Epidemia koronawirusa, a właściwie jej skutki nie odpuszczają. Sytuacja polskich producentów nadal wygląda nieciekawie. Mamy obecnie do czynienia z rekordowo wysokimi cenami zbóż, śruty sojowej i tłuszczy co w dzisiejszych realiach pogłębia kryzys na rynku drobiarskim. Ogromne straty finansowe stawiają przedsiębiorców przed zastanowieniem się nad dalszym losem ich działalności.
Ceny drobiu w połowie listopada nadal niskie
Według danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW w dniach 15–22.11.2020 r. na rynku krajowym odnotowano dalszy spadek cen skupu kurzego, przy kolejnym wzroście cen gęsi tuczonych. Natomiast ceny żywca indyczego uległy zmianie. W zbycie podrożały tuszki indyków, jednak w przypadku tuszek kurcząt widniały dalsze obniżki.
Według danych zebranych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że w dniach 15-22.11.2020 r.tuszki kurcząt patroszonych zbywano średnio po 3,71 zł/kg, prawie o 33 gr taniej niż przed tygodniem. Cena tuszek indyków wyniosła 9 zł/kg i była o 9 gr wyższa niż w poprzednim notowaniu.
Cena za kilogram brojlera kolejny raz spadła i wynosiła średnio ok. 3,06 zł/netto. Była to cena o 2 gr/kg niższa niż w poprzednim tygodniu
Kaczki w przeciągu tygodnia trzymały podobny poziom cen co w minionym raporcie. W skupie za kilogram kaczki można było uzyskać ok. 4,26 zł/netto, o 1 gr mniej niż ostatnio.
Ceny w skupie indyków zachowywały się różnie. Za indyki dostawcy uzyskiwali przeciętnie 4,29 zł/kg wobec 4,27 zł/kg tydzień wcześniej. W przypadku indyczków cena utrzymała się na poziomie sprzed tygodnia tj. 4,09 zł/kg.
Za gęsi tuczone w skupie płacono średnio 8,06 zł/kg wobec 7,64 zł/kg tydzień wcześniej oraz o 5% więcej niż tydzień wcześniej oraz o 10% więcej niż przed miesiącem.
źródło: gov.pl
kowr.pl
zdj:pixabay.com