Sprawdzają się prognozy dotyczące wzrostu notowań na rynku drobiu spowodowane wzmożonym popytem i mniejszą podażą. W ostatnich dniach podrożały nie tylko brojlery, ale także tuszki kurcząt jak i indyków. Braki towaru na świecie, także w Polsce będą wywierały presję na ceny w punktach skupu. Efekt ten ma utrzymać się jeszcze do początku marca, a możliwym wariantem staje się również kwiecień, bowiem zbliżające się święto Wielkanocy napędza popyt w kraju.
Po ile brojler a po ile tuszka?
Według danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW w minionym raporcie na rynku krajowym odnotowano rozbieżne kierunki cen.
Według danych zebranych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że w dniach 07.01 – 14.02.2021 rtuszki kurcząt patroszonych zbywano średnio po 5,91 zł/kg, o 5,6% więcej niż przed tygodniem. Cena tuszek indyków była również wyższa niż ostatnio i wyniosła 9,61 zł/kg.
Cena za kilogram brojlera kolejny raz wzrosła i wynosiła średnio ok. 3,45 zł/netto. Była to cena o 1 gr/kg wyższa niż w poprzednim notowaniu.
Kaczki notowały podwyżkę. W skupie za kilogram kaczki można było uzyskać ok. 4,41 zł/netto.
Ceny w skupie indyków nieustannie rosną. Za indory dostawcy uzyskiwali przeciętnie 5,26 zł/kg a w przypadku indyczków cena wzrosła do poziomu 5,40 zł/kg, o 34 gr więcej w stosunku do zeszłego raportu.
źródło: gov.pl
kowr.pl