania i wschodów. Lato bywa kapryśne, a wysoka temperatura i brak opadów mogą przyczynić się do niepowodzenia uprawy. To najbardziej krytyczny moment, jeśli uda się go przejść z powodzeniem to można stwierdzić, że najgorsze mamy już za sobą. Pewniejsze w tym przypadku są międzyplony ozime.

Mieszanki dobrane gatunkowo w sposób niepoprawny mogą stać się chwastem. Przykładem tego może być gryka, która bardzo szybko rozpoczyna zawiązywanie nasion. Ich niewielka ilość może przysporzyć dużych problemów chociażby na plantacjach buraka cukrowego. Źle dobrana mieszanka to także żywicielstwo szkodników i chorób.

Gatunki w międzyplonach jak każde inne zużywają także wodę. Jeżeli chcemy więc po zbiorze międzyplonu wysiewać kolejną roślinę, czyli np. zboże ozime czy kukurydzę to musimy liczyć się z gorszymi warunkami wodnymi. Czy one będą dyskwalifikujące, czy tylko będą pewną drobną upierdliwością, to zależy od przebiegu pogody w danym roku, oraz rejonu uprawy.

spot_imgspot_img
Michał Piśny
Michał Piśny
Jestem rolnikiem z pasji i zamiłowania. Produkcja roślinna jest od wielu lat sektorem moich zainteresowań i działań. W okresie wegetacji spędzam dużo czasu na polach. Bardzo ważna dla mnie jest ochrona naszego miejsca pracy jakim jest gleba. W swojej pracy skupiam się na propagowaniu zrównoważonego rolnictwa. Obecnie studiuję rolnictwo na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Dokształcam się stale poprzez kursy i szkolenia. Jestem otwarty na kontakty z ludźmi.

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x