Po tym jak w połowie lipca Rosja wycofała się z umowy zbożowej Ukraina podejmowała starania przywrócenia w miarę bezpiecznej żeglugi z portów Morza Czarnego. Wygląda na to, że starania Ukraińców przynoszą pożądane rezultaty, ponieważ eksport tą drogą systematycznie rośnie.
W czwartek (12.10.2023) z portów Wielkiej Odessy wypłynęły z ładunkiem dwa kolejne masowce o nośności 81,8 tys. ton pod banderą Liberii i o 78,9 tys. ton pod banderą Liberii. Poinformował o tym na swoim Facebooku szef Grupy Monitorującej Instytutu Studiów Strategicznych Morza Czarnego, redaktor naczelny BlackSeaNews Andrij Kłymenko.
Dzień wcześniej (11-go października) z portów Wielkiej Odessy wypłynęły 2 masowce z ładunkiem. Były to: masowiec BEAVER (nośność 81 769 tys. ton) i masowiec CASTOR (nośność 78 888 ton). Oba statki pływają pod banderą Liberii.
Tym samym od 16 września, kiedy rozpoczęły się regularne rejsy nowym ukraińskim korytarzem, porty Wielkiej Odessy opuściło 16 statków o łącznej ładowności 627,6 tys. ton.
Jeśli uwzględnimy 5 statków spośród wcześniej zablokowanych, które wypłynęły tym korytarzem, to całkowita liczba statków wyniosła 21, a łączna nośność 1,04 mln ton.
W miniony piątek (13.10.2023) do portów Wielkiej Odessy wpłynęły trzy masowce: Peter S (grecki armator), Xin Shun (chiński armator) i Bull (singapurski armator). Peter S o nośności 71,6 tys. ton wpłynął do portu Czarnomorsk pod banderą Liberii, Xin Shun o nośności 75,8 tys. ton – przypłynął do portu Pivdenny i pod banderą Panamy. Falcona o nośności 82 tys. ton przybyła do portu w Odessie pod banderą Liberii.
Źródło: apk-inform, ukragroconsult